Kurs USD/PLN w drodze na półroczne szczyty

Przeczytaj także: Korekta kursu USD/CAD jeszcze (po)trwa

W celu zmniejszenia skali problemów z płynnością, odgórnie wprowadzono ograniczenia dotyczące m.in. wysokości maksymalnych dziennych wypłat. Informacje z Cypru także dzisiaj mogą rzutować na zachowanie się rynków walutowych. Dziś okaże się także czy we Włoszech uda się utworzyć rząd, który zyska poparcie w obu izbach włoskiego parlamentu. Jeśli stworzenie rządu nie powiedzie się prezydent Włoch ma do wybory dwie opcje. Może wybrać premiera spoza głównych sił politycznych i zlecić mu powołanie rządu technicznego lub rozpisać kolejne wybory.

Giełdy światowe po wczorajszej spadkowej sesji, dzisiaj znów mogą nie otrzymać bodźców do wzrostów. W trakcie dzisiejszej sesji rynkom azjatyckim zaszkodziły doniesienia z Chin o planach wprowadzenia dodatkowych regulacji i sprawozdawczości w sektorze bankowym. Korygują się giełdy w Chinach, Hong Kongu i Japonii, traci głównie sektor bankowy.

Wracając na rynek krajowy, warto przyjrzeć się sytuacji na parze USD/PLN. Od początku lutego bieżącego roku kurs USD/PLN systematycznie się umacnia. Obecnie osiągnął poziomy nie widziane na wykresie od listopada ubiegłego roku. W ubiegłym tygodniu poznaliśmy cała serię negatywnych odczytów z polskiej gospodarki, m.in. słabsze dane o inflacji bazowej za luty, spadek produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej. Osłabieniu Polskiego Złotego sprzyjają też kolejne obniżki stóp procentowych, w tym w szczególności ta ostatnia, z początku marca, o 0.5 pkt. proc., która mocno zaskoczyła rynek. Perspektywy dalszej obniżki powoli się kończą. Zgodnie z opublikowaną ankietą, przeprowadzoną przez agencję Reuters, Rada Polityki Pieniężnej nie obniży stóp procentowych przez najbliższe 15 miesięcy. Żaden z respondentów nie zakłada jakiejkolwiek zmiany stóp na najbliższym posiedzeniu. Tymczasem Anna Zielińska-Głębocka, członkini RPP w opublikowanej wczoraj wypowiedzi stwierdziła, że widzi jeszcze przestrzeń do obniżenia stóp. Natomiast RPP prawdopodobnie zaczeka z decyzjami o zmianie, na efekty wcześniejszych działań. Choć w sferze realnej makroekonomii, jak potwierdziły to zeszłotygodniowe dane, na razie efektów brak. Pierwsze ważniejsze dane z gospodarki Polskiej – marcowy Indeks PMI dla przemysłu - poznamy we wtorek. Natomiast kolejne posiedzenie RPP odbędzie się w drugim tygodniu kwietnia.

W ujęciu analizy technicznej kurs USD/PLN, po osiągnięciu w styczniu i lutym lokalnych dołków (3.04 - wsparcie na poziomie 38.2 proc. zniesienia Fibo) już drugi miesiąc z rzędu zmierza na północ. Najbliższy istotny opór przebiega w okolicach 50 proc. zniesienia Fibo (poziom 3.35). Przebicie tego ograniczenia może doprowadzić kurs w średnim horyzoncie czasowym do górnego ograniczenia formowanego od wielu lat na wykresie trójkąta

EUR/JPY kiedy zobaczymy kontynuację wzrostów?

EUR/JPY jest ostatnio najdynamiczniej obok funta zachowującą się z głównych par jenowych. Obecnie kurs EUR/JPY, pozostaje w konsolidacji jednak ma już bardzo blisko do ważnego wsparcia w okolicach 119.90 – 119.80, którego przełamanie będzie sygnałem do głębszej korekty nawet w okolice 115. Duże znaczenie będzie miała jednak w tym kontekście sytuacja na EUR/USD. Wczoraj praktycznie zrealizował już zasięg swoich spadków i do wskazywanych przez wielu analityków zasięgu korekty pozostaje stosunkowo niewiele. Oczywiście przełamanie okolic 1.266 jest w tej chwili prawdopodobne jednak implikowałoby ono z punktu widzenia technicznego ruch w stronę 1.20, co raczej pozostaje nieosiągalne bez ruchu korekcyjnego. Niezwykle ważne z punktu widzenia wszystkich par Jenowych, będą decyzje po pierwszym posiedzeniu nowego zarządu Banku Japonii.

Dzisiejsze gorsze od prognoz wyniki sprzedaży detalicznej, która spadła, aż o 2.3% powodują, że rynek będzie oczekiwał zdecydowanych, ruchów i w przypadku braku przyspieszenia programów luzowania polityki monetarnej z początków przyszłego roku, możemy zobaczyć dalsze odreagowanie i umacnianie się Jena. Wypowiadana przez prezesa Kurodę determinacja do osiągnięcia w przeciągu dwóch lat celu inflacyjnego na poziomie dwóch procent, każe jednak przypuszczać, że w dłuższym horyzoncie powinniśmy obserwować dalsze osłabianie się Jena.

Z danych makroekonomicznych dzisiejszej nocy poznamy odczyty o wydatkach gospodarstw domowych, poziom inflacji konsumenckiej w regionie Tokio oraz wstępne dane o produkcji przemysłowej. Jeżeli odczyty okażą się gorsze od oczekiwań możemy spodziewać się dalszego osłabiania jena przed posiedzeniem BoJ. Dopiero ewentualny zawód krokami podjętymi przez Bank może doprowadzić do sprzedaży faktów i większej korekty na parach jenowych.

Z punktu widzenia analizy technicznej najbliższe opory to okolice 122.60-70 i dalej poziom 124.5, po którego pokonaniu droga do nowych szczytów pozostanie otwarta.

DE30 przed większą korektą?

DE30 nie oparł się w ostatnim czasie presji ze strony Cypru oraz Włoch i od swoich szczytów stracił już ponad 200 punktów. Kwestie polityczne w średnim terminie z pewnością będą decydujące dla niemieckiej giełdy, gdyż pozostające obecnie pół roku do wyborów, zwiastuje rychły początek kampanii wyborczej. Niepewność, a raczej coraz większa pewność, co do konieczności rozpisania powtórnych wyborów we Włoszech również nie polepsza nastrojów na europejskich parkietach. Wczorajsze słowa przywódcy zwycięskiej partii Bersaniego mówiące, że aby utworzyć koalicje potrzebują już cudu i naciski ze strony największego związku zawodowego na rozpisanie powtórnych wyborów również nie napawają optymizmem. Termin przedterminowych jest już praktycznie przesądzony i wyznaczony na czerwiec, co może powodować, że rynki będą przez ten stosunkowo długi okres pozostawały pod ciągłą presją groźby zwycięstwa premiera Berlusconiego lub nieznacznie lepiej ocenianego komika Pepa Grillo i jego ruchu pięciu gwiazd. Pomijając jednak nieprzewidywalne kwestie polityczne warto zwrócić dzisiaj uwagę na dane o produkcji przemysłowej(patrz ostatnie wydarzenia w dzisiejszej analizie porannej) oraz stopie bezrobocia. Warto również pamiętać, że w piątek nie odbywa się handel w Niemczech
i możemy mieć dzisiaj do czynienia z presja na wysokie zamkniecie kwartału.

Z punktu widzenia analizy technicznej wczorajsza sesja przyniosła znaczące spadki, które doprowadziły kurs do pierwszych istotnych poziomów wsparcia. Kurs praktycznie dotknął linii trendu wzrostowego, która pozostaje bardzo istotnym wsparciem. Warto również wspomnieć, że kurs znajdował się na wczorajszym zamknięciu dokładnie na 50 sesyjnej średniej, co pozwala mieć nadzieję na wzrostową sesję w dniu dzisiejszym. Jeżeli jednak od samego początku sesji europejskiej zobaczymy spadki i zejście poniżej 7800 pkt to prawdopodobne jest przetestowanie poziomów 7750. Jednak dopóki kurs pozostaje powyżej 7570 predykcja co do dalszego ruchu pozostaje wzrostowa.

Ostatnie wydarzenia

• Niemcy: Sprzedaż detaliczna spadła o 2.2%r/r, okazała się gorsza od oczekiwań na poziomie +0.4%.
• Japonia: Sprzedaż detaliczna w Japonii znacząco gorzej od oczekiwań spadła o 2.3%, wobec prognoz +0.9%
• USA: Tygodniowa zmiana zapasów paliw + 3.3 mln baryłek.
• Wielka Brytania: Saldo rachunku bieżącego poniżej oczekiwań wyniosło -14.04 mln GBP, wobec oczekiwań -12.8 mld GBP

Kalendarz na najbliższe godziny

EUR 09:55 Stopa bezrobocia w Niemczech, prognoza 6.9%

USD 13:30 Wniosek o zasiłek dla bezrobotnych, prognoza 338 tys

CAD 13:30 PKB za styczeń w Kanadzie, prognoza 0.1% m/m

USD 14:45 Indeks Chicago PMI, prognoza 56.5

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.