może ktoś był i wie jak jest z bezpieczeństwem i akceptacją kk w rejonie
cenotów ? lepiej/gorzej niż w polsce ?

do góry

> może ktoś był i wie jak jest z bezpieczeństwem i akceptacją kk w rejonie
> cenotów ? lepiej/gorzej niż w polsce ?

Kraj, który ma raczej nie gorzej rozwiniętą komunikację publiczną niż Polska, ma
również nie mniejszą
akceptowalność kart. Zasady są wszędzie takie same: nie wypłacać w podejrzanie
wyglądających
bankomatach (najlepiej w tych, które znajdują się w jednostkach banków) i nie tracić
karty z oczu przy
płatnościach.

Niektóre bankomaty jak pamiętam (na stan kwiecień 2008) pobierają dodatkową prowizję
od wypłaty w
wysokości 1 USD.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 16.12.2009 22:49, Ra wrote:
> może ktoś był i wie jak jest z bezpieczeństwem i akceptacją kk w rejonie
> cenotów ? lepiej/gorzej niż w polsce ?

Znajomy wypozyczyl auto za pomoca KK.

Do dzis walczy o ~3000 euro, jakie wypozyczalnia aut sciagnela sobie "po
prostu" z jego karty kredytowej.

--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

do góry

Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org> writes:

> Znajomy wypozyczyl auto za pomoca KK.
>
> Do dzis walczy o ~3000 euro, jakie wypozyczalnia aut sciagnela sobie
> "po prostu" z jego karty kredytowej.

Mial stluczke lub cos takiego?
--
Krzysztof Halasa

do góry

Dnia Wed, 16 Dec 2009 22:49:12 +0100, Ra napisał(a):

> może ktoś był i wie jak jest z bezpieczeństwem i akceptacją kk w rejonie
> cenotów ? lepiej/gorzej niż w polsce ?

Moje znajome były. Miały kredytowego MC i VE z Polbanku i działały
wszędzie ok. Były w Meksyku, Gwatemali i bodajże Nicaraqua.



--
xbartx

do góry

On 16.12.2009 23:41, Krzysztof Halasa wrote:
> Tomasz Chmielewski<t...@n...wpkg.org> writes:
>
>> Znajomy wypozyczyl auto za pomoca KK.
>>
>> Do dzis walczy o ~3000 euro, jakie wypozyczalnia aut sciagnela sobie
>> "po prostu" z jego karty kredytowej.
>
> Mial stluczke lub cos takiego?

Mial mial, ale mial tez ubezpieczenie pokrywajace wszelkie szkody,
papier z wypozyczalni, ze zrzeka sie wszelkich roszczen itp.

Jak na razie ma sprawe przeciwko ubezpieczalni gdzies w Meksyku
prowadzona przez jakiegos mediatora ("Pedro Gonzales").
Innymi slowy - malo ciekawie.

--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

do góry

On 16.12.2009 23:59, Tomasz Chmielewski wrote:
> On 16.12.2009 23:41, Krzysztof Halasa wrote:
>> Tomasz Chmielewski<t...@n...wpkg.org> writes:
>>
>>> Znajomy wypozyczyl auto za pomoca KK.
>>>
>>> Do dzis walczy o ~3000 euro, jakie wypozyczalnia aut sciagnela sobie
>>> "po prostu" z jego karty kredytowej.
>>
>> Mial stluczke lub cos takiego?
>
> Mial mial, ale mial tez ubezpieczenie pokrywajace wszelkie szkody,
> papier z wypozyczalni, ze zrzeka sie wszelkich roszczen itp.
>
> Jak na razie ma sprawe przeciwko ubezpieczalni gdzies w Meksyku

Mialo byc "przeciwko wypozyczalni", rzecz jasna.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

do góry

Ra wrote:
> może ktoś był i wie jak jest z bezpieczeństwem i akceptacją kk w rejonie
> cenotów ? lepiej/gorzej niż w polsce ?

Mniej wiecej tak jak w Polsce

W wiekszych miastach bankomaty znajdziesz i karta zapłacisz bez problemu.
W ośrodkach wypoczynkowych w zasadzie możesz nawet gotówki nie mieć.
Po za duzymi miastami jest już gorzej z bankomatami i jeszzcze gorzej z
płaceniem kartą.
Weź pod uwagę, że oni do prawa podchodz tak jak polacy, czyli robią
wszystko, żeby nie dać się złapać.
Ryzyko kradzieży czy zeskanowania karty jest spore.
Po za tym cześciej niż w Polsce można dostać w łeb jak się wygląda na
turystę.

do góry

W dniu 16.12.09 23:50, xbartx pisze:
> ...i bodajże Nicaraqua.

?Que?

Trzeba bylo rowniez napisac Mexico i Guatemala

--
Pete

do góry

Pete <n...@n...com> writes:

>> ...i bodajże Nicaraqua.
>
> ?Que?
>
> Trzeba bylo rowniez napisac Mexico i Guatemala

Moze raczej Mexiqo i Quatemala? :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry