eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Przed końcem roku rośnie aktywność w usługach

Przed końcem roku rośnie aktywność w usługach

2006-12-06 10:00

Przeczytaj także: Amerykanie nie boją się spowolnienia gospodarki


Środowe kalendarium nie prezentuje się imponująco. Dane o niemieckich zamówieniach przemysłowych wywołają co najwyżej (a i to nie jest pewne) drgnięcie na rynku walutowym. Być może większy ruch zobaczymy po publikacji raportu ADP o zmianie zatrudnienia w amerykańskim sektorze prywatnym. Co prawda korelacja z oficjalnymi danymi z rynku pracy (piątek) nie jest chyba tak duża jak mówi ADP (przynajmniej ostatnio), ale reakcję z pewnością zobaczymy. Im lepsze będą te dane (więcej miejsc pracy) tym lepiej dla dolara, ale niekoniecznie dla akcji. Ostatni będzie raport o zmianie zapasów ropy w USA. Jak zwykle będzie to doskonały pretekst do wywołania ruchu na rynku, ale wcale nie jest pewne, że kierunek tego ruchu utrzyma się dłużej niż przez 2 – 3 godziny.

WIG20 też już na rekordowym poziomie

We wtorek nasz rynek walutowy podążał za zmianami kursu EUR/USD. Wzmocnienie dolara na rynkach światowych nieznacznie osłabiało złotego do dolara i równie nieznacznie osłabiało do euro. Jednak przed publikacją danych makro w USA dolar zaczął znowu tracić, a to umocniło złotego do dolara i osłabiło do euro. I tak bujaliśmy się przez cały dzień, a ponieważ kurs EUR/USD zmienił się jedynie nieznacznie to i u nas złoty kosmetycznie stracił do euro i dolara.

Dzisiaj odbędzie się przetarg obligacji dwuletnich, ale nie spodziewam się, żeby miał on większy wpływ na kurs złotego. Wszyscy wiedzą, że obligacje rozejdą się jak świeże bułeczki, więc rynek powinien wynik przetargu potraktować obojętnie. Dla akcji to nie jest w ogóle żadne wydarzenie.

We wtorek rynek akcji rozpoczął dzień niewielkim, trwającym kilka minut spadkiem WIG20. Bardzo szybko spóźnieni kupujący rzucili się na akcje, ale to też trwało bardzo krótko i wróciliśmy do poziomu z poniedziałku. Korekta, choćby niewielka, po dużym wzroście zawsze się rynkowi należy. Ta była bardzo mała, bo już po 1,5 godziny WIG20 ruszył na północ. Najsilniejszy był nadal sektor bankowy pod wodzą PKO BP. Korygował się nieznacznie indeks MidWig.

Od 13.00 indeksy zaczęły się osuwać, ale dane o drgnięciu wydajności pracy i zweryfikowaniu w dół kosztu pracy w USA były wygodnym pretekstem do kontynuowania zwyżki. Bardzo w tym okresie pomagał rynkowi nie tylko sektor bankowy, ale i surowcowy, a szczególnie KGHM – rosła zarówno cena ropy jak i miedzi. Końcówka przyniosła zwiększenie skali wzrostu, w czym pomogła publikacja indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług. Rekord wszech czasów na WIG, WIG20 i MidWig został pobity, a sygnał kupna umocnił się.

Nie wydaje się prawdopodobne, żeby w tym tygodniu doszło do większej korekty, ale to nie znaczy, że korekty w ogóle nie będzie. Najlepiej byłoby, gdyby to była korekta śródsesyjna. Klasycznym zachowaniem rynku byłby dzisiaj wzrost indeksów, doprowadzenie do euforii i wtedy rozpoczęcie korekty, która jednak nie powinna być duża. Gdyby ten scenariusz nie został zrealizowany to dobrze świadczyłoby o rynku nawet wtedy, gdybyśmy zobaczyli po prostu lekką korektę. Euforia zawsze jest dla rynku szkodliwa.

Inwestując trzeba jednak pamiętać o tym, że w przyszłym tygodniu wygasa seria grudniowych kontraktów. Arbitrażyści będą więc zamykali pozycje na kontraktach i akcjach, a to zazwyczaj sprowadza na rynek korektę. Profesjonaliści o tym wiedzą, więc wyprzedzająca korekta może się zacząć już w czwartek lub piątek.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: