2018-04-30 00:30
Polski rynek kapitałowy nie funkcjonuje na miarę swoich możliwości © MaciejBledowski - Fotolia.com
Przeczytaj także: Rynek IPO w Europie w I kw. 2022 roku z dużymi spadkami
Rynek kapitałowy sprawnie finansujący innowacyjne przedsiębiorstwa prywatnymi pieniędzmi to jeden z podstawowych warunków nowoczesnej i dynamicznie rosnącej gospodarki konkurującej nie tyle tanią siłą roboczą, co produktywnością i myślą techniczną.fot. MaciejBledowski - Fotolia.com
Polski rynek kapitałowy nie funkcjonuje na miarę swoich możliwości
Odnowie rynku kapitałowego i nadaniu mu odpowiednio wysokiej rangi ma służyć przygotowywana pod egidą Ministerstwa Finansów strategia.
– Według wielu badań naukowych, dla sukcesu rynku kapitałowego w długim terminie ważne są w gruncie rzeczy cztery czynniki: duża liczba debiutów giełdowych, wysoka płynność handlu, silny sektor bankowy wspierający rynek oraz odpowiednia wielkość oszczędności krajowych – wymienia Christopher Dembik, dyrektor ds. analiz makroekonomicznych Saxo Banku. – Dwa ostatnie czynniki są w Polsce obecne. Aby poprawić się w dwóch pierwszych, Polska musi myśleć innowacyjnie, sprytnie. Na świecie istnieje ponad 160 rynków kapitałowych, trzeba się w tym tłumie jakoś wyróżnić – wskazuje Christopher Dembik.
– PPK to bardzo dobry pomysł. Zarówno z punktu widzenia rynku kapitałowego, jak i całej gospodarki. Rynkowi kapitałowemu zapewni stały, przewidywalny napływ środków. Gospodarce z kolei da oszczędności, które za pośrednictwem efektywnego rynku kapitałowego będą udostępniane najbardziej perspektywicznym firmom i przedsięwzięciom – uważa Mariusz Adamiak, dyrektor Biura Strategii Rynkowych w PKO Banku Polskim. – Należy jednak zadbać o to, aby podmioty zarządzające PPK, mówiąc kolokwialnie, miały co kupować. Problem ten wystąpił kiedyś z OFE, które od pewnego momentu miały trudności z zainwestowaniem napływających do nich środków, co przyczyniło się do przewartościowania wielu spółek i w efekcie pogłębiło zasięg i długość „rynku niedźwiedzia”, który nastąpił po hossie – zwraca uwagę Mariusz Adamiak.
– Wdrożenie PPK pozwoli z jednej strony na zbudowanie polskiego modelu tworzenia długoterminowych oszczędności emerytalnych, a z drugiej strony istotnie wzmocni lokalny rynek kapitałowy, umacniając pozycję Warszawy jako głównego centrum finansowego tej części Europy. No i poza tym, bez zorganizowanej formy systematycznego oszczędzania emerytalnego, Polacy nie zaczną oszczędzać na emerytury – ocenia dr Maciej Jędrzejak z firmy doradczej Solution One.
– Zniesienie podatku Belki byłoby korzystne z punktu widzenia zainteresowania giełdą. Podatek obniża stopę zwrotu, w tym zysk z dywidend. Poza tym sama konieczność rozliczeń z fiskusem jest dla wielu inwestorów indywidualnych zniechęcająca, bo wypełnienie PIT-38 to dość skomplikowana sprawa – podkreśla Mariusz Adamiak.
– Paryska giełda niedawno stworzyła indeks Tech40 i to zdało egzamin. Być może GPW powinna pomyśleć o indeksie gromadzącym spółki biotechnologiczne i inne z segmentu nowych technologii? – proponuje. – Poza tym, na rynkach finansowych daje się zauważyć potrzebę produktów dających zabezpieczenie przed ryzykiem walutowym. Hitem mógłby być produkt dający skuteczne zabezpieczenie przed ryzykiem związanym ze zmiennością chińskiego juana, ale uruchomienie takiego narzędzia może jednak przekraczać możliwości GPW – dodaje.
– Bardzo ważne jest to, aby na rynku kapitałowym była dostępna szeroka paleta inwestycyjna, w której każdy znajdzie coś dla siebie. Czyli dużo spółek ze zróżnicowanych branż, obligacje korporacyjne, instrumenty pochodne, fundusze, także nieruchomościowe... – wymienia Adamiak.
– Automatyzacja tradingu, zastosowanie sztucznej inteligencji, algotrading czy HFT to nie są modne hasła, tylko dzisiejszy świat rynków kapitałowych. Zdecydowane wejście w nowe technologie, otworzenie się na nadchodzące zmiany w realizacji transakcji w internecie w oparciu o technologie blockchain jest rozsądną strategią, pozwalającą rozszerzyć działanie giełdy o nowych klientów. Taki ruch pozwoli również na cross-selling tradycyjnych produktów giełdowych – twierdzi Maciej Jędrzejak.
– Po prostu podaż polskich akcji ze strony funduszy rynków rozwijających będzie większa, niż popyt ze strony tych, które będą musiały kupić polskie papiery. Odpowiednio zmaleje waga Polski w indeksie FTSE z ok. 1,6 proc. do ok. 0,4 proc. – tłumaczy.
– Przejście Polski do koszyka rynków rozwiniętych to dla niej fatalna wiadomość. Przykład Grecji pokazał, że lepiej być dużą rybą w basenie rynków wschodzących, niż małym okazem w akwenie rynków rozwiniętych. Oczywiście, to jest następstwo tego, że Polska szybko się rozwijała w ostatnich latach. Ale polski rynek kapitałowy nie jest jeszcze gotowy na taki skok, na rywalizację z najmocniejszymi. To powoduje, że ryzyko, iż inwestorzy zagraniczni odpłyną, jest spore – uważa Christopher Dembik.
– Z drugiej strony, wejście do rodziny rynków rozwiniętych może przyciągnąć do Polski nowych inwestorów, których ograniczenia statutowe nie pozwalają na inwestycje na rynkach wschodzących – tłumaczy Mariusz Adamiak.
– Na szczęście nasz kraj jest wciąż klasyfikowany przez najpopularniejszą agencję indeksową MSCI jako rynek rozwijający się. Taka sytuacja w długim terminie poszerza spektrum inwestorów zainteresowanych polskim rynkiem – uważa Maciej Jędrzejak.
– Silna konkurencja ze strony internetowych podmiotów, często zarejestrowanych w krajach o niskim opodatkowaniu, powoduje dalszą degradację branży – uważa.
Jego zdaniem, domy maklerskie muszą przejść bolesną restrukturyzację. – Czeka je przejście do środowiska online. Ten trudny okres przetrwają jedynie firmy potrafiące doskonale kontrolować poziom kosztów – wskazuje.
– Odpowiednia komunikacja pozwoli na uruchomienie strumienia nowych rachunków, tak jak ma to obecnie miejsce na rynku kryptowalut. Jak do tej pory żadne z biur maklerskich nie potrafiło dotrzeć do tej grupy inwestorów – zwraca uwagę.
– Agencje ratingowe zarabiają na sprzedaży swoich usług emitentom. Taki model budzi szereg uzasadnionych wątpliwości. Ciekawym pomysłem byłoby oparcie modelu dochodów tej agencji na opłatach pochodzących od inwestorów subskrybujących publikacje. Tak generowane raporty dotyczące spółek, byłyby wówczas w pełni bardziej wiarygodne – wskazuje Maciej Jędrzejak.
– Obligacje firm od wielu lat są notowane na rynku Catalyst, jednak niska płynność obrotu zniechęca inwestorów do większego zaangażowania się w tę klasę aktywów. Jednym z powodów niskiej płynności są problemy z oceną wiarygodności emitentów. Dobrze działająca agencja ratingowa mogłaby w tym istotnie pomóc – wskazuje.
– Na tle rynku USA, a nawet Europy Zachodniej, nasz rodzimy rynek VC jest jeszcze mały i niedojrzały. Fundusze VC działające lokalnie nie są skłonne ponosić zbyt wysokiego ryzyka. Preferują start-upy prowadzące już działalność operacyjną i szukające dodatkowego wsparcia do prowadzenia ekspansji – potwierdza Maciej Jędrzejak. – Finansowanie skalowania projektów kłóci się z ideą venture capital, inwestującego w naprawdę wczesnych fazach rozwoju przedsiębiorstwa – dodaje.
– Na rynku widać niedobór funduszy względem potrzeb finansowania projektów na początkowym etapie rozwoju. Rozwiązaniem tej sytuacji może być dodatkowe stymulowanie rozwoju poprzez skierowanie tam kapitału publicznego. Takim pozytywnym przykładem mogą być działania wokół Polskiego Funduszu Rozwoju – uważa Maciej Jędrzejak.
oprac. : Piotr Rosik / Gazeta Bankowa
IPO w Europie 2021. Inpost z największą ofertą
IPO: 2021 r. przyniósł najlepsze wyniki od lat, Polska w czołówce
Rok 2021 na rynku IPO już jest rekordowy
Debiuty giełdowe: InPost gwiazdą europejskich IPO
Boom na debiuty giełdowe odczuje także GPW?
Czym giełda w Londynie różni się od GPW?
Paweł Tamborski nowym szefem GPW. KNF wyraziła zgodę
Nowy szef GPW
Aquis Exchange partnerem biznesowym GPW
Od jakiegoś czasu przymierzam się do tego żeby zacząć grać na giełdzie. Mam trochę kasy i chętnie spróbuję tam swoich sił. Tylko ...
Zapraszam do dyskusji co polecają Państwo na początek zwykły rachunek giełdowy czy platformę finansową ?
Peugeot 308 1.2 PureTech Allure Pack Pack
Wynagrodzenia za pracę w magazynie sięgają 25 tys. zł brutto
Coraz więcej kampanii phishingowych
Ceny mieszkań nie spadają z powodu wakacji kredytowych?
Czy strajk pracowników znajduje zrozumienie?
ICT: AB SA liderem Computerworld TOP 200
W pracy przeważa optymizm, ale...