jest tu ktos taki co ma taka polise z ubezpieczeniem o nazwie senio lub
zycie plus?
to jest ubezpieczenie na zycie/dozycie.
chodzi o kwoty jakie sie dostanie po tym czasie, jaki widnieje na polisie.
ale najpierw niech sie zglosi co takie cos ma i jest w tym zorientowany i
wie cos na temat wykupow takich polis.
pozd i dzieki

do góry

Poszukaj na alt.pl.biznes.ubezpieczenia.


Użytkownik "krisco" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:avrsdh$769$1@news.tpi.pl...
> jest tu ktos taki co ma taka polise z ubezpieczeniem o nazwie senio lub
> zycie plus?
> to jest ubezpieczenie na zycie/dozycie.
> chodzi o kwoty jakie sie dostanie po tym czasie, jaki widnieje na polisie.
> ale najpierw niech sie zglosi co takie cos ma i jest w tym zorientowany i
> wie cos na temat wykupow takich polis.
> pozd i dzieki
>
>

do góry

Witam

Użytkownik "krisco" <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:avrsdh$769$1@news.tpi.pl...
> jest tu ktos taki co ma taka polise z ubezpieczeniem o nazwie senio lub
> zycie plus?
> to jest ubezpieczenie na zycie/dozycie.
> chodzi o kwoty jakie sie dostanie po tym czasie, jaki widnieje na polisie.
> ale najpierw niech sie zglosi co takie cos ma i jest w tym zorientowany i
> wie cos na temat wykupow takich polis.
> pozd i dzieki


Uwzam, ze lepiej zainwestowac w bezpieczny fundusz np. obligacji czy miec
pieniadze
na lokatach bankowych.
Dlaczego?
Po prostu zawsze mozesz takimi pieniedzmi dysponowac, np. w razie Twojej
choroby lub
choroby kogos bliskiego (czego Ci nie zycze).
Jak fundusz bedzie mial kiepskie wyniki to mozesz latwo przeniesc do innego.
A jak sie zdecydujesz na ubezpieczenie to juz musisz z nimi byc
(duza strata w momencie przedterminowego rozwiazania umowy).
Do tego duze oplaty (m.in. efekt skali - malo ubezpieczonych).
Przez pierwsz lata masz w praktyce mniej pieniedzy niz wplacasz.

Chyba, ze juz masz takie oszczednosci i chcialbys ubezpieczenie
na wypadek smierci, ale z posta wynika, ze ma to byc raczej
oszczedzanie na emeryture.

Pozdrawiam

Marcin

do góry

>
> Uwzam, ze lepiej zainwestowac w bezpieczny fundusz np. obligacji czy miec
> pieniadze
> na lokatach bankowych.
> Dlaczego?
> Po prostu zawsze mozesz takimi pieniedzmi dysponowac, np. w razie Twojej
> choroby lub
> choroby kogos bliskiego (czego Ci nie zycze).
> Jak fundusz bedzie mial kiepskie wyniki to mozesz latwo przeniesc do
innego.
> A jak sie zdecydujesz na ubezpieczenie to juz musisz z nimi byc
> (duza strata w momencie przedterminowego rozwiazania umowy).
> Do tego duze oplaty (m.in. efekt skali - malo ubezpieczonych).
> Przez pierwsz lata masz w praktyce mniej pieniedzy niz wplacasz.
>
> Chyba, ze juz masz takie oszczednosci i chcialbys ubezpieczenie
> na wypadek smierci, ale z posta wynika, ze ma to byc raczej
> oszczedzanie na emeryture.
>
nie pytam sie jako chcacy ale jako posiadajacy i to bylo zawierane wtedy ,
kiedy nawet funduszy inwestycyjnych nie bylo.

a ubezpieczenie na wypadek smierci to zwykle NW temu odpowiada i wystarczy-
nie trzeba nic innego kombinowac, nie trzeba nic innego sie bawic.
tak wiec szukam kogo duzo obeznanego z tymi sprawami celem wyjasnienia sobie
zyskow z tej "inwestycji", ale moge tez kogos takiego nie znalezc - bo kto
podcina sobie galaz na ktorej siedzi.

do góry

Użytkownik "krisco"
>
> nie pytam sie jako chcacy ale jako posiadajacy i to bylo zawierane wtedy ,
> kiedy nawet funduszy inwestycyjnych nie bylo.
> a ubezpieczenie na wypadek smierci to zwykle NW temu odpowiada i
wystarczy-
> nie trzeba nic innego kombinowac, nie trzeba nic innego sie bawic.
> tak wiec szukam kogo duzo obeznanego z tymi sprawami celem wyjasnienia
sobie
> zyskow z tej "inwestycji", ale moge tez kogos takiego nie znalezc - bo kto
> podcina sobie galaz na ktorej siedzi.

W zeszłym roku, po siedmiu latach zlikwidowałem polisę życie plus z Amplico.
Dostałem jakieś 75% wpłaconych składek (nominalnie rzecz biorąc oczywiście).
Uznałem dalsze opłacanie za marnowanie pieniędzy. Nie wiem jakich informacji
się spodziewasz, bo mimo wielokrotnego czytania OWU i informacji
przysyłanych przez Amplico za cholerę nie wiadomo skąd taka kwota. A żaden
agent ubezpieczeniowy tego nie powie, bo często pewnie sam nie wie.

Bogdan

do góry

Nie wiem jakich informacji
> się spodziewasz, bo mimo wielokrotnego czytania OWU i informacji
> przysyłanych przez Amplico za cholerę nie wiadomo skąd taka kwota. A żaden
> agent ubezpieczeniowy tego nie powie, bo często pewnie sam nie wie.
>
> Bogdan
>
brednie - do polisy Amplico masz dołączona tabelę zawierającą wskaźniki wykupu
dla poszczególnych lat trwania polisy - do tego co wyjdzie trzeba jeszcze dodać
zysk nadzwyczajny osiągnięty przez Amplico (o jego wysokości dostajesz
corocznie informację)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> brednie - do polisy Amplico masz dołączona tabelę zawierającą wskaźniki
wykupu
> dla poszczególnych lat trwania polisy - do tego co wyjdzie trzeba jeszcze
dodać
> zysk nadzwyczajny osiągnięty przez Amplico (o jego wysokości dostajesz
> corocznie informację)
>
to sie zgadza.

a mi chodzi ile wyciagne z posiadania tej polisy przy takich a takicg
wplatach .
wplaty sobie obliczylem do konca wiec wiem ile teoretycznie zaplace w sumie
kasy w okienku ubezpieczyciela.
teraz interesuje mnie ile dostane.
w przypadku powierzenia pieniedzy w banku moge sam sobie wyliczyc ile bede
mial , symulacja wysokosci oprocentowania i akumulacji - i wiem ze daje mi
to najmniejsze dopuszczalne zysk, bo tylko w banku , gdzie indziej bylby
wiekszy i teraz chce to porownac z polisa senior .
i jesli bedzie mniejszy niz zysk w banku , to sie to nie oplaca.

do góry

Użytkownik <s...@p...onet.pl>
> brednie - do polisy Amplico masz dołączona tabelę zawierającą wskaźniki
wykupu
> dla poszczególnych lat trwania polisy

To się zgadza.

> - do tego co wyjdzie trzeba jeszcze dodać
> zysk nadzwyczajny osiągnięty przez Amplico (o jego wysokości dostajesz
> corocznie informację)

Jeżeli masz taką polisę to rzuć przykładem obliczeń. Moje dokumenty z
Amplico poszły do śmieci, ale jak pamietam była tam informacja że zysk
wyniósł x procent. x procent czego?

do góry