eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyPorady finansowe › W jakie fundusze inwestować w 2011?

W jakie fundusze inwestować w 2011?

2011-01-04 11:01

Przeczytaj także: Fundusze inwestycyjne w pigułce


W 2010 roku mocno rosły też ceny złota i metali szlachetnych. Złoto wybierali zarówno inwestorzy, którzy obawiali się drugiego dna recesji, jak i ci, którzy na skutek rozdęcia bilansu Fed oraz długu i deficytu budżetu Stanów Zjednoczonych oczekują niekontrolowanego wzrostu inflacji w dłuższym okresie. Nie bez znaczenia były niskie rentowności amerykańskich obligacji skarbowych, które zmniejszały alternatywny koszt utrzymywania nie przynoszącego przecież żadnego dochodu żółtego kruszcu. Ostatnie wzrosty rentowności obligacji powoli zmniejszają znaczenie tego ostatniego powodu aprecjacji cen złota. Mimo to fundusze inwestujące w złoto nadal warto mieć w swoim portfelu. Złoto, z powodu niskiej korelacji z innymi aktywami, jest zawsze dobrym dywersyfikatorem w portfelu. Będzie to też rodzaj ubezpieczenia dla portfela, na wypadek gdyby wydarzenia na globalnych rynkach przybrały kierunki inne niż zakłada panujący obecnie konsensus.

Mniejszy udział dłużnych papierów wartościowych

Końcówka roku wskazuje dosyć wyraźnie na rozpoczęcie globalnego trendu wzrostu rentowności dłużnych papierów wartościowych. Wiele argumentów wskazuje na to, że ta tendencja może być kontynuowana, co oznaczać będzie niskie lub w niektórych przypadkach nawet ujemne stopy zwrotu z inwestycji w fundusze obligacji. Dobrze zdywersyfikowany, długoterminowy, dobrze dopasowany do profilu tolerancji ryzyka inwestora portfel, w większości przypadków zawierać będzie pewien odsetek funduszy obligacyjnych. Wydaje się jednak, że w 2011 ryzyko negatywnych konsekwencji wynikających z niedoważania tego rodzaju funduszy w portfelu inwestycyjnym jest znikome.

Kontrola ryzyka

Podstawowym rozwiązaniem zmniejszającym ryzyko inwestycji nie tylko w fundusze jest dywersyfikacja. Nie warto koncentrować portfela na jednym funduszu – takie podejście zwiększa ryzyko i element szczęścia (lub jego braku) w końcowym wyniku inwestycji. Ponieważ ciągle wiele jest potencjalnych zagrożeń dla scenariusza kontynuacji wzrostu światowej gospodarki, warto też zastanowić się nad zastosowaniem aktywnych technik ograniczania ryzyka. Najprostszym sposobem jest ustalenie maksymalnego poziomu akceptowalnej straty na każdym z funduszy, którego przekroczenie skutkować będzie umorzeniem jednostek. Jeszcze lepsze rezultaty powinno dać zdefiniowanie z góry warunków, których łączne wystąpienie się skutkować będzie rozpoznaniem zmiany trendu i wyjściem z danej inwestycji w celu ochrony kapitału. Dobre wyniki daje obserwacja trendów indeksów giełdowych w połączeniu z trendami wskaźników wyprzedzających koniunktury, które opisują rozwój aktywności gospodarczej w najważniejszych krajach świata. Warto też tak ustawić parametry kontroli ryzyka, aby zbyt często nie dokonywać transakcji, ponieważ w przypadku funduszy inwestycyjnych może to być kosztowne i nieefektywne podatkowo. Niestety aktywna kontrola ryzyka w takim wydaniu wymaga już poświęcenia sporej ilości czasu na obserwacje opisanych powyżej zjawisk.

poprzednia  

1 ... 3 4

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: