Nowelizacja budżetu 2009 wg Lewiatana
2009-07-08 10:48
Przeczytaj także: Nowelizacja budżetu 2009 pod lupą KPP
PKPP Lewiatan zauważa, iż wśród przedsiębiorców trwały spekulacje, jakie będą konsekwencje nowelizacji budżetu i czym ona grozi – podniesieniem podatków od działalności gospodarczej, powrotem składek na ubezpieczenia społeczne (składki chorobowej) do poziomu sprzed lipca 2007 r., wzrostem stawki podatku VAT, akcyzy, a może wręcz przeciwnie – obniżeniem stawki podatku VAT. Trudno prowadzić działalność, szczególnie w warunkach osłabienia gospodarczego, nie wiedząc jakie nowe obciążenia trzeba będzie uwzględnić. Dziś wiemy już, że w 2009 r. – żadnych. A w latach następnych?Rząd ocenia, że wpływy do budżetu z tytułu podatków będą mniejsze o ponad 47 mld zł, w tym z tytułu podatku VAT o 24,6 mld zł. Zdaniem ekspertów jest to dość istotna informacja dla przedsiębiorców, która wskazuje, że w opinii rządu działalność gospodarcza ulegnie w 2009 r. dość istotnemu osłabieniu, bowiem wartość wpływów ze wszystkich podatków będzie mniejsza o prawie 19% od zakładanej, a wpływy z podatku VAT będą niższe o ponad 20% w stosunku do planów. Oznacza to, że konsumpcja krajowa, która do tej pory podtrzymywała wzrost gospodarczy w Polsce, będzie w kolejnych miesiącach znacznie słabsza.
Na przełomie maja i czerwca 2009 r. PKPP Lewiatan przeprowadziła badanie na losowej próbie 358 przedsiębiorstw. Wynika z niego, że przedsiębiorcy nie byli nadmiernie pesymistyczni w ocenie perspektyw polskiej gospodarki w 2009 r., bowiem 65% firm zakładało, że wartość podatku CIT, który zapłacą w całym 2009 r. będzie taka sama jak ta, którą odprowadzili do budżetu państwa w 2008 r. 12% firm szacowało, że podatek od działalności gospodarczej w 2009 r. będzie nawet wyższy od zapłaconego w 2008 r., a 23% - że będzie niższy. Jeżeli chodzi o główne podatkowe źródło wpływów do budżetu, czyli VAT, 48% firm szacowało, że przekaże do budżetu państwa VAT o wartości porównywalnej z przekazanym w 2008 r., 21% - o wartości wyższej, a 31% - niższej. Przedsiębiorcy zakładali zatem, że druga połowa 2009 r. nie będzie istotnie gorsza od pierwszej połowy. Z planowanej korekty budżetu państwa wynika, że jednak będzie.
Wg rządu deficyt budżetowy ma wynieść w 2009 r. 27,2 mld zł, czyli o 9 mld zł więcej niż planowano do tej pory. Te zmiany, mimo iż nie zakładają nowych regulacji podatkowych, wpłyną jednak na działalność przedsiębiorstw. Wiążą się one z istotnym wzrostem potrzeb pożyczkowych państwa, które będą wynosiły teraz nie 37,8 mld zł, a 48,5 mld zł. Z tego większość, bo 39 mld zł, ma być pozyskana na rynku polskim. Oznacza to, że przedsiębiorstwa (i gospodarstwa domowe) będą w większym stopniu wypychane z dostępu do finansowania zewnętrznego, z dostępu do kredytu. Już w pierwszej połowie roku 18% firm (badania PKPP Lewiatan) miało problemy z dostępem do kredytu obrotowego, bez którego w wielu wypadkach kontynuowanie działalności gospodarczej jest niemożliwe. „Konkurencja” ze strony państwa na rynku finansowym te problemy pogłębi.
oprac. : Regina Anam / eGospodarka.pl
Przeczytaj także
-
Pracodawcy RP a Wieloletni Plan Finansowy Państwa
-
Polska gospodarka: od lidera do outsidera?
-
Prognoza ekonomiczna 2018/2019 wg Euler Hermes
-
Polska gospodarka w szczytowej formie. Będzie tylko gorzej?
-
Światowy wzrost gospodarczy przyspiesza, ale są zagrożenia
-
Prognoza ekonomiczna 2017 wg Euler Hermes
-
Prognoza ekonomiczna 2016 wg Euler Hermes
-
Rząd przyjął założenia do budżetu 2016
-
Gospodarka światowa i polska w 2050 roku