eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAnalizy i komentarze › Rynek czeka na wynik wyborów w USA

Rynek czeka na wynik wyborów w USA

2006-11-07 11:44

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia


Analiza fundamentalna


EUR/PLN

Sentyment do naszego rynku jest od paru dni wyraźnie lepszy, mimo, że zbliżamy się do silnych oporów technicznych a kurs EURPLN jest mocno wyprzedany. Silnym wsparciem jest cały rejon 3.80- 3.82. Niejasna sytuacja amerykańskiej gospodarki i najwyraźniej brak obaw o wzrost inflacji przy jednoczesnym braku oczekiwań odnośnie zmian stóp procentowych w najbliższych kwartałach to okoliczności korzystne dla naszej waluty i rynków wschodzących. Ostatnie parę dni pokazuje, że realizacja scenariusza tzw. "miękkiego lądowania" amerykańskiej gospodarki będzie korzystna dla naszego rynku. Uważamy, że w średnim terminie nie ma istotnych zagrożeń dla złotego i jedynym powodem (w krótkim terminie) do kupowania EURPLN jest szansa na korektę techniczną w okolice 3.85. Drugą alternatywą jest spadek nawet do 3.78 i korekta w okolice 3.82.

USD/PLN

Sentyment do złotego pozostaje bardzo dobry, dolar natomiast oddał część zysków z piątku ponieważ rynek chyba wszedł w tryb oczekiwania na wynik wyborów w USA. Nie jest to wydarzenie o wielkiej wadze, jednak powoduje chęć ograniczania ekspozycji przez najbardziej ostrożnych inwestorów. Uważamy, że obecny poziom EURUSD to mniej więcej środek prognozowanego zakresu wahań na najbliższe tygodnie. W związku z tym i faktem, że złoty jest tak silny uważamy, że USDPLN znajduje się nieco poniżej środka swojego zakresu wahań. Szanse na dalszy spadek USDPLN są jednak całkiem spore, gdyż ze względu na fakt, iż EURPLN znajduje się blisko silnych wsparć ruchy wzrostowe EURUSD będą w większym niż ostatnio stopniu wpływać na spadek USDPLN. Okolice 2.97/2.98 to minima z bieżącego roku i silne wsparcie i nie zostanie ono złamane za pierwszym podejściem. Oczekujemy konsolidacji tuż powyżej tych poziomów przez najbliższe kilka dni.

EUR/USD

Wczorajsza sesja upłynęła pod znakiem nudnej konsolidacji w przedziel 1,2690 – 1,2730, jednak realizacja zleceń stoploss dzisiaj w nocy przełożyła się na wzrost do 1,2770. Poranne dane ze strefy euro i brak publikacji zza oceanu nie sprzyjały zwiększonej aktywności inwestorów, dlatego zmienność notowań była wczoraj niska. Handel ożywił się dopiero po wypowiedziach członków Fed, którzy przedstawiali argumenty za pozostawieniem docelowej stopy funduszy federalnych na niezmienionym poziomie. 5,25 proc. Michael Moscow, szef oddziału Fed w Chicago, powiedział, że tempo wzrostu gospodarczego w USA powinno się zwiększyć po wyjątkowo słabym trzecim kwartale (1,6 proc.) i wynieść w 2007 roku niewiele poniżej 3 proc. Moscow podkreślił także, że ryzyko ponownego wzrostu inflacji jest większe niż wyraźnego spowolnienia gospodarczego, co ma wyraźne przełożenie na zmniejszenie oczekiwań na złagodzenie polityki monetarnej w pierwszym kwartale przyszłego roku. Polepszający się sentyment do dolara odmieniła wypowiedź Janet Yellen, szefa oddziału Fed w San Francisco. Podczas wykładu Yellen słusznie zauważyła, że kraje z nadwyżkami oszczędności nie muszą bez końca kupować amerykańskich aktywów i istnieje możliwość ograniczenia napływu środków finansowych do USA. Inwestorzy na tego rodzaju wypowiedzi reagują panicznym strachem, a wybory do Kongresu nie zachęcają do zakupów amerykańskiej waluty w krótkim terminie.

GBP/PLN

Powrót EURGBP w okolice 0.67 związany jest z nieco słabszymi danym na temat produkcji przemysłowej i z sektora wytwórczego. Dane te nie wpłynęły na oczekiwania odnośnie najbliższej podwyżki stóp procentowych. Jest to zdecydowanie powód do spadku kursu GBP ponieważ dalsze podwyżki (powyżej 5.00%) są już prawie w 100% wycenione. Ryzykiem jest zatem dalsze ograniczenie tych oczekiwań. GBPPLN podobnie jak USDPLN znajduje się tuż nad bardzo silnym wsparciem technicznym – 5.70 było testowane 5 razy od czerwca i za każdym razem nastąpiło istotne odbicie. Przełamanie może wywołać potężny ruch spadkowy, więc długie pozycji należy otwierać z bliskim SL.

oprac. : Dom Maklerski IDM S.A. Dom Maklerski IDM S.A.

Więcej na ten temat: komentarz walutowy, kursy walut, złoty, dolar, euro, funt
WIG - kolejne szczyty za nami

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: