...kartą zbliżeniową, czy jak to się tam nazywa.

Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?

Średnio mi sie uśmiecha noszenie ekwiwalentu 150 zł w gotówce w
kieszeni z pełnym ryzykiem kradzieży/zgubienia. Po to psiamać były te
wszystkie karty i piny, żeby akurat to ryzyko wyeliminować.

A pomysł może i fajny, ale kwoty zupełnie nieadekwatne. Niechby to był
limit 10 zł dziennie, no, 20, na gazetę, kawę, bilet tramwajowy. No
niech stracę, 30 zł. Ale 150???

MJ

do góry

On Thu, 03 Mar 2011 12:15:36 +0100, Michal Jankowski
<m...@f...edu.pl> wrote:

>...kartą zbliżeniową, czy jak to się tam nazywa.
>
>Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
>
>Średnio mi sie uśmiecha noszenie ekwiwalentu 150 zł w gotówce w
>kieszeni z pełnym ryzykiem kradzieży/zgubienia.

A to jest karta bez opcji nienoszenia w kieszeni?

--
Maciej Bójko
m...@g...com

do góry

W dniu 2011-03-03 12:15, Michal Jankowski pisze:
> ...kartą zbliżeniową, czy jak to się tam nazywa.
>
> Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
>
> Średnio mi sie uśmiecha noszenie ekwiwalentu 150 zł w gotówce w
> kieszeni z pełnym ryzykiem kradzieży/zgubienia. Po to psiamać były te
> wszystkie karty i piny, żeby akurat to ryzyko wyeliminować.
>
> A pomysł może i fajny, ale kwoty zupełnie nieadekwatne. Niechby to był
> limit 10 zł dziennie, no, 20, na gazetę, kawę, bilet tramwajowy. No
> niech stracę, 30 zł. Ale 150???
>
> MJ
>

http://www.youtube.com/watch?v=0qNcQ8doG8Y

orcio

do góry

orcio pisze:

>> Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
>
> http://www.youtube.com/watch?v=0qNcQ8doG8Y

A teraz poprosimy o wersję dla EMV. :-)

--
MiCHA

do góry

Użytkownik "orcio" <o...@o...pl> napisał w
>> Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
> http://www.youtube.com/watch?v=0qNcQ8doG8Y

Hardwareowe metody zawsze najlepsze :-)

Ciekaw jestem czy nie wystarczy naciac gdzies na brzegu - tam musi
byc antena, prawdopodobnie kilka zwojow na obwodzie karty.

A moze wystarczy metalowy portfel ?

J.

do góry

Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl>

> ...kartą zbliżeniową, czy jak to się tam nazywa.
>
> Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
>
> Średnio mi sie uśmiecha noszenie ekwiwalentu 150 zł w gotówce w
> kieszeni z pełnym ryzykiem kradzieży/zgubienia. Po to psiamać były te
> wszystkie karty i piny, żeby akurat to ryzyko wyeliminować.

Raczej dla potwierdzania transakcji.

do góry

> http://www.youtube.com/watch?v=0qNcQ8doG8Y

po co takie kombinowanie??
Przeciez wystarczy to ustrojstwo zapakować do mikrofiali na 10 sekund i
wszelkie obwody elektroniczne chipa giną bezpowrotnie,
prądy wirowe załatwiają wszystko cicho i bez łomu :)

do góry

"J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

> A moze wystarczy metalowy portfel ?

I to mnie uchroni przed zgubieniem tej karty?

MJ

do góry

orcio <o...@o...pl> writes:

> http://www.youtube.com/watch?v=0qNcQ8doG8Y

Na ładnie, ale na mojej karcie jedyne zgrubienie jest tam, gdzie styki
od czipu do normalnych transakcji 'stykowych'. W ten czip walić
młotkiem nie zamierzam.

MJ

do góry

Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał w wiadomości
news:kjztyfkihev.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
> ...kartą zbliżeniową, czy jak to się tam nazywa.
>
> Czy tego nie idzie jakoś wyłączyć/zepsuć?
>
> Średnio mi sie uśmiecha noszenie ekwiwalentu 150 zł w gotówce w
> kieszeni z pełnym ryzykiem kradzieży/zgubienia. Po to psiamać były te
> wszystkie karty i piny, żeby akurat to ryzyko wyeliminować.
>
> A pomysł może i fajny, ale kwoty zupełnie nieadekwatne. Niechby to był
> limit 10 zł dziennie, no, 20, na gazetę, kawę, bilet tramwajowy. No
> niech stracę, 30 zł. Ale 150???
>
W materiałach dla kompatybilności Elektromagnetycznej specjalizuje się:
http://www.abcpol.pl/pol/
Dostałem od nich (ze 3 lata temu) jakieś próbki elastycznych absorberów
ferrytowych (materiał o grubości rzędu 1mm dający się wycinać nożyczkami).
Takie materiały stosuje się w czytnikach RFID 13,56MHz do tłumienia pola z
tyłu anteny.
Myślałem, że to jest produkcji Laird, ale u Lairda widzę tylko jakieś
specjalnie tłumiące znacznie wyższe częstotliwości.
Pokrowiec z takiego materiału powinien problem załatwić ;-)
P.G.

do góry