USA: PKB wzrósł w II kwartale o 3,3%
2008-08-28 18:50
Przeczytaj także: USA: PKB wzrośnie o 2,7%?
Niewątpliwie wydarzeniem dnia dla zagranicznych rynków była aktualizacja zmiany PKB Stanów Zjednoczonych, która znacznie przewyższyła szacunki ekonomistów - wzrost wyniósł 3,3 proc. wobec oczekiwań na poziomie 2,5-2,7 proc. r/r. Europejskie indeksy giełdowe, które do god. 14.15 dryfowały wokół wczorajszych poziomów, wystrzeliły po tym komunikacie w górę, ale już otwarcie nowojorskiego parkietu wypadło znacznie mniej optymistycznie - DJIA rósł zaledwie o 0,2 proc., a S&P 500 zyskiwał 0,3 proc.Tak zaskakujący skok najważniejszego barometru kondycji całej gospodarki USA wynikał właściwie tylko ze znacznego spadku deficytu handlowego - w I kw. tani dolar pomagał eksporterom, którzy zapracowali na 3,1 proc. wzrostu gospodarczego. Gdyby wyeliminować ten czynnik PKB zwiększyłby się zaledwie o 0,2 proc., a biorąc pod uwagę silne umocnienie dolara z początku III kw., dla USA rysuje niezbyt optymistyczny scenariusz.
WALUTY
W czwartek mieliśmy na rynku kolejną próbę podciągnięcia kursu euro powyżej 1,48 USD i kolejny raz okazała się ona nieudana. Tym razem na przeszkodzie stanęły dane z amerykańskiej gospodarki - wzrost gospodarczy znacznie przewyższył oczekiwania, trudno mówić o recesji po wzroście PKB o 3,3 proc. Ale spadł też odczyt deflatora inflacji bazowej, więc inwestorzy mogą liczyć, że Fed z podwyżkami stóp spieszyć się nie będzie (zwłaszcza, że to właśnie słaby dolar ma regenerujący wpływ na całą gospodarkę). Po południu euro wyceniano na 1,475 USD.
U nas dolar podrożał do 2,268 PLN, euro do 3,346 PLN, a frank do 2,077 PLN. Frank przebił poprzedni szczyt, jest najdroższy od początku lipca. Wygląda na to, że inwestorzy zagraniczni generalnie nie wierzą w kolejną podwyżkę stóp procentowych w Polsce mimo jastrzębich wypowiedzi członków RPP.
fot. mat. prasowe
oprac. : E. Szweda, Ł. Wróbel / Open Finance