eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2008-07-30 20:08:38
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: otrov <o...@w...pl>

    Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    > "Maverick" g6po0v$46l$...@i...gazeta.pl
    >
    >
    >>> Potrzebny mi bank, w którym mógłbym za freeko wpłacić makulaturę
    >>> poprzez wpłatomat i powstałe tak pieniądze przelać z domu. :)
    >
    >>> WBK mógłby wreszcie wprowadzić wpłatomaty. Nie żebym narzekał na
    >>> obsługę (jest IMO doskonała) ale chciałbym wpłacać także nocą. :)
    >
    >> Eurobank? u mnie sie sprawdza.
    >
    > U mnie też, ale karta kosztuje a bez karty nie można wpłacić we wpłatomacie. :)

    Kosztuje dokładnie tyle, że trzymanie 200 zł na koncie z nawiązką
    rekompensuje te koszty.

    IMHO opłacalny interes.

    o.


  • 12. Data: 2008-07-30 20:59:43
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "otrov" g6qho6$9e$...@n...wp.pl

    > Kosztuje dokładnie tyle, że trzymanie 200 zł na koncie z nawiązką
    > rekompensuje te koszty.

    A ja wkurwiam się -- noszę w kieszeni 640 złotych i nie chcę
    wpłacać do Polbanku, aby nie oberwać belką po głowie. :)

    Mogę wpłacić w BGŻ i przelać do WBK, ale stracę jeden dzień, bo tego
    samego dnia nie przeleję. :) Mogę wpłacić w WBK, ale tylko w kasie,
    a kasy są otwarte tylko do 18 i bywa tak, że są tam kolejki. Na
    dodatek generują tony papieru... Nie mogę wpłacić w Eurobanku,
    bo i tak bije mnie jedna belka w tym miesiącu; no i nie mam
    karty, która kosztuje. :)

    Co tę kartę rekompensuje? Odsetki? A odsetek nie ma, gdy tej karty nie ma?

    BGŻ mógłby wprowadzić oprocentowanie konta oszczędzającego. :)
    (chyba trzeba mieć sporo, aby oprocentowanie ruszyło; WBK tak miał)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 13. Data: 2008-08-04 13:33:19
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: p7nntp <a...@g...pl>

    On Wed, 30 Jul 2008 09:57:45 +0000, p7nntp wrote:

    > On Wed, 30 Jul 2008 07:33:51 +0000, p7nntp wrote:
    >
    >> Komu jeszcze zdaza sie, ze Polbank pobiera z jednego konta gotowkowego
    >> kase na splate odsetek (obsluga kred hip na drugim koncie) na dwa
    >> tygodnie przed terminem automatycznie?
    >>
    >> Przyznam ze jestem niezle wkurzony. Moze czegos nie doczytalem w
    >> regulaminie ale tam ani slowa nie ma, ze bank zostawia sobie dowolnosc
    >> w czyszczeniu pozostalych kont klienta by w wygodnym dla siebie
    >> momencie pokryc splate odsetek przed terminem i to ze spora nadplata.
    >>
    >> -
    >> Nie mam zaleglosci ze splatami a zobowiazania wobec KH pokrywam
    >> regularnie.
    > Hmm. Przeczytalem swoj post raz jeszcze i wyszlo na to, ze sie troche
    > wyglupilem. :( (pomijajac juz blad z pomieszaniem kont) Na swoje
    > usprawiedlwienie moge napisac to, ze faktycznie sprawa mnie mocno
    > wzburzyla. Sprawa niedotrzymywania umowy lezy u Rzeczynika (Konsumentow
    > oczywiscie) z blisko pol roku. Polbank przestal odpowiadac na zapytania
    > nie tylko moje ale rowniez samego Rzecznika. Natomiast to co stalo sie
    > wczoraj to juz nie tylko zenada ale zwyczajnie bardzo niebezpieczna
    > sytuacja. Wplacilem kase na konto by sobie polezalo a tutaj sprawdzam
    > dzisiaj i ..... kasy nie ma. Cisnienie mi skoczylo rowno. Okazalo sie,
    > ze bank postanowil pomyslec za mnie i pobral sobie a konto na dwa
    > tygodnie przed terminem. Przy okazji pobral "troche" wiecej. Szefowa
    > oddzialu stwierdzila, ze najwyzej bede mial mniej do splacenia.
    >
    > Za poczatkowe zamieszanie przepraszam.

    Ech.
    Czekam na odpowiedz na zlozona reklamacje. Mila pracownica w oddziale
    stwierdzila, ze to moze troche potrwac. :\

    Mam do Was pytanie. Czy ktokolwiek z Was orientuje sie, czy aby cofnac
    tego typu "operacje" bank musi miec koniecznie zlozona reklamacje w
    formie pisemnej? Czy przypadkiem bank nie powinien reagowac mozliwie
    szybko w takich przypadkach?

    Inaczej postawione pytanie. Czy istnieje jakiekolwiek uzasadnienie takich
    wczesniejszych poborow srodkow z konta do obslugi rat? Czy ktokolwiek z
    Was spotkal sie z tym wczesniej. Pytam serio bo sprawa generalnie zaczyna
    robic sie nieprzyjemna.

    Pozdrawiam.
    a.


  • 14. Data: 2008-08-04 17:59:57
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    p7nntp pisze:

    >
    > Inaczej postawione pytanie. Czy istnieje jakiekolwiek uzasadnienie takich
    > wczesniejszych poborow srodkow z konta do obslugi rat? Czy ktokolwiek z
    > Was spotkal sie z tym wczesniej. Pytam serio bo sprawa generalnie zaczyna
    > robic sie nieprzyjemna.
    >

    Pobrali ci ze zwyklego czy z oszczednosciowego?


  • 15. Data: 2008-08-05 17:57:23
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: p7nntp <a...@g...pl>

    On Mon, 04 Aug 2008 19:59:57 +0200, krzysztofsf wrote:

    > p7nntp pisze:
    >
    >
    >> Inaczej postawione pytanie. Czy istnieje jakiekolwiek uzasadnienie
    >> takich wczesniejszych poborow srodkow z konta do obslugi rat? Czy
    >> ktokolwiek z Was spotkal sie z tym wczesniej. Pytam serio bo sprawa
    >> generalnie zaczyna robic sie nieprzyjemna.
    >>
    >>
    > Pobrali ci ze zwyklego czy z oszczednosciowego?
    Pobrali mi ze zwyklego. Sadze ze to byl czysty przypadek, szkoda.


  • 16. Data: 2008-08-29 14:19:48
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: p7nntp <a...@g...pl>

    On Wed, 30 Jul 2008 07:33:51 +0000, p7nntp wrote:

    > Komu jeszcze zdaza sie, ze Polbank pobiera z jednego konta gotowkowego
    > kase na splate odsetek (obsluga kred hip na drugim koncie) na dwa
    > tygodnie przed terminem automatycznie?
    >
    > Przyznam ze jestem niezle wkurzony. Moze czegos nie doczytalem w
    > regulaminie ale tam ani slowa nie ma, ze bank zostawia sobie dowolnosc w
    > czyszczeniu pozostalych kont klienta by w wygodnym dla siebie momencie
    > pokryc splate odsetek przed terminem i to ze spora nadplata.
    >
    > -
    > Nie mam zaleglosci ze splatami a zobowiazania wobec KH pokrywam
    > regularnie.
    Hmmm. Nadal zero odpowiedzi na zlozona reklamacje. Czekam nadal.

    --
    www.unix.pl/p7


  • 17. Data: 2008-09-01 06:43:53
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: p7nntp <a...@g...pl>

    On Fri, 29 Aug 2008 14:19:48 +0000, p7nntp wrote:

    > On Wed, 30 Jul 2008 07:33:51 +0000, p7nntp wrote:
    >
    >> Komu jeszcze zdaza sie, ze Polbank pobiera z jednego konta gotowkowego
    >> kase na splate odsetek (obsluga kred hip na drugim koncie) na dwa
    >> tygodnie przed terminem automatycznie?
    >>
    >> Przyznam ze jestem niezle wkurzony. Moze czegos nie doczytalem w
    >> regulaminie ale tam ani slowa nie ma, ze bank zostawia sobie dowolnosc
    >> w czyszczeniu pozostalych kont klienta by w wygodnym dla siebie
    >> momencie pokryc splate odsetek przed terminem i to ze spora nadplata.
    >>
    >> -
    >> Nie mam zaleglosci ze splatami a zobowiazania wobec KH pokrywam
    >> regularnie.
    > Hmmm. Nadal zero odpowiedzi na zlozona reklamacje. Czekam nadal.
    >
    Nadal zero odpowiedzi na reklamacje.

    --
    www.unix.pl/p7


  • 18. Data: 2008-09-01 07:19:55
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    > > Hmmm. Nadal zero odpowiedzi na zlozona reklamacje. Czekam nadal.
    >
    > Nadal zero odpowiedzi na reklamacje.

    No to ja dorzucę:
    - przelew z oszczędnościowego na gotówkowe zlecony z datą przyszłą na
    1 września. Zrealizowany przed weekendem
    - przelew z gotówkowego na zewnątrz, na tę samą kwotę, zlecony z datą
    przyszłą na 1 września. Nie zrealizowany (jeszcze?). Na co czekają?!

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski


  • 19. Data: 2008-09-01 07:41:03
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: krzysztofsf <k...@w...pl>

    On 1 Wrz, 09:19, Jarek Andrzejewski <p...@g...com> wrote:
    > > > Hmmm. Nadal zero odpowiedzi na zlozona reklamacje. Czekam nadal.
    >
    > > Nadal zero odpowiedzi na reklamacje.
    >
    > No to ja dorzucę:
    > - przelew z oszczędnościowego na gotówkowe zlecony z datą przyszłą na
    > 1 września. Zrealizowany przed weekendem
    > - przelew z gotówkowego na zewnątrz, na tę samą kwotę, zlecony z datą
    > przyszłą na 1 września. Nie zrealizowany (jeszcze?). Na co czekają?!
    >

    Dzis rozpoczecie roku szkolnego.
    Jedna z pan, ktore przeklepuja recznie te przelewy w systemie, poszla
    na otwarcie roku z dzieckiem.
    Co mogla przeklepala w piatek....
    Miej zrozumienie dla kobiety ;)


  • 20. Data: 2008-09-01 11:29:20
    Temat: Re: Polbank - pobieranie naleznosci z konta na dwa tygodnie przed terminem
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console20>


    "krzysztofsf" d...@k...goo
    glegroups.com

    > Miej zrozumienie dla kobiety ;)

    No, bez przesady!! To bank -- poważna instytucja, nie jakaś kasa osiedlowa!!
    Chyba nie wszystkie panie poszły z dziećmi do szkoły?! Mogły jakoś
    się zorganizować -- jedna mogła pójść z kilkoma dzieciakami. ;)

    -=-

    Przed parunastu laty zapytałem w Śląskim o to, jak ,,idą'' przelewy
    i otrzymałem poważną odpowiedź -- piechotą. :) Rzuciłem tajemnicze
    słowo Elixir [młodości] ale sympatyczna Ula (bankowcy lubią to imię,
    bo w wielu bankach konta otwierały mi Ule) odparła, że czegoś takiego
    jak Elixir to u nich jeszcze nie ma. Po prostu jedna z nich niesie przelewy
    dosłownie piechotą. :)

    -=-

    Polbankowe anomalie (wcześniejsze przelewy) to praktyki zwyczajne. :)

    -=-

    Mam ostatnio złe dni. Na tanich płytkach nagrywarka słabo nagrywa (tak, że trudno ;)
    to odczytać) miejsca brak, więc wszystko szybko kasuję, moje normalne środowisko
    legło w gruzach, a przypadkowo ściągane odkasowywacze -- odkasowują z błędami...
    (sic!!!)

    Pada dosłownie wszystko i czuję się jadący w czołgu weteran, którego ktoś stara się
    zepchnąć z kamienistej drogi za pomocą dmuchania. ;)

    -=-

    Ja tam mam zrozumienia aż nazbyt wiele!!! IMO jeśli ktoś dosłownie olewa wszystko,
    może mieć jakieś problemy, ale choćby szczypta poświecenia czy uważnej pracy pozwala
    na łatanie ,,drobnych'' uchybień. :) Ja akurat niczego nie tracę, choć i komputer
    padł,
    i od netu mnie odcięli, i płyty okazały się trefne, i miejsca mi brakuje, i czasu
    jakoś
    niewiele mam, i w nadmiarowo wilgotnym (ciecie uważają, że wentylacja nie jest
    potrzebna -- że to jedynie moje widzimisię) mieszkaniu kolano mocno doskwiera...

    Na domiar złego (lub dobrego) chce ze mną randkować prezydent Białegostoku,
    bo obudził się samotnie -- bez moich podatków. ;)

    To ja go po to wybierałem, aby on mi teraz wytykał niepłacenie podatków? :)
    Pełna schizofrenia? Pracować ,,na swoim'' nie mogę, bo taka jest wola tutejszych
    magnatów i oligarchów, zaś podatki mam płacić ja, osobiście, nie społeczeństwo
    w moim imieniu? :) IMO to schizofrenia. :)

    -=-

    No... Płytki w końcu odzyskane..
    Odzyskane dla sportu, bo i tak nie tutaj będą kopiowane,
    ale w innym miejscu, w którym będą odczytywane od nowa. :)
    (za pomocą ciężkiej artylerii, nie zaś za pomocą zabawek, którymi tutaj dysponuję)

    -=-

    Polbankowcy po prostu robią sobie jaja z klientów. :)
    Nie zauważają chyba tego, że od kilku lat mamy XXI wiek.
    Ale w zestawieniu z Multibankowcami są super/doskonali!!! :)

    -=-

    Jedno z moich zleceń (spłacających kartę kredytową) gdzieś wyparowało.
    Gdy byłem w Augustowie, lenistwo sprawiło, iż nie chciało się mi sprawdzać...
    Po powrocie do domu rozchorowałem się (może od szkła z potłuczonej (nie
    mojej oczywiście) butelki po piwie, które wbiło się dość głęboko w nogę,
    może od czegoś innego) a następnie miałem inne :) kłopoty z netem...
    Ale i tak na czas zdążyłem sprawdzić błąd i karta została spłacona w całości w
    terminie...

    -=-

    A innym wciąż jakoś to nie wychodzi...
    Ciągle odwalam za kogoś robotę, ciągle po kimś ,,sprzątam'',
    ciągle natrafiam na kfiatki ;) takie jak w Polbanku....

    I jestem po prostu pewien tego, że ludzie w tym, kraju olewają swoje obowiązki. :)
    A że za moralność, za ,,postawy ducha'', za sumienność czy obowiązkowość
    odpowiadają duchowni (księża, zakonnice i zakonnicy, czy choćby katecheci)
    twierdzę, że ten olewający styl życia bierze swój początek w nauce DżejPiTu. ;)

    Oczywiście (jak mawiał psycholog Grzegorz Zalewski) inteligentny człowiek
    dostosowuje się do sytuacji i czerpie korzyści, tak więc i ja czerpię -- nie można
    ściągać podatków dowolnie długo wstecz, więc olewający stosunek urzędników
    wyjdzie mi na dobre, jako ze ileśtam lat niepłacenia musi wchłonąć przedawnienie. :)

    E

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1