W piątek korekta?

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Analiza techniczna

EUR/PLN
Dzisiejszy dzień zaczyna się od dalszego wzmocnienia złotówki wobec euro. Zatrzymać spadki może dopiero poziom 3,9850, gdzie znajdują się szczyty z połowy maja. Oscylatory pokazują duże wyprzedanie rynku. Jednakże zmniejszona zmienność na rynkach bazowych (Dzień Niepodległości w USA), może spowodować, że ewentualne wzrosty zatrzymają się już na 4,02. Rynek dopiero w drugiej połowie tygodnia, po powrocie wszystkich inwestorów zagranicznych przesądzi o dalszych losach trendu średnioterminowego. Warto wykorzystywać dołki do wchodzenia na długie pozycje. Kupuj 3,99.

USD/PLN

Dzisiejszy dzień zaczyna się od dalszego wzmocnienia złotówki wobec dolara. Kurs nie powinien mieć problemu z przebicie poziomu 3,12, gdzie znajdują się szczyty z połowy maja. Ewentualne zejście poniżej spowoduje, że spadki może zatrzymać dopiero poziom 3,0950. Jednakże zmniejszona zmienność na rynkach bazowych (Dzień Niepodległości w USA) powoduje, że wszystkim ruchom na parze USDPLN brakuje potwierdzenia wiarygodnym sygnałem na EURUSD. Rynek dopiero w drugiej połowie tygodnia, po powrocie wszystkich inwestorów zagranicznych przesądzi o dalszych losach trendu średnioterminowego. Warto wykorzystywać dołki do wchodzenia na długie pozycje. Kupuj 3,10.

EUR/USD

Na wykresie tygodniowym powstał wielka świeca popytowa, obejmująca cały zakres wahań w zeszłym tygodniu. Sygnał ten zapowiada dalsze wzrosty eurodolara w średnim terminie (prawdopodobnie do poziomu 1,3150). Jednakże duże wykupienie oscylatorów na wykresie 2-godzinowym może zachęcić część inwestorów do realizacji zysków z długich pozycji. Już dwukrotnie wzrost eurodolara zatrzymał poziom 1,2820, który stał się ważnym oporem. Kluczowym wsparciem pozostaje istotny poziom 1,2680, który nie powinien zostać przełamany w tym tygodniu. Sprzedawaj
1,2830.

GBP/PLN

Wczoraj rano kurs przebił ważne wsparcie na poziomie 5,86 (linia trendu wzrostowego) i spadł o ponad 2 procent. Dodatkowo notowania przebiły popołudniu psychologiczną barierę 5,80 i wynoszą obecnie 5,76. Słabnący funt na rynkach światowych i odzyskująca siłę złotówka powodują, że dalsze spadki do 5,72 (a nawet 5,69) wydają się nieuniknione.



Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.