eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2003-02-07 16:13:47
    Temat: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "rena" <r...@p...pl>

    od jakiej kwoty wspolmalzonek musi sie podpisac na wniosku kredytowym? z
    czego to wynika, bo w roznych bnankach sa rozne kwoty, np.

    pkosa 3000 zl
    rb 4000 zl
    pkobp 2000 zl

    z czego wynika taka rozbieznosc?



  • 2. Data: 2003-02-07 16:41:22
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>

    Użytkownik "rena" <r...@p...pl>
    > od jakiej kwoty wspolmalzonek musi sie podpisac na wniosku kredytowym? z
    > czego to wynika, bo w roznych bnankach sa rozne kwoty, np.
    >
    > pkosa 3000 zl
    > rb 4000 zl
    > pkobp 2000 zl
    >
    > z czego wynika taka rozbieznosc?

    Bo AFAIK nie ma urzędowej kwoty. Wg kodeksu rodzinnego, jedno z małżonków
    może dyspomować kwotą nie przekraczającego "zwykłego zarządu majątkiem"
    (tak to chyba jest sformułowane).
    A banki same wymyślają jaka to jest suma.



  • 3. Data: 2003-02-07 17:17:16
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "rena" <r...@p...pl>

    Użytkownik "Bogdan B." <b...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:b20nka$okc$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Bo AFAIK nie ma urzędowej kwoty. Wg kodeksu rodzinnego, jedno z małżonków
    > może dyspomować kwotą nie przekraczającego "zwykłego zarządu majątkiem"
    > (tak to chyba jest sformułowane).
    > A banki same wymyślają jaka to jest suma.

    a czy podpis na takim wniosku oznacza, ze moj maz tez jest werfikowany,
    sprawdzana jego zdolnosc kredytowa itd?



  • 4. Data: 2003-02-07 17:31:12
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>

    Użytkowniczka "rena" napisała
    > > Bo AFAIK nie ma urzędowej kwoty. Wg kodeksu rodzinnego, jedno z
    małżonków
    > > może dyspomować kwotą nie przekraczającego "zwykłego zarządu majątkiem"
    > > (tak to chyba jest sformułowane).
    > > A banki same wymyślają jaka to jest suma.
    >
    > a czy podpis na takim wniosku oznacza, ze moj maz tez jest werfikowany,
    > sprawdzana jego zdolnosc kredytowa itd?

    Tego nie wiem, ale pewnie tak. Inaczej raczej nie uznają ci tej zdolności
    kredytowej, która wyniknie z jego dochodów.



  • 5. Data: 2003-02-07 23:52:45
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "Metaxa" <m...@s...pl>

    Wszytko zalezy w jakim banku. Generalnie, jeżeli jeden ze
    współmałżonków uzyskuje dochody dające mu zdolnośc kredytową, to drugi
    wyraża tylko zgodę na zaciagniecuie (lub poręczenie) kredytu i jej
    zdolność kredytowa nie jest weryfikowana..
    --
    Pozdrawiam, Metaxa
    3, 1, 3, Fuck "Free World" ...


  • 6. Data: 2003-02-08 08:05:36
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "rena" <r...@p...pl>

    Użytkownik "Bogdan B." <b...@h...pl> napisał w wiadomości
    news:b20qho$lj4$1@atlantis.news.tpi.pl...

    > Tego nie wiem, ale pewnie tak. Inaczej raczej nie uznają ci tej zdolności
    > kredytowej, która wyniknie z jego dochodów.

    nie,nie - mi chodzi, zeby tylko moja zdolnosc kredytowa byla brana pod
    uwage...maz moze sie podpisac na kredycie, ale ja chce, zeby to byl moj
    kredyt, z moja zdolnoscia kredytowa...



  • 7. Data: 2003-02-08 08:57:44
    Temat: Re: zgoda wspolmalzonka przy kredycie-jaka kwota?
    Od: "Bogdan B." <b...@h...pl>

    Użytkowniczka "rena" napisała
    >
    > > Tego nie wiem, ale pewnie tak. Inaczej raczej nie uznają ci tej
    zdolności
    > > kredytowej, która wyniknie z jego dochodów.
    >
    > nie,nie - mi chodzi, zeby tylko moja zdolnosc kredytowa byla brana pod
    > uwage...maz moze sie podpisac na kredycie, ale ja chce, zeby to byl moj
    > kredyt, z moja zdolnoscia kredytowa...

    Niestety nie rozumiem w czym rzecz. Jeżeli macie z mężem wspólnotę majątkową
    to bank nie da kredytu na większą sumę bez zgody współmałżonka - ale to już
    wiesz. I będzie to "wasz" kredyt, a nie "twój" kredyt - za spłatę
    odpowiadacie oboje solidarnie, bank nie rozróżnia "twoich" pieniędzy od
    "jego" pieniędzy. Gdybyś przestała spłacać, bank zajmie jego dochody.


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1