eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseArtykułyAktualności finansowe › Czy karty kredytowe trafią pod strzechy?

Czy karty kredytowe trafią pod strzechy?

2015-01-28 15:15

Czy karty kredytowe trafią pod strzechy?

Karty kredytowe © jetsadaphoto - Fotolia.com

Kartę kredytową znamy niemal wszyscy. Okazuje się jednak, że raczej ze słyszenia. Wprawdzie ich posiadanie deklaruje ponad 1/5 gospodarstw domowych, jednak ciągle spora rzesza Polaków nie bardzo wie, jak się nimi posługiwać. Jedni trzymają plastiki w szufladach, nie używając ich praktycznie wcale, drudzy korzystają w nich sposób ekstremalny.

Przeczytaj także: Bank BPH: nowa karta kredytowa FAIR

Nieco ponad sześć milionów - tyle obecnie wynosi liczba kart kredytowych wydanych przez banki w naszym kraju. Najogólniej rzecz biorąc, plastikiem dysponuje co szósty z nas. Czy te statystyki będą lepsze? Są na to szanse - dane zaprezentowane w grudniowym raporcie Vanquis Bank i KPF „Aktywność polskich gospodarstw domowych na rynku kart kredytowych” pokazują, że dziś rynek powraca na właściwe tory po kryzysie ostatnich lat, w którym to liczba kart zredukowana została aż o 40 procent.

Kontakt z Europą


50 punktów procentowych - to różnica między odsetkiem gospodarstw domowych posiadających kartę kredytową w Polsce i w Stanach Zjednoczonych. Jest to właściwie przepaść, ale warto pamiętać, że na zaznajomienie się z plastikami mieliśmy dwa razy mniej przeciętny użytkownik za Oceanem. Gdyby rynek polski miał osiągnąć ten sam stopień nasycenia co amerykański, około 6,5 mln dodatkowych gospodarstw domowych musiałoby zacząć korzystać z tego produktu Widać więc, że w kartach kredytowych ukryty jest spory potencjał.

Pod względem popularności kart pomału zaczynamy nawiązywać kontakt z Europą. Daleko nam wprawdzie do poziomu Wielkiej Brytanii – w Polsce, w roku 2012 statystycznie przypadało 0,86 karty na mieszkańca, podczas gdy w Wielkiej Brytanii tak rozumiany „współczynnik ukartowienia” wynosił 2,67., jednak we Włoszech kart per capita jest niewiele więcej niż u nas, bo 0,99. Polski rynek handlu w sieci rośnie rokrocznie o kilkanaście procent, a jego wartość już teraz przekracza 27 mld zł. Fakt ten otwiera drzwi przed kartami kredytowymi, bez których nie ma przecież handlu w sieci.

fot. jetsadaphoto - Fotolia.com

Karty kredytowe

Generalnie poziom zadłużenia Polaków z tytułu kart kredytowych nie jest znaczący. Około 60 proc. gospodarstw deklaruje dług na karcie poniżej tysiąca złotych.


Zachować umiar


Karta kredytowa to narzędzie, z którego korzystania trzeba się nauczyć – choć z pozoru nabycie tej umiejętności wydaje się banalne. Jak to wygląda w przypadku Polaków? Mniej więcej jedna trzecia użytkowników korzysta z karty kredytowej w sposób umiarkowany, czyli zaciągając dług „od czasu do czasu”. Zdecydowanie częstsze są zachowania ekstremalne.
– Najbardziej typowe są dwa skrajne modele: karta kredytowa nieużywana i zapomniana, leżąca w szufladzie, oraz karta spłacana jedynie w kwocie minimalnej lub z jeszcze większymi trudnościami, co oznacza zwiększone ryzyko problemów z obsługą długu – mówi Joanna Izdebska, dyrektor polskiego oddziału Vanquis Bank.

Generalnie poziom zadłużenia Polaków z tytułu kart kredytowych nie jest znaczący. Ze wspomnianego raportu wynika, że około 60 proc. gospodarstw deklaruje dług na karcie poniżej tysiąca złotych. Zadłużenie przekraczające 5 tysięcy dotyczy jedynie co dwudziestego gospodarstwa domowego.

Czy Polaków stać na karty kredytowe?


Wśród Polaków krąży mit, że karta kredytowa to usługa dla bogatych. Czy rzeczywiście?
– Karta kredytowa jest instrumentem uniwersalnym i potencjalnie powszechnym tak samo jak konto osobiste. Nie wyobrażamy sobie funkcjonowanie w dzisiejszej codzienności bez konta – ma je niemal każdy, bez względu na wartość swojego majątku. Społeczeństwa zachodnie postrzegają karty kredytowe tak jak Polacy konta osobiste, stąd też zasięg kart i płatności elektronicznych jest tam o wiele większy. Ten model wskazuje nam naszą przyszłość – dodaje szefowa polskiego oddziału VB.


Kryzys nauczył instytucje finansowe większej ostrożności. Nie musi to jednak oznaczać zmniejszania dostępności usług, z których korzystanie nie wymaga spełniania szczególnych warunków, dla grup mniej zasobnych, ludzi pracujących na „umowach śmieciowych” lub z bardziej skomplikowaną historią kredytową. Oferta bankowa w zakresie kart kredytowych podlega przemianom, pojawiają się jej różne warianty, które są dostępne także dla klientów o niższych dochodach i dla tych, którym struktura formalna zatrudnienie nie pozwala na skorzystanie z usług oferowanych przez banki tradycyjne, po podejściu zachowawczym. Niewątpliwie coraz większy udział w kartowym torcie będzie przypadał tym instytucjom, które wykażą większą elastyczność w ocenie wiarygodności potencjalnego klienta i będą potrafiły się lepiej wczuć w jego sytuację.

 

1 2

następna

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (0)

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć bank.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: