eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Polska: dziś sprzedaż detaliczna i bezrobocie w kwietniu

Polska: dziś sprzedaż detaliczna i bezrobocie w kwietniu

2007-05-25 11:07

W czwartek złoty od rana nadal tracił idąc za spadającym kursem EUR/USD. Nie było wtedy żadnych innych powodów osłabienia naszej waluty. Pierwszy raz w swojej historii Rada Polityki Pieniężnej opublikowała protokół z ostatniego posiedzenia, ale nie wywarł on żadnego wrażenia na rynkach.

Przeczytaj także: Fuzjomania w USA

Widać było, że członkowie Rady bardzo różnili się w ocenie wpływu czynników na inflację i wzrost gospodarczy. Mówiono między innymi o EURO 2012, o rosnących płacach i o projekcji inflacji. Niestety, nie wiemy, jakie kto miał zdanie, a co najważniejsze nie znamy wyniku głosowania. Podobne protokoły po posiedzeniu amerykańskiego FOMC, czy Banku Anglii zawierają rozkład głosów. To czasem jest dla rynku istotna wskazówka sygnalizująca, jak może się zmienić polityka monetarna.

W drugiej połowie dnia osłabienie złotego zwiększyło tempo, co zdecydowanie nie wynikało z ruchów kursu EUR/USD. Podobnie zachowały się inne waluty regionu (np. węgierski forint). Jedynym wytłumaczeniem jest chyba to, że na Ukrainie bardzo zaostrzyła się sytuacja polityczna, a wojsko grozi użyciem siły. Eksperci twierdzą, że dalszy rozwój sytuacji jest nie do przewidzenia. Jeśli pamięta się o tym, że to z Ukrainą mamy organizować Euro 2012 to sytuacja wygląda rzeczywiście bardzo niewesoło. W normalnej sytuacji powiedziałbym, że w piątek nastąpi realizacja zysków i złoty się wzmocni, ale jeśli rzeczywiście ukraiński czynnik ma wpływ na notowania naszej waluty to prognozy postawić nie można.

GPW rozpoczęła sesję spadkami o skali podobnej do tej na innych giełdach europejskich. Nie było w tym nic nadzwyczajnego. Zresztą, podobnie jak na tych giełdach, u nas też prawie od początku popyt prowadził indeksy na północ. Gracze doszli do wniosku, że jeśli mało kto przejmuje się ostrzeżeniem Alana Greenspana to sprzedawanie akcji nie ma sensu. Szczególne dobrze zachowywała się Agora. WIG20 wrócił w okolice środowego zamknięcia, a bardzo źle zachowujący się na początku sesji indeks MWIG40 ustanawiał nowy rekord wszech czasów. Nic dziwnego, że nawet WIG20 zakończył sesję zwyżką. Tylko dlatego jednak udało się tak optymistycznie zamknąć sesję, bo wtedy, kiedy kończyliśmy handel indeksy w Eurolandzie i USA rosły.

Dzisiaj dowiemy się, jaka w Polsce była w kwietniu stopa bezrobocia i sprzedaż detaliczna. Dane z rynku pracy nie będą miały najmniejszego znaczenia, bo wszyscy wiedzą, że sytuacja poprawia się i będzie się nadal poprawiała. Zagadką są dane o sprzedaży. Oczekiwania są bardzo optymistyczne, bo uśrednione prognozy zapowiadają wzrost podobny jak w marcu (o około 19 procent). Nie widać powodu, dla którego sprzedaż nie miałaby mocno wzrosnąć, bo przecież rosną dynamicznie płace, a akcje kredytowa też nie zwalnia. Gdyby jednak dane były słabsze to pojawią się opinie, że słabszy od prognoz wzrost dynamiki produkcji nie był przypadkowy, a gospodarka w drugim kwartale zwalnia. Możemy w takim przypadku zobaczyć dalsze osłabienie złotego.

 

1 2 3

następna

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

USA: nowy rekord na DJIA

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: