EUR/USD - opór na 1.12 USD, odbicie na ropie

Przeczytaj także: Cisza przed burzą na rynkach finansowych w końcówce tygodnia

Dziś w kalendarzu:

Strefa Euro - Szczyt Unii Europejskiej, 02:30 (Japonia) - Indeks PMI dla przemysłu, 08:45 (Francja) - PKB I kw., 09:30 (Niemcy) - Indeks PMI dla przemysłu, Indeks PMI dla usług, 10:00 (Strefa Euro) - Indeks PMI dla przemysłu, Indeks PMI dla usług, 14:30 (Kanada) - Inflacja konsumencka, 15:45 (USA) - Indeks PMI dla przemysłu, Indeks PMI dla usług, 16:00 (USA) - Sprzedaż nowych domów, 20:15 (USA) - Wystąpienie publiczne członka zarządu Fed (Jerome Powell).

Kalendarz ma charakter informacyjny, zawiera ważniejsze wybrane dane.

PROGNOZA:

W krótkim terminie oczekuję na dalsze już niewielkie wzrosty. Silny opór jest w rejonie 1.12 USD. Po nieudanej próbie jego trwałego przebicia możliwe są spadki. Sygnał do dalszej przeceny pojawi się po rozbiciu wsparcia w okolicy 1.1115 USD. Wtedy może dojść do spadków do wsparcia w okolicy 1.10 USD. Po zakończeniu wielosesyjnej spadkowej korekty możliwe są wzrosty na nowe wielomiesięczne maksimum. Target szacuję na 1.1400-1.1500 USD (wykres 1).

USD/PLN

– Z czerwcowego dna (3.7046 PLN) doszło do wzrostów. Środowe maksimum wypadło na poziomie 3.8221 PLN. Potem nastąpiła realizacja zysków. Obecnie dolar jest notowany po 3.7920 PLN. W krótkim terminie możliwe jest korekcyjne cofnięcie, potem oczekuję na kontynuację odbicia z czerwcowego dna. Opór jest w rejonie 3.82 PLN, celem może być 38-50% zniesienia spadków na poziomach 3.85 PLN i 3.90 PLN. Po zakończeniu odbicia oczekuję powrotu na czerwcowe minimum. Silne długoterminowe wsparcie jest w rejonie 3.65 PLN (wykres 2).

Złoto

– W środę nie udała się próba przebicia dna z wtorku na poziomie 1243 USD. W czwartek rano kurs wzrósł. Maksimum wypadło na poziomie 1256.2 USD. Potem nastąpiło cofnięcie. Obecnie kontrakty są notowane po 1255 USD. Odbicie może być korektą spadków ze szczytu z 14-go czerwca. Opór znajduje się w rejonie 1260 USD. W dalszej perspektywie oczekuję spadków. Możliwa jest nawet przecena w rejon 1215-1230 USD. W dalszej perspektywie możliwe są trwalsze wzrosty (wykres 3).

Ropa

– Ze środowego dna na poziomie 42.12 USD rozpoczęło się odbicie. Wczorajszy szczyt wypadł na poziomie 43.31 USD, potem nastąpiło cofnięcie do 42.70 USD. Obecnie kontrakty są notowane po 42.90 USD (wykres 4).

PROGNOZA:

Z majowego szczytu pojawiła się silna fala spadków o strukturze 9-falowej. Fala 9-ta ma również 5-falowy wewnętrzny układ. Trwałe przebicie wsparcia w rejonie 43.20 USD mogłoby zepchnąć kurs ropy w okolice 40 USD.

W mojej ocenie bardziej realny jest scenariusz w którym dno już było. Sygnał kupna pojawi się po przebiciu oporu w rejonie 43.00-43.30 USD. Następnie musi być on potwierdzony przełamaniem bariery w okolicy 44.15-44.30 USD.

Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji.