Rynki finansowe 18-24.09.2006

Przeczytaj także: Rynki finansowe 11-17.09.2006

RYNKI OBLIGACJI I STÓP PROCENTOWYCH

Polski rynek

Ostatnie pięć dni przyniosło delikatne osłabienie polskich papierów skarbowych, głównie z uwagi na sytuację na Węgrzech oraz na naszej scenie politycznej. Na początku tygodnia negatywnie na ceny obligacji wpłynęła wypowiedź Dariusza Filara z RPP, który stwierdził, że być może podwyżki stóp procentowych będą potrzebne szybciej niż się powszechnie uważa. Późniejsze dane o cenach produkcji sprzedanej i dynamice przemysłowej w sierpniu osłabiły jednak argumentację tej wypowiedzi. Rentowność obligacji 5-letnich wzrosła z 5,17 proc. do ponad 5,2 proc. na koniec tygodnia.

Zagraniczne rynki

Miniony tydzień przyniósł zyski dla posiadaczy obligacji amerykańskich. Słabe dane z rynku nieruchomości, gorszy odczyt na indeksie aktywności gospodarczej Filadelfia Index oraz pozostawienie stóp procentowych na niezmienionym poziomie sprawiły, że obligacje zyskały na wartości. Rentowność 2-letnich obligacji spadła aż o 20 punktów bazowych do poziomu 4,59 proc. Podobna sytuacja miała miejsce na rynku europejskim, gdzie widmo globalnego spowolnienia gospodarczego zmniejsza presję na dalsze podwyżki stóp przez ECB. Ceny obligacji poszły więc w górę w największym stopniu od początku 2006 r. Rentowność 2-letnich obligacji niemieckich spadła o 9 punktów bazowych do poziomu 3,53 proc.

RYNKI AKCJI

Polski rynek

W ciągu ostatnich pięciu notowań indeks WIG20 stracił 2,96 proc. i po raz kolejny spadł poniżej poziomu 3 tys. pkt, zatrzymując się na poziomie 2914,20. Największe spadki dotknęły spółki telekomunikacyjne i paliwowe. Z kolei najlepiej zachowywały się firmy z branży budowlanej, których indeks zyskał 2,91 proc. W ostatnich miesiącach akcje tych spółek należą do zdecydowanie najmocniejszych walorów na naszym parkiecie.

Wciąż spadające ceny surowców nie napawają optymizmem - zarówno posiadaczy akcji firm surowcowych, jak też inwestujących w fundusze inwestycyjne, dla których benchmarkiem jest WIG20, jako że ponad 2/3 tego indeksu to właśnie spółki surowcowe i telekomunikacyjne. Zwalniająca gospodarka Stanów Zjednoczonych z pewnością w najbliższym czasie nie zachęci inwestorów do większego zaangażowania się w akcje blue chipów. W tym kontekście zdecydowanie lepsze perspektywy mają przed sobą małe i średnie spółki z MIDWIG-u, których zyski uniezależnione są od cen surowców.