W rytmie rosnących giełd
2006-10-17 10:57
Przeczytaj także: WIG20 w pobliżu historycznych szczytów
Indeks WIG20 dorzucił do piątkowego zamknięcia dnia kosmetyczne 0,12 proc. i zakończył poniedziałek na poziomie 3184,38 pkt. Obroty na największych spółkach w wysokości 730 mln zł jak na realia ostatnich sesji okazały się przeciętne. WIG przy obrotach 1 mld 120 mln ustanowił kolejne historyczne maksimum o 0,24 proc. wyżej od poprzedniego (47394 pkt.). Jednak prawdziwa siła kryła się w spółkach składających się na MIDWIG. Indeks ten wzrósł znacząco, bo o 1,2 proc. i zgodnie z najnowszą tendencją znalazł się na kolejnym rekordowym poziomie, tym razem 3452 pkt.Siłę trendu wzrostowego na średnich spółkach pokazuje prosta statystyka. MIDWIG od czasu zakończenia gwałtownej, majowo-czerwcowej przeceny zaledwie trzykrotnie kończył sesję ponad 1-procentowym spadkiem (ani jednego powyżej 2 proc.). Indeks pcha do góry w dużej mierze rozkwitająca bezprecedensowo branża budowlana. Portfel 40 spółek składających się na MIDWIG zyskał od połowy czerwca na wartości ponad 41 procent!
O ile średnie spółki nie tracą rzadko spotykanej dynamiki aprecjacji, o tyle akcje największych przedsiębiorstw zachowują się niejednolicie. Nieprzerwana seria zwyżek indeksu WIG20 byłaby nieosiągalna bez silnego popytu na akcje rodzimych banków, stanowiących około 40 procent jego składu. Akcja kredytowa w segmencie hipotecznym kwitnie wraz ze sprzedawanymi w mig i właściwie po każdej cenie mieszkaniami, pod które często dopiero ogradzane są działki budowlane.
Z drugiej strony, indeksowi blue chips wyraźnie ciąży TP SA (w poniedziałek zniżka o ponad 3,5 proc. do 20,7 zł na niewielkim obrocie) oraz PKN Orlen z nie lada problemem kryjącym się pod nazwą Możejki (spadek o 1 proc. do 48,17 zł). KGHM natomiast pomagał, rosnąc podczas odreagowania na światowych giełdach towarowych.
Patrząc na wczorajsze silne, dawno nie spotykane zwyżki cen metali i paliw na giełdzie NYMEX, trudno w dniu dzisiejszym dopuścić dla polskich spółek surowcowych scenariusz inny niż wzrostowy. Baryłka ropy typu lekkiego zdrożała o ponad 2 procent do 60 dolarów, podobna skala wzrostu była udziałem gazu naturalnego. Prawdziwie mocny dzień zaliczyła jednak miedź, zwyżkująca o niemal 5 proc. do 7900 USD za tonę metryczną (równą 1000 kg, czyli 2204 funtom). Złoto i platyna zdrożały o 1 procent, aluminium 1,5, natomiast srebro i pallad o około 2 proc.
oprac. : expander
Przeczytaj także
-
Rynki akcji: obawy o Hiszpanię szkodzą
-
Chińska gospodarka - rośnie ryzyko przegrzania
-
Indeks ZEW - większy spadek niż oczekiwano
-
Giełda USA - sektor finansowy motorem wzrostów
-
Spada inflacja w Polsce
-
Rynki akcji: optymizm zwiększa ryzyko korekty
-
Bezrobocie w USA nadal bez zmian
-
Indeks S&P 500 może wzrosnąć w 2010r. o 35%
-
GPW: notowania WIG20 spadły o 2,54%