eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek kredytów w USA: Standard & Poor obniża ratingi

Rynek kredytów w USA: Standard & Poor obniża ratingi

2007-07-23 10:01

Przeczytaj także: GPW: surowce i banki umacniają WIG20

Znowu, podobnie jak piątek, nie będzie publikacji raportów makroekonomicznych. Dojdzie za to do publikacji wielu raportów kwartalnych spółek i to one pokażą indeksom kierunek. Jeśli spółki znowu rozczarują to indeksy spadną i pojawi się (właśnie z powodu dużego wolumenu) olbrzymi nawis podażowy. Jeśli wzrosną to byki znowu przejmą stery.

Zagrożenie wybiciem z klina

Piątek złoty rozpoczął od nieznacznego osłabienia, które wynikało z chwilowych fluktuacji na rynku EUR/USD. Brak impulsów ze sfery makro bardzo szybko doprowadził do marazmu. Jednak w końcu dnia nasza waluta osłabła do dolara i euro. Spory wpływ miało zapewne wzmocnienie japońskiego jena po decyzji Chin o podniesieniu stóp procentowych.

Dzisiaj dowiemy się, jaka była w czerwcu w Polsce inflacja bazowa. Dla rynku akcji będzie to informacja bez znaczenia, a złoty może zyskiwać, jeśli wzrost inflacji będzie większy od oczekiwań. Nie spodziewam się jednak dłuższego działania tego raportu. Podstawowe znaczenie będzie miał kierunek kursu EUR/USD i USD/JPY. Dowiemy się jeszcze, jaka była u nas w czerwcu koniunktura gospodarcza w przemyśle, budownictwie, handlu detalicznym, ale na te dane rynki nigdy nie reagują.

GPW w piątek rozpoczęła sesję wzrostem indeksów, ale bardzo szybko nastąpił zwrot, powrót do czwartkowego zamknięcia i faza osuwania się cen. Takie zachowanie rynku wynikało z pesymistycznych nastrojów panujących na innych giełdach europejskich (wynik słabych raportów Google i Microsoftu). Tylko MWIG40 nieśmiało kontynuował wzrostową korektę, ale w końcu i ten indeks poddał się nastrojom. Czekano na to, co wydarzy się na rynkach światowych, a tam czekano z kolei na to, co zrobią Amerykanie jak się już obudzą. Kolejne raporty amerykańskich spółek okazały się jednak też nie najlepsze, co zmusiło podaż do większej aktywności. Sesja zakończyła się spadkiem indeksów, ale był to spadek bardzo umiarkowany, Najwyraźniej gracze liczyli, że rynki w USA znowu się wybronią.

Nie wybroniły się, więc sesja powinna zacząć się spadkiem. Jednak trzeba pamiętać, że dzisiaj znowu światowe kalendarium jest puste (jeśli chodzi o dane makro), a wiele spółek w USA publikuje raporty kwartalne. Ten rynek już nieraz przechodził nagłe metamorfozy, więc nie można wykluczyć, że dzisiaj indeksy w USA wzrosną. Gdyby jednak, o czym pisałem już w części poświęconej rynkowi amerykańskiemu, wyniki spółek były znowu złe to zacznie się światowa przecena. Z punktu widzenia analizy technicznej sytuacja jest bardzo poważna. Na WIG20 zarówno w układzie dziennym jak i tygodniowym widać klin rosnący, który często poprzedza spadki. Jeszcze jedna, mocniejsza zniżka i powstanie sygnał sprzedaży z zakresem spadku do podstawy klina, czyli do 3.470 pkt.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: