Mała zmienność indeksów

Przeczytaj także: WIG20 spadł

Rozpiętość wahań WIG20 sięgnęła 35 punktów, a samo zakończenie wypadło niemal na środku tego przedziału. Indeks spadł o 0,1 proc. przy niewielkich obrotach (762 mln PLN). Dominuje nastrój wyczekiwania, choć tak naprawdę mało kto spodziewa się, że jutro Rada Polityki Pieniężnej u nas lub Komitet Otwartego Rynku (FOMC) w USA, zmieni wysokość stóp procentowych. Ważniejsze będą komunikaty po posiedzeniu, więc całkiem prawdopodobne, że ten bezruch – i u nas i na świecie – przedłuży się także na jutrzejszą sesję.

Dziś słabo spisały się akcje dużych banków – Pekao i PKO BP straciły po 1,8 proc. O 0,8 proc. spadły akcje Telekomunikacji, która jutro opublikuje raport z wynikami za III kwartał. Natomiast rynek trzymały akcje PKN (plus 2,1 proc.) i Lotosu (0,9 proc.), choć notowania ropy nie dały powodów do optymizmu. Gwiazdką wśród blue chips były papiery Biotonu, które zdrożały o 6 proc. przy wysokich obrotach (120 mln PLN).

Natomiast gwiazdą pierwszego formatu okazały się papiery Dom Development, które dziś debiutowały na GPW - 328 mln PLN obrotu i 40-proc. przebicia w stosunku do ceny emisyjnej.

Na szerokim rynku wzrosły kursy 106. spółek, spadły 115. MIDWIG zyskał 1,2 proc., WIRR 0,3 proc. Udany debiut Dom Development pociągnął w górę papiery Energopolu, które zdrożały o prawie 80 proc. Za pośrednictwem tej spółki na GPW pojawią się bowiem akcje innego stołecznego dewelopera – J.W. Construction. W sprawę „zamieszany” jest także NFI Jupiter, który jest właścicielem wiodącego pakietu akcji Energopolu – akcje funduszu podrożały o 18,6 proc.

Na rynku walutowym złoty tracił na wartości, głównie za sprawą umacniającego się dolara na rynku międzynarodowym. Kurs dolara zbliża się już do 3,10 PLN, frank zdrożał do 2,44 PLN, a euro do 3,88 PLN. Jednak płynność rynku i tak jest ograniczona – inwestorzy czekają na komunikat po posiedzeniu RPP.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.