Najlepsze lokaty i konta antybelkowe

Przeczytaj także: Polacy wybierają konta oszczędnościowe

Polisolokaty
Ominięcie podatku Belki gwarantują także nieco zapomniane polisy lokacyjne, czyli lokaty, których formą prawną jest polisa ubezpieczeniowa na życie. W tym przypadku odsetki naliczane są na koniec okresu trwania lokaty, jednak to nie przeszkadza w niepłaceniu podatku – zysk z produktów ubezpieczeniowych ustawowo zwolniony jest z podatku od zysków kapitałowych, tłumaczy Comperia.pl. Polisolokaty miały swoje „5 minut” zanim na rynek wkroczyły depozyty z dzienną kapitalizacją i podobnie jak one posiadają dość wysoki próg wejścia – najmniej 1 tys. zł, lecz lider zestawienia Getin Noble Bank wymaga min. wkładu aż 10 tys. zł. Ich realne oprocentowanie jest nieco niższe niż najlepszych lokat codziennych, a ponadto zakładane mogą być przeważnie tylko na 6 lub 12 miesięcy. Nic więc dziwnego, że przegrały walkę z lokatami codziennymi.
Konta oszczędnościowe z dzienną kapitalizacją
Na koniec ostatni produkt, który wprawdzie nie jest lokatą, ale również daje nieźle zarobić i gwarantuje zysk wolny od podatku – konta oszczędnościowe z codzienną kapitalizacją. Z analizy Comperia.pl wynika, że w swojej ofercie ma je tylko kilka banków, jednak to właśnie na takim koncie dysponując kwotą 10 tys. zł można zarobić najwięcej, bo aż 565 zł rocznie (w Polbanku na Koncie Mocno Oszczędzającym). Konta oszczędnościowe również posiadają górną granicę salda, przy którym omijany jest podatek. Niestety niemal wszystkie banki określają maksymalną liczbę kont założonych przez jednego klienta. Liberalny pod tym względem jest jedynie Meritum Bank. Oznacza to, że dysponując kwotą np. 200 tys. zł nie uda nam się założyć 20 kont z saldem 10 tys. zł (poza wspomnianym wyjątkiem), tak jak to jest możliwe przy większości lokat z dzienną kapitalizacją.