Witam,
18.czer.2007 udałem się do oddziału banku Polbank w celu rezygnacji z karty
kredytowej. Otrzymałem potwierdzenie zamknięcia karty, karta została
przecięta.
Dziś okazało się, że karta jest aktywna i każdy kto zna jej numer, datę
ważności i kod CVV może dokonać jakiejś transakcji.

Po głębszym zbadaniu sprawy, okazało się, że jest to normalna praktyka
Polbanku, konsultant w oddziale nie ma mozliwości zastrzeżenia karty w
systemie, może to zrobić jedynie konsultant infolinii.
Tak jak już wcześniej pisałem tu na grupę:
- konsultant w oddziale nie ma wglądu w historię transakcji karty, tylko
infolinia może przedyktować ale osobno w systemie są uznania, osobno
obciążenia
- nie wysyłają wyciągów na adres skrytki
- na mini wyciągach z bankomatu są tylko obciążenia


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry

Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl> napisał(a):
> Witam,
> 18.czer.2007 udałem się do oddziału banku Polbank w celu rezygnacji z
> karty
> kredytowej. Otrzymałem potwierdzenie zamknięcia karty, karta została
> przecięta.
> Dziś okazało się, że karta jest aktywna i każdy kto zna jej numer, datę
> ważności i kod CVV może dokonać jakiejś transakcji.

I wedlug mnie to wystarczy, zdałeś kartę a pracownik miał ją
zablokować/deaktywować w systemie, jeżeli tego nie zrobił (przyczyna
nieistotna) to transakcje po dacie na potwierdzeniu nie są już Twoim
problemem (te wykonane po dacie zamknięcia a nie księgowane po niej a
wykonane wcześniej). Nie mogłeś ich wykonać, bo kartę zdałeś i masz na to
papier...

pozdr.
RobertS

do góry

W odpowiedzi na post z Tue, 17 Jul 2007 23:52:19 +0200, od RobertS :

> Nie mogłeś ich wykonać, bo kartę zdałeś i masz na to
> papier...
>

Ktoś nieuczciwy mógłby naciągnąć w ten sposób bank, ale tak swoją drogą to
przechwytywanie numerów kart, kodów CVV i "podsłuchiwanie" transmisji
transakcji kartowych w internecie jest tak nagminne, że trzeba pilnować
karty jak oka w głowie i dokonywać transakcji kartowych niesamowicie
ostrożnie, a najlepiej wcale ?

Co prawda dokonanie żmudnego śledztwa, bardzo łatwo może doprowadzić do
ujęcia ex-właściciela karty, bo osobę trzecią trudniej namierzyć.
W końcu dokonując zakupu przez internet i odbierając gdzieś towar, łatwo
można zarejestrować w jakiejś kamerze swoją twarz np. w bankomacie...

--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona w supersklepach tylko z licencją: http://grupy2.3mam.net

do góry