eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek walutowy 12-16.02.2007

Rynek walutowy 12-16.02.2007

2007-02-16 21:35

Przeczytaj także: Rynek walutowy 1-31.01.2007


Przełomem oczywiście okazały się nadchodzące ostatnio informacje o charakterze fundamentalnym, których wymowa była jednoznaczna. Otóż, zapowiada się na podwyżki stóp procentowych w Eurolandzie (pierwsza już w marcu), natomiast słabe dane makro z rynku amerykańskiego oddalają, jeśli nawet nie przekreślają szans, na takie posunięcie FED w tym roku. Dlatego tak istotna okazała się wypowiedź Bena Bernanke, ponieważ sposób, w jaki on postrzega sytuację gospodarczą USA ma bezpośrednie przełożenie na politykę monetarną. Według niego, przed Stanami dwa lata wzrostu w umiarkowanym tempie (2,5%-3% w 2007r. i 2,75-3% w 2008r.), dla którego kulą u nogi będzie słaba sytuacja na rynku nieruchomości.

Ważniejsze dla zachowania się pary EURUSD były jednak jego słowa na temat dynamiki cen, która w obliczu bieżących danych wydaje się spadać. Po zwróceniu uwagi na oznaki stabilizacji cen, Bernanke zaznaczył jednak, że podwyższony poziom inflacji bazowej musi być dokładnie śledzony przez FED, co było chyba jedynym „jastrzębim” sygnałem w jego wystąpieniu.

Reszta tygodnia upłynęła już spokojnie, a wartym podkreślenia są jedynie niektóre dane makro, oraz ustanowienie przez EURUSD w czwartek nowego, sześciotygodniowego szczytu na poziomie 1,3170, gdzie przebiega prosta poprowadzona przez szczyty z 3 grudnia 2006 r. oraz z 2 stycznia tego roku. Impulsem do kolejnego wzrostu EURUSD w czwartek i ustanowienia tego szczytu były informacje na temat Napływu Kapitału Netto, który wyniósł w grudniu -11 mld. USD i tym samym okazał się dużo słabszy od listopadowych 68,4 mld. USD.

Z wydarzeń piątkowych warto jedynie przypomnieć opublikowane w tym dniu wyniki makro, ponieważ w obliczu rozpoczynającego się w Stanach długiego weekendu ( w poniedziałek jest rynkowe święto – Dzień Prezydentów) handel w tym dniu przebiegał niemrawo. Wydaje się, że inwestorzy wkalkulowali już słabszą koniunkturę na rynku nieruchomości w Stanach w obecny poziom kursu EURUSD, dlatego dzisiejsze, wyjątkowo słabe dane na temat liczby nowo rozpoczętych inwestycji budowlanych (1,408 mln., co oznacza spadek o ponad 14% w porównaniu z grudniem i najsłabszy wynik od 1997) oraz liczby wydanych pozwoleń na budowę (1,568 mln. wobec oczekiwanych 1,593 mln.) nie wywołały dalszej przeceny dolara.

Opublikowana również dzisiaj inflacja PPI oraz inflacja bazowa, potwierdziły tylko środowe słowa Bernanke. Ceny producentów spadły w styczniu, w ujęciu miesięcznym o 0,6% (oczekiwano spadku o 0,5%), do czego przyczyniły się niższe ceny paliw i energii, a w ujęciu rocznym wzrosły jedynie o 0,2%. Poziom inflacji bazowej, mierzonej wskaźnikiem Core PCE okazał się „podwyższony” i wyniósł w styczniu 1,8% r/r, co jest zgodne z przedstawionymi przez Bernanke prognozami kształtowania się jej w najbliższych latach (2-2,25% w tym roku i 1,75-2% w przyszłym). EURUSD nieznacznie spadł i zakończył tydzień w okolicach 1,3130.
Przeczytaj także: Rynek walutowy 25-29.03.19 Rynek walutowy 25-29.03.19

oprac. : FMC Management FMC Management

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: