W październiku na GPW deweloperzy na plusie
2012-11-02 13:17
Przeczytaj także: Nowy rekord stopy bezrobocia w strefie euro
Rynki finansowe
Z jednej strony, wciąż brakuje jednoznacznych symptomów odwrócenia średnioterminowej tendencji zwyżkowej, jaka na GPW trwa od początków czerwca. Z drugiej strony, w krótkim terminie rynek jest w trakcie korekty wcześniejszych wzrostów, która jeszcze może się pogłębić. Niejednoznaczna jest też sytuacja na światowych giełdach. W przypadku akcji amerykańskich można mówić o sygnałach odwrócenia kilkumiesięcznych zwyżek, ale w Europie wciąż brakuje mocnych argumentów potwierdzających taką tezę. W tych warunkach inwestorzy nie widzą powodów do pośpiechu przy podejmowaniu decyzji.
Październik zakończył się niewielkim spadkiem indeksu WIG. Zniżkował o nieco ponad 1%, co bilans pierwszych 10 miesięcy tego roku obniżyło do 15%. W październiku na plus wyróżniali się deweloperzy. Indeks tej branży zyskał 5,5%. Mocno zyskiwali deweloperzy komercyjni, jak GTC i Echo (odnotowali zwyżki rzędu 9-10%). Słabiej radzili sobie czołowi przedstawiciele segmentu mieszkaniowego. Akcje zarówno Dom Development, jak JW Construction w październiku zniżkowały (odpowiednio o ponad 2% i blisko 16%).
Coraz wyraźniej widoczna jest zmiana średniookresowej tendencji na rynku euro. Co prawda kurs wspólnej waluty względem dolara utrzymuje się jeszcze w trwającym od połowy września trendzie bocznym (wyznaczają go poziomy z grubsza 1,284-1,311), ale do wybicia z niego brakuje już niewiele. Dziś euro kosztuje 1,288 USD.
Rynki nieruchomości
Wartość wydatków budowlanych w USA podniosła się we wrześniu o 0,6% w skali miesiąca, do blisko 852 mld USD, czyli najwyższego poziomu od października 2009 r. Miesiąc wcześniej mieliśmy zniżkę o 0,1%. W porównaniu z wrześniem 2011 r. wydatki budowlane wzrosły o 8,9%. Na wrześniowy wynik korzystny wpływ miały przede wszystkim wydatki mieszkaniowe sektora prywatnego. O ile w całym segmencie prywatnym wzrost wynosił 1,3% w skali miesiąca, to wydatki w części mieszkaniowej poszły w górę o 2,8%. W obszarze niemieszkaniowym wydatków prywatnych mieliśmy regres o 0,1%. W obszarze wydatków publicznych doszło do zniżki o 0,8%, do nieco ponad 271 mld USD. Był to najniższy poziom od grudnia 2006 r. Duża, bo aż 6,2-proc. zniżka, nastąpiła w przypadku wydatków federalnych. Natomiast w grupie projektów stanowych i prowadzonych przez lokalne agencje zniżka wyniosła 0,3%. W kolejnych miesiącach oczekuje się kontynuacji pozytywnych tendencji na rynku nieruchomości w USA. Realne jest przy tym ścieranie się przeciwstawnych zjawisk - korzystnego wpływu wydatków związanych z odbudową zniszczeń po huraganie Sandy oraz rosnącej niepewności będącej pochodną fiscal cliff, czyli zmian podatkowych i w wydatkach budżetowych, jakie nastąpią z początkiem 2013 r.
HOME BROKER ZWRACA UWAGĘ:
- Wydatki budowlane w USA w dalszym ciągu napędza sektor mieszkaniowy, wydatki publiczne są najniższe od 2006 r.
- Zwiększająca się słabość euro względem głównych walut na świecie wskazuje na odnawiające się obawy o losy europejskich gospodarek
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
oprac. : Home Broker
Przeczytaj także
-
Brytyjczycy coraz bardziej wierzą we wzrost cen mieszkań
-
Słabnie budownictwo mieszkaniowe w USA
-
Lekkie osłabienie koniunktury w niemieckim sektorze budowlanym
-
Dalszy wzrost cen mieszkań w Wielkiej Brytanii
-
Wydatki budowlane w USA pod presją
-
Kolejne oznaki słabnięcia koniunktury na amerykańskim rynku mieszkaniowym
-
Schłodzenie koniunktury na amerykańskim rynku nieruchomości
-
Pozytywnie w polskiej gospodarce
-
Brytyjczycy czekają na wzrost cen mieszkań
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)