eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Zapowiedź korekty na WGPW

Zapowiedź korekty na WGPW

2006-11-10 09:53

Przeczytaj także: Rynek akcji nadal chce rosnąć


W USA nadal w czwartek reagowano na wyniki wyborów do Kongresu oraz na dane makroekonomiczne. Dużo zamieszania zrobiła też wypowiedź szefa chińskiego banku centralnego. Popatrzmy jednak wpierw na raporty makro. Były one niejednoznaczne. Dane o tygodniowej zmianie na rynku pracy pokazały, że ilość noworejestrowanych bezrobotnych wzrosła mniej niż oczekiwano. Bilans handlu zagranicznego USA był niższy od prognoz, a ceny importu spadły bardziej niż oczekiwano. To wszystko były pozytywy dla akcji i dolara, ale humory popsuł raport Uniwersytetu Michigan. Okazało się, że w pierwszej części miesiąca nastroje konsumentów nadal się pogarszają. Nie pomaga tańsza benzyna, rosnące indeksy i zbliżające się święta. Zazwyczaj rynki nie reagują na ten raport, ale tym razem był to wygodny pretekst, żeby zacząć sprzedawać dolara i akcje.

Zapewne osłabienie dolara nie byłoby znaczące, gdyby nie wypowiedź Zhou Xiaochuan, szefa Ludowego Bank Chin (LBCh). Oświadczył on, że Chiny mają jasno sprecyzowany plan dywersyfikacji swoich rezerw walutowych. Obecnie rezerwy Chin są bliskie 1000 mld USD, więc takie oświadczenie było naprawdę bardzo ważne. Taka dywersyfikacja zapewne nie zakłada zamiany części rezerw na inne waluty, ale lokowanie nowych nadwyżek w inne aktywa. Chodzi o waluty, ale nie tylko, bo szef LBCh zapowiedział, że jako rezerw będzie używał nie tylko walut, ale również ropy i złota.

Oczywiste było, że po takiej zapowiedzi dolar straci, a ropa i złoto podrożeją. Z rozpędu podrożała również miedź reagując na osłabienie dolara. Reakcja nie była jednak wcale tak silna jak można było tego oczekiwać. Na przykład ceny obligacji praktycznie się nie zmieniły, a powinny mocno spaść (rentowność powinna wzrosnąć), bo przecież Chińczycy są bardzo poważnymi kupcami na tym rynku. Najwyraźniej inwestorzy zakładają, że Chiny będą bardzo ostrożnie dywersyfikowały swoje rezerwy robiąc wszystko, żeby nie zaszkodzić krajowi, który kupuje blisko 40 procent jego eksportu.

Rynkom akcji nie pomogły bardzo dobre wyniki kwartalne Cisco. Owszem, jego kurs rósł pomagając indeksowi NASDAQ, ale to było za mało, żeby powstrzymać korektę. Niespecjalnie ma sens dopatrywanie się powodów spadku indeksów, bo rynek już od dawna powinien się przynajmniej skorygować. Jeśli już musimy na coś wskazać to można próbować obarczyć winą sektor farmaceutyczny, który tracił, bo ma ucierpieć z powodu dojścia Demokratów do władzy. Podobno szkodził też wzrost ceny ropy. Tak naprawdę to rynek po prostu dojrzał do korekty. Pytanie tylko, czy będzie to początek większej, powyborczej korekty, czy coś bardziej poważnego.

Piątek, jeśli spojrzy się na ten dzień przez pryzmat kalendarium, powinien być bardzo spokojny. Nie ma publikacji danych makroekonomicznych, ani raportów ważnych dla rynków spółek. Wyjątkiem jest raport kwartalny Allianz, który może wpłynąć na zachowanie giełdy niemieckiej. Po południu, podczas panelu dyskusyjnego, spotkają się Ben Bernanke, szef Fed i Jean-Claude Trichet, szef ECB. Ich wypowiedzi zawsze są pilnie obserwowane i mogą w nieoczekiwany sposób wpłynąć na zachowanie rynków.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.

poprzednia  

1 2

oprac. : Piotr Kuczyński / Xelion Xelion

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: