eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Rynek surowców: w poszukiwaniu zmienności

Rynek surowców: w poszukiwaniu zmienności

2010-04-19 12:47

Rynek surowców: w poszukiwaniu zmienności

Baltic Dry Index © fot. mat. prasowe

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (6)

W przeciwieństwie do rynków akcji, ceny surowców w ostatnich tygodniach nie podążają zgodnie w jednym kierunku. Od początku roku na tarcicy można było zarobić 45 proc., a cukier potaniał o 35 proc. Rynki surowcowe to obecnie raj dla inwestorów szukających zmienności.

Przeczytaj także: Inwestycje w surowce hitem w 2000-2009 r.

Na światowych rynkach akcji od wielu miesięcy indeksy powoli zmierzają na coraz wyższe poziomy – wahania kursów są wprawdzie niewielkie, ale cierpliwi inwestorzy nie mają powodów do narzekania. Zdecydowanie więcej dzieje się na rynkach surowcowych. Na rynku cukru w tym roku pękła bańka spekulacyjna i od lutego ceny spadły o połowę. Gorący kapitał co kilka tygodni przenosi się z rynku na rynek, a kreatywni analitycy wyszukują odpowiednie dane o zależnościach między popytem a podażą, które mają tłumaczyć dynamiczne ruchy cen. Nie należy mieć jednak złudzeń – to nie fundamenty rządzą obecnie cenami, ale przede wszystkim krótkoterminowe upodobania spekulantów i funduszy, szukających zmienności, której brakuje na rynkach akcji.

W światowym handlu od kilku miesięcy widać ożywienie – Chiny nieprzerwanie zwiększają zapasy głównych surowców przemysłowych, a gospodarki USA i strefy euro, nawet jeśli stoją przed ryzykiem podwójnego dna recesji, także korzystają z popytu pojawiającego się za granicą i w coraz większym stopniu stawiają na pobudzenie eksportu. Z ostatnich danych przedstawionych przez amerykański Departament Handlu wynika, że zsumowana wartość importu i eksportu Stanów Zjednoczonych jest obecnie o ok. 20 proc. wyższa niż przed rokiem, kiedy na całym świecie przedsiębiorcy opróżniali magazyny i odkładali decyzje o uzupełnianiu zapasów. Indeks Baltic Dry, który inwestorzy z rynków surowcowych traktują jako wskaźnik wyprzedzający koniunkturę w gospodarce światowej, lokalny szczyt osiągnął w listopadzie 2009 roku w okolicy 4700 pkt. Od tego czasu systematycznie spadał i w lutym osiągnął wartość ok. 2500 pkt, co nie do końca wpisuje się w scenariusz wyjścia z globalnej recesji w kształcie litery V, który zdają się dyskontować rynki akcji i duża część ekonomistów. Takich sprzeczności na rynkach surowcowych jest więcej.

fot. mat. prasowe

Baltic Dry Index

Baltic Dry Index

Silny dolar już nie przeszkadza

fot. mat. prasowe

Cena ropy naftowej od 09.2002 do 04.2010 (w USD za baryłkę)

Cena ropy naftowej od 09.2002 do 04.2010 (w USD za baryłkę)

Z jednej strony inwestorzy liczą, że amerykańska gospodarka stanie na nogi szybciej niż strefa euro i kupują dolara, z drugiej strony ignorują wpływ drogiej ropy na portfele konsumentów oraz bilans handlowy USA (większa wartość importu pomniejsza PKB). Coraz mniej widoczna jest korelacja między cenami surowców, a kursem dolara – do niedawna niemal pewne było, że gdy amerykańska waluta zyskuje na wartości, kapitał odpływa z rynków surowcowych, uznawanych za najbardziej ryzykowne. Obecnie silny dolar nie przeszkadza we wzrostach cen ropy naftowej (jest najdroższa od jesieni 2008 roku) oraz miedzi (tona kosztuje ok. 8000 tys., czyli tyle co latem 2008 roku i o kilka procent mniej od historycznych rekordów).

 

1 2 3

następna

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: