Duże wahania na otwarciu

Przeczytaj także: Tylko KGHM

Po publikacji wyników kwartalnych KGHM (zysk przekroczył oczekiwania o 100 mln PLN) i podniesieniu niemal o 100 proc. rocznej prognozy zysków (z 1,8 do 3,5 mld PLN) nikt nie miał wątpliwości, że to właśnie papiery tej spółki będą dziś nadawać ton całym notowaniom. I dokładnie tak się stało. Po porannym wzroście notowań o ponad 10 proc. wielu inwestorów postanowiło jednak zrealizować zyski (tylko przez ostatnie trzy sesje te akcje zyskały już 20 proc.), co przełożyło się na wahania całego indeksu. Reszta spółek z grupy blue chips pozostaje raczej bierna (za wyjątkiem Biotonu), a w dodatku ich akcje przy śladowych obrotach raczej tanieją niż drożeją. Godzinę po rozpoczęciu notowań wartość obrotów akcjami z WIG20 sięga już 230 mln PLN, co byłoby niezłym wynikiem, gdyby nie fakt, że 170 mln PLN przypada na dwie spółki – KGHM i Bioton, którego akcje również mocno drożeją (ponad 7 proc.). Takie zawężenie handlu praktycznie do dwóch firm, z których tylko jedna ma realny wpływ na poziom indeksu, nie jest zdrowym objawem i można powoli zastanawiać się, co się stanie kiedy pierwsze emocje opadną, a notowania KGHM się ustabilizują.

Na szerokim rynku więcej spółek traci na wartości (115) niż zyskuje (78), co daje już pewną wskazówkę, co do prawdziwej kondycji rynku. Nie mniej akcje 17-u spółek drożeją mocniej niż o 5 proc., a w grupie spadkowej aż tak silnych tendencji nie ma. Kasandryczne przepowiednie byłby zatem przedwczesne, warto jednak zachować ostrożność i uważnie obserwować losy dzisiejszej sesji, zwłaszcza końcówkę notowań. Spadek indeksów poniżej piątkowych poziomów byłby potencjalnie niebezpieczny dla rynku.

O prawie 12 proc. rosną akcje Mostostalu Zabrze, który poinformował o planach przeprowadzenia nowej emisji akcji. O 8 proc. drożeją papiery Elektrimu (czyżby spółka chciała o sobie przypomnieć spekulantom?), ponad 6 proc. zyskuje Lentex, który także myśli o sprzedaniu nowych akcji. W grupie spadkowiczów niemal każdy przypadek można określić w jeden sposób - realizacja zysków.

Na rynku walutowym dolar przełamał poziom 3,00 PLN i teraz wyceniany jest o grosz niżej. Euro (3,82 PLN) i frank szwajcarski (2,45 PLN) trzymają cenę, ale i na rynku walutowym można spodziewać się większych emocji. Dymisję ma zamiar złożyć dziś minister zdrowia, a nie jest wykluczone, że w jego ślady pójdzie też minister finansów, co mogłoby wprowadzić sporą nerwowość.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.