eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Sektor finansowy nadal w kryzysie?

Sektor finansowy nadal w kryzysie?

2008-05-14 11:53

Notowania indeksu WIG utknęły na wysokości górnej granicy tworzonej od drugiej połowy stycznia formacji trójkąta. Biegnie ona po szczytach z lutego i kwietnia. Choć poniedziałkowy wzrost podprowadził indeks do tego oporu, to wczoraj brakowało kapitału, by go zaatakować.

Przeczytaj także: Rynki finansowe: inwestorzy optymistami

Na pewno nie przesądza to jeszcze, że nie uda się go pokonać. Jednak widać jednocześnie, że bez przekonania inwestorów co do powrotu zwyżek na amerykańską giełdę i utrwalenia się wzrostu, rozpoczętego w połowie marca, nie ma co liczyć na pozytywny obrót spraw.

A nastawienie inwestorów w Ameryce dalekie jest od jednoznaczności. Na wykresie S&P 500 widać, że od blisko czterech tygodni wydarzenia rozgrywają się na wysokości 1400 pkt. To wymowny poziom, bo wiąże się z dołkami z sierpnia i listopada 2007 r. Ich przełamanie w początkach tego roku potwierdziło zmianę trendu na spadkowy na amerykańskiej giełdzie. Zatem powrót powyżej tej bariery byłby symbolicznym zdarzeniem, negującym tamten fakt. Jednak wtorkowe notowania ograniczają taką perspektywę, choć na pewno jeszcze ostatecznie nie przekreślają szans na pozytywny obrót spraw. Nie przekreślają, gdyż S&P 500 utrzymał się ponad 1372 pkt, których pokonanie kończyłoby falę zwyżkową, trwającą od dwóch miesięcy. Ograniczają, gdyż bez większego echa przeszły całkiem dobre informacje o sprzedaży detalicznej. Całkowita sprzedaż wzrosła w kwietniu o 2 proc. w porównaniu z tym samym miesiącem 2007 r., czyli o tyle samo, co w marcu. To słaby wynik biorąc pod uwagę wciąż wysoką inflację (CPI na poziomie 4,5%). Jednak za kiepski rezultat odpowiedzialna jest w dużym stopniu sprzedaż samochodów. Bez niej sprzedaż detaliczna zwiększyła się w ubiegłym miesiącu o 4,5%, czyli mocniej niż miesiąc wcześniej. To jednak wciąż mniej niż 12-miesięczna średnia, co wskazuje na spowolnienie w tym względzie.

Jednak słabych informacji było wczoraj więcej niż dobrych. Ceny importowe w Ameryce w kwietniu podniosły się aż o 15,4%, czyli najbardziej od 1983 r., czyli momentu, od którego takie dane są zbierane. Największa sieć sprzedaży detalicznej na świecie Wal Mart przestrzegła, że może nie zrealizować prognoz analityków dotyczących zysków w II kwartale, w czym przeszkodzą drogie paliwa ograniczające wydatki konsumentów na inne dobra. Ben Bernanke wyraził gotowość do wspierania banków, gdyż sytuacja na rynku kredytowym wciąż jeszcze nie jest w pełni „normalna”. Do tego narasta presja inflacyjna w Wielkiej Brytanii, gdzie wskaźnik CPI osiągnął 3%, najwięcej od 2002 r., a do tego nasilają się negatywne zjawiska na tamtejszym rynku nieruchomości. Ze specjalistycznej ankiety przeprowadzanej wśród agentów sprzedających nieruchomości wynika, że zarówno w Londynie, jak i całym kraju, sytuacja pod względem cen jest najgorsza od początku zbierania takich danych, czyli odpowiednio od 1994 r. oraz 1978 r.

 

1 2

następna

oprac. : Katarzyna Siwek / expander expander

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: