eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Wzrósł węgierski indeks BUX

Wzrósł węgierski indeks BUX

2007-04-19 09:39

Przeczytaj także: Indeks DJIA atakował szczyt wszech czasów

Ciekawie zachował się Intel. Akcje drożały, mimo tego, że po odjęciu jednorazowych zysków wynik był gorszy od prognoz, a prognozy zysku drugiego kwartału były słabe. Pocieszono się jednak tym, że marże w całym roku mają wzrosnąć (to wysoce niepewna prognoza). Inaczej gracze reagowali na raport Motoroli. Tutaj firma podała, że poniosła kwartalną stratę, a przychody spadły. Jednak, ponieważ po odjęciu jednorazowych wydarzeń pokazał się zysk, który był wyższy od prognoz to kurs rósł. Jak widać gracze robią wszystko, co możliwe, żeby interpretować raporty na korzyść obozu byków. To najlepiej sygnalizuje, jakie nastroje panują na rynku.

Po sesji raport kwartalny opublikowała Ebay (lepszy od prognoz – kurs wzrósł), ale to teraz nie ma najmniejszego znaczenia. Wydawało się, że trudno będzie o impuls, z powodu którego indeksy miałyby zacząć spadać, ale on się już w nocy pojawił. I był to powrót do niedawnych obaw o wzmocnienie japońskiego jena. Wystarczyło, że japoński indeks odzwierciedlający sytuację w usługach wzrósł o jeden punkt procentowy (oczekiwano spadku) i jen zaczął się wzmacniać, bo gracze doszli do wniosku, że Bank Japonii niedługo podniesie stopy. Poza tym okazało się, że Chiny o 5 godzin przesunęły godzinę publikacji raportu o PKB za pierwszy kwartał. Rynki obawiają się, że PKB wzrósł mocniej niż oczekiwano, co nadal zwiększało inflację, a to zmusi również Chiny do kolejnej podwyżki stóp. Rano, kiedy pisałem ten komentarz, indeksy w Azji solidarnie spadały o ponad dwa procent. Spadały również kontrakty na amerykańskie indeksy. W sytuacji, kiedy rynki w Europie i USA są technicznie wykupione, spadki są dzisiaj prawie pewne.

Dodatkowym elementem będą raporty kwartalne spółek i dane makro. Przed południem najważniejsze powinny być wyniki Bank Of America, Mercka i Nokii, a po sesji w USA Altrii i American Express. Oprócz tego rynek dostanie porcję danych makro, które jednak niekoniecznie muszą wpłynąć na decyzje graczy wpatrzonych tylko w raporty spółek.

Najmniejsze znaczenie będzie miał raport o tygodniowej zmianie bezrobocia. Nie tylko dlatego, że jest to właśnie raport dotyczący zmiany bardzo krótkoterminowej, ale i dlatego, że był to tydzień poświąteczny. Równie małe znaczenie rynek przywiązuje do indeksu wskaźników wyprzedających (LEI), bo raport ten już od dawna nie ma znaczenia prognostycznego. Nie można jednak wykluczyć, że będzie wspierał jeden z obozów w dominującym już trendzie. Największe znaczenie powinna mieć publikacja kwietniowego indeksu Fed z Filadelfii. Ten indeks ma dla graczy większe znaczenie niż podobny wskaźnik dotyczący gospodarki okolic Nowego Jorku. Prognozy mówią o wyraźnym wzroście aktywności gospodarczej. Podobnie było w przypadku indeksu z Nowego Jorku. Gdyby również w regionie Filadelfii aktywność gospodarki rozczarowała to wynikiem mogłoby być osłabienie dolara i zmniejszenie popytu na akcje.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2 3

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: