Witam!

Z jakiego banku mozna najtaniej wyslac przelew do USA.?
Kwota to $80, odbiorca to Bank of America.

Podobno po drodze pobierane sa jeszcze jakies prowizje, a nawet bank
odbiorcy pobiera podobno tez prowizje! Czy ktos wie moze jakie to sa kwoty?

Z gory dziekuje za informacje!
Wojtek

do góry

>Z jakiego banku mozna najtaniej wyslac przelew do USA.?
>Kwota to $80, odbiorca to Bank of America.

>Podobno po drodze pobierane sa jeszcze jakies prowizje, a nawet bank
>odbiorcy pobiera podobno tez prowizje! Czy ktos wie moze jakie to sa kwoty?

Podobno najtaniej i najszybciej oraz bez zbednych formalnosci jest
pojechac do Zgorzelca, przejsc do Georlitz, zajsc na Deutsche Post i
wyslac pieniadze w okienku na konto w USA.

W bankach w pl przelew zagraniczny to droga przez meke, musisz
przedstawic oryginal rachunku za jaki placisz, wypelnic ekstra druk a
do tego kurs bedzie delikatnie mowiac zbojecki :P

januszek

do góry

> >Z jakiego banku mozna najtaniej wyslac przelew do USA.?
> >Kwota to $80, odbiorca to Bank of America.
>
> >Podobno po drodze pobierane sa jeszcze jakies prowizje, a nawet bank
> >odbiorcy pobiera podobno tez prowizje! Czy ktos wie moze jakie to sa
kwoty?
>
> Podobno najtaniej i najszybciej oraz bez zbednych formalnosci jest
> pojechac do Zgorzelca, przejsc do Georlitz, zajsc na Deutsche Post i
> wyslac pieniadze w okienku na konto w USA.
>
> W bankach w pl przelew zagraniczny to droga przez meke, musisz
> przedstawic oryginal rachunku za jaki placisz, wypelnic ekstra druk a
> do tego kurs bedzie delikatnie mowiac zbojecki :P

albo poleciec do usa:)))

do góry

januszek wrote:

>>Z jakiego banku mozna najtaniej wyslac przelew do USA.?
>>Kwota to $80, odbiorca to Bank of America
>>
[ cut ]

>Podobno najtaniej i najszybciej oraz bez zbednych formalnosci jest
>pojechac do Zgorzelca, przejsc do Georlitz, zajsc na Deutsche Post i
>wyslac pieniadze w okienku na konto w USA.
>
A tam to bez prowizji ?

>W bankach w pl przelew zagraniczny to droga przez meke, musisz
>przedstawic oryginal rachunku za jaki placisz, wypelnic ekstra druk a
>do tego kurs bedzie delikatnie mowiac zbojecki :P
>
Dla mnie ta męka to była konieczność oczekiwania w oddziale na wykonie
przelewu do USA - nie można via Internet :(
Żadnego rachunku nie przedstawiałem, proszę przelać tyle i tyle tam,
poszło. Nawet nic sam nie wypisywałem.
Kurs zbójecki ? ..... hmmm, 1:1 nie jest zbójeckie (konto w USD)
Prowizja - miła Pani pobrała 1% i zastrzegła że może być więcej w
przypadku gdy banki transferowe wezmą więcej,
właśnie sprawdziłem stan konta, prowizja była 0,975% (ale kwota przelewu
była większa)
Aha, przelew z citka :)

Tomek

do góry