Giełda amerykańska zlekceważyła spadki w Chinach
2007-05-31 10:44
Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia
Analiza techniczna
EUR/PLN
fot. mat. prasowe
RPP nie zmieniła oczywiście stóp procentowych. Wyjaśniając decyzję sprawiła wrażenie jakby uważała, że poprzednia podwyżka będzie miała jakieś znaczenie. Tym samym nadal polityka monetarna będzie silnie stymulować ekspansję gospodarczą, bez względu na rosnącą presję inflacyjną, oraz bardzo negatywne zjawiska w wielu sektorach, które związane są z prowadzeniem zbyt luźnej polityki. NBP kolejny raz pokazuje, że nie zamierza przeciwdziałać inflacji tylko na nią reagować jak już się pojawi. Tym samym stopy w przyszłości i inflacja zapewne będzie dużo wyższa niż się obecnie oczekuje. Złoty zareagował umocnieniem na tę decyzję i zbliżył się do linii wsparcia obecnego trendu przy 3.81. Drugim wsparciem będzie 3.80. Jeśli zostaną one przełamane to znaczy, że trend wzrostowy EURPLN zostanie zagrożony. Jeśli tak ma się stać EURPLN powinien jednak zrobić niższy szczyt. Silne wzrosty na giełdzie w USA i ustabilizowanie się rentowności są pozytywnymi czynnikami dla złotego. Długoterminowe wykresy sugerują możliwość utworzenia się szczytu w okolicy 3.84, więc można spróbować otwierać krótkie pozycje na wzrostach, pod warunkiem, że kontynuowane będą dzisiaj pozytywne trendy na giełdach.
fot. mat. prasowe
EUR/USD
EURUSD ustabilizował się w okolicy minimów. Notatki z FOMC nie były katalizatorem ruchów, gdyż nie były ani wyjątkowo jastrzębie ani gołębie. Rynek oczekuje obecnie na dane makro, które mają kluczowe znaczenie dla dalszych decyzji FOMC i rentowności. Pozytywne tendencje widoczne w innych danych za drugi kwartał sprawiają, że inwestorzy nie oczekują negatywnych zaskoczeń i nie są skłonni realizować zysków na długich pozycjach w USD. Rosnąca giełda przy rosnących rentownościach świadczy o dużym optymizmie inwestorów. Taka sytuacja będzie sprzyjać USD, gdyż powinien następować także napływ kapitału na rynek długu, 4.88% stanowi już atrakcyjny poziom relatywnie do innych krajów G7. EURUSD nie może znaleźć siły i utrzymuje się blisko przełamanej linii wsparcia. Brakuje powodów do większego powrotu. Inwestorzy najchętniej kupowaliby EURUSD bliżej 1.3370, lecz widać, że EURUSD jest atrakcyjny już poniżej 1.3420. Jeśli dalszy spadek nie będzie wynikiem publikacji danych makro, które istotnie zmienią sytuację fundamentalną to należy oczekiwać, że dalsze wzrosty wartości USD będą ograniczone.
fot. mat. prasowe
GBP/USD
Funt pozostaje stosunkowo słaby, głównie za sprawą polepszenia się sentymentu do dolara, jak również likwidacją długich pozycji w GBPJPY. W okolicach 76,4% zniesienia fib ostatniej fali wzrostowej zaczęła tworzyć się baza. Dokonywalibyśmy zakupów GBPUSD w okolicy 1,9730, z krótkim SL na 1,9715, gdyż w dalszym ciągu istnieje ryzyko kontynuacji ruchu spadkowego w okolice minimum na poziomie 1,9775. 100-okresowa średnia na wykresie dziennym wyznacza wsparcie na poziomie 1,9695. Dziś zapoznamy się z podażą pieniądza M4, jak również zostaną opublikowane istotne dane z USA. Jeśli bedą one niemiłym zaksoczeniem dla inwestorów, to być może posłużą one do zamykania długich pozycji w dolarze.
fot. mat. prasowe
USD/JPY
Zakres ruchu na USDJPY w dalszym ciągu się zawęża. Obecnie na wykresie godzinowym ukształtowała się formacją trójkąta. Zazwyczaj wybiciu z tekiej formacji towarzyszy silniejszy ruch, zgodnie z kierunkiem wyłamania. Obecnie wahania są niewielkie, co czyni tą parę mało atrakcyjną, jesli chodzi o zawieranie transakcji. Poczekalibyśmy na jakąś deklarację. Dane makroekonomiczne wskazują, że II kwartał w gospodarce amerykańskiej bedzie lepszy od pierwszego. Istnieje więc spore prawdopodobieństwo wybicia górą z tego trójkąta. Trzeba jesnak pamiętać, że rynek jest na wykupionych poziomach,co może wkrótce zaowocować jakąś korektą. Dziś i w piatek zostaną publikowane kluczowe dane z USA, więć spodziewamy się rozstrzygniecią sytuacji na dniach.
Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.
1 2
Przeczytaj także
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów na rynkach finansowych
-
EUR/USD - ponad wsparciem (1.3670-1.3690 USD)
-
Odczyty PMI rozczarowały, jednak nie popsuły nastrojów
-
EUR/USD - testowanie wsparcia w rejonie 1.37 USD
-
Fatalny PMI z Chin
-
EUR/USD – możliwy ruch w rejon 1.38 USD
-
Dane z USA ponownie gorzej od oczekiwań
-
EUR/USD - wciąż w strefie silnej bariery
-
BoJ osłabia japońskiego jena