> Użytkownik "Ryszard Kadow" <r...@p...com.pl_USUN_TO> napisał:
> > Ktore konto firmowe wybrac inteligo czy mbanku?
>
> IMHO powinieneś się raczej zastanawiać nad mBankiem vs MultiBank.

Unikaj Multibanku.

Zawsze myślałem, że to PKO SA osiągnęło szczyt dna czyli olewactwo klienta
połączone z długością kolejek itp. itd.

A jednak, to właśnie w Multibanku szczytowe jest dno wspomniane powyżej.
Polecam szczególnie dwie godziny 1630 do 1700 oraz 1855.

W pierwszym przypadku, zobaczymy krzątających się pracowników banku, być może
nawet za biurkami w liczbie około 6 z czego tylko 1 do 2 zajmuje się
klientami. Procedura jest taka, że reszta kończy dzień pracy i musi to robić
na oczach zazwyczaj liczniej o tej porze gromadzących się klientów. Sprawia to
wrażenie, iż to klient jest dla Multi a nie Multi dla klienta. Moje ponad
roczne doświadczenie pokazuje, że nie jest to niestety tylko wrażenie. To fakt.

W drugim przypadku, tylko w Multibanku udało mi się być totalnie skrzyczanym
za to, że tak późno przychodzę i że kasa jest rozliczona, więc wpłaty żadnej
nikt nie przyjmie ode mnie. Wpłata miała być rzedu kilkudziesięciu tysięcy
złotych i musiałem się z tą kasą turlać następne dwanaście godzin.

CO to kogo obchodzi, 1855 kasa rozliczona, klient to intruz.

Cytuję: A co Pan myśli, że ja rodziny nie mam? Nie przyjmę i już!

A następnego dnia ta sama pani powiedziała mi, że właściwie Bankowi nie zależy
na wpłatach, tylko na tym, żebym miał saldo poniżej zera, bo to są dopiero ich
realne przychody.

Czyżby efekt niedawnego szkolenia z Public Relations?

No ....

Tego to nawet zjednoczone siły urzędnicze i kasowe banków Pekao SA w
połączeniu z PEKAO BP by nie wymyśliły.

Jest to twórczy i unikalny wkład BRE w rozwój bankowości w Polsce.

I żeby nie było, że nie przestrzegałem.

Miłe Multi początki lecz koniec żałosny.


omfumu
już na szczęście po multilekcji ze złego początków

PS. mBank to też BRE ;-<

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> sas napisał:
> > Pomijam fakt,
> > że z mbankiem przeżywam jakies dziwne kuriozum z oddzwanianiem, bo gdybym
miał
> > tam konto firmowe i musiał czekać na oddzwonienie ponad 2 tygodnie, to
chyba
> > sam bank rozłożyłby mi firmę bez mojej pomocy. W firmie elastyczny
pieniądz to
> > przeciez podstawa! Mówiąc krótko: mbank nie ma u mnie czego szukać i niWe
> > dlatego, że ich nie lubię - tylko są w tych w/w atutach po prostu za słabi
dla
> > mnie i mojej firmy. Natomiast INTELIGO nie zawiodło mnie od ponad 2 lat.
Pozdr.
>
> Bo dla Biznesu to lepszy jest MultiBank.

W rzeczy samej oddzwanianie w Multibanku działa identycznie. Ten bank jest w
stanie rozłożyć firmę bez niczyjej pomocy.

Więc Multibank? Tym Państwu już podziekujemy. Patrz wcześniejszy mój post na
ich temat.

pozdrawiam

omfumu
ktoremu sie robi brrrr na mysl o bre




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

> Jest to twórczy i unikalny wkład BRE w rozwój bankowości w Polsce.

Czy starasz sie powiedziec, ze tak obsluguja w kazdej placowce MultiBanku
kazdego klienta?
Jako, ze czyteam ten Twoj piost po raz kolejny proponuje przekonac sie czy
jest jakas roznica, czy nie.
Napisz oficjalna skarge - podajac dzien i godzine. Zobaczymy jak zareaguja.

do góry

Użytkownik <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:2d32.000001dd.3fa56f30@newsgate.onet.pl

>>> Ktore konto firmowe wybrac inteligo czy mbanku?
>>
>> IMHO powinieneś się raczej zastanawiać nad mBankiem vs
>> MultiBank.
>
> Unikaj Multibanku.
>
> Zawsze myślałem, że to PKO SA osiągnęło szczyt dna czyli
> olewactwo klienta połączone z długością kolejek itp. itd.
>
> A jednak, to właśnie w Multibanku szczytowe jest dno wspomniane
> powyżej. Polecam szczególnie dwie godziny 1630 do 1700 oraz
> 1855.
>
> W pierwszym przypadku

[ciach]

Z całym należnym Szacunkiem - lecz obserwujac funkcjonowanie
"swojego" CUF watpie w autentycznosc opisywanej przez Ciebie
sytuacji. *Pomijajac* jednak moj stosunek (nie)wiarygodnosci
twojego opisu spytam sie tylko o jedno:

Jesli takie zdarzenie mialo miejsce to czemu nie zlozyles
oficjalnej skargi ?

Jej zasadnosc bylaby latwa do potwierdzenia, a to dzieki
nagraniom z kamer ochrony, byloby widoczne na nim jak na
dloni zachowanie personelu.

--
Zastrzeżenie: Nie zgadzam się na wysyłanie ofert na adres użyty
do/podczas wysłania tej wiadomości.

do góry

> [ciach]
>
> Z całym należnym Szacunkiem - lecz obserwujac funkcjonowanie
> "swojego" CUF watpie w autentycznosc opisywanej przez Ciebie
> sytuacji. *Pomijajac* jednak moj stosunek (nie)wiarygodnosci
> twojego opisu spytam sie tylko o jedno:

CUF Gdańsk w Krewetce. Jakieś trzy miesiące temu może cztery (okrzyczenie),
oraz cały zeszły rok losowo wybrane dni tygodnia losowo wybrane godziny z
przedzialu od 1600 do 1830 a nawet z dużymi trudnościami (ze strony personelu
właściwego) później. (Przez losowość mam na myśli nieregularność a nie losowe
pobieranie probek w celu kontroli;-)

>
> Jesli takie zdarzenie mialo miejsce to czemu nie zlozyles
> oficjalnej skargi ?

Bo składałem takie skargi wcześniej. Odzew mierny i mizerny lub wcale. To po
pierwsze.

A po drugie. Bo nie mam przyjemności czekać dwa tygodnie na
oddzwonienie/odpisanie z Multilinii/Multibanku z ichniejszym
multimarketingowymblekotem bla bla bla. Jak już wspomniałem robiłem to
wcześniej, i za każdym razem multilinki/multipiszącylisty podkreślali jak
bardzo im zależy oraz multireklamowali swoje multiprodukty. Nie mam czasu na
takie zabawy, a Koledze pytającemu w ramach istniejącego wątku wskazałem na
dwa powody dla których w multi wydaje mi się, że nie warto. Ma rozum, rozsądzi
sam. Ja dałem świadectwo jak było, i nie zamierzam na siłę przekonywać nikogo.
Można nie wierzyć tak samo jak można i wierzyć. Voila!

> Jej zasadnosc bylaby latwa do potwierdzenia, a to dzieki
> nagraniom z kamer ochrony, byloby widoczne na nim jak na
> dloni zachowanie personelu.

Na to akurat nie wpadłem a poza tym byłem zszokowany - pierwszy raz za własne
pieniądze zostałem okrzyczany (i w dodatku nie w PEKAO 8-))- i z dużą ilością
kasy, którą trzeba było bezpiecznie przenieść przez niebezpieczne tereny razy
dwa. Dziś pozostało tylko wspomnienie, nieprzyjemne zresztą, którym się dzielę.

Poza tym, watek nie jest o procedurach reklamacyjnych. Watek jest o tym gdzie
warto. Moim zdaniem w Multi są multiwystarczające powody że multiniewarto. Tam
gdzie nie muszę nie składam reklamacji tylko głosuję nogami, działam przez
powstrzymywanie się od działania i inne metody żywcem zaczerpnięte z non-
violence.

W wypadku multi zagłosowałem nogami. A w ślad za mną głosowały moje pieniądze.

ot i tyle

omfumu
co głosuje nogami wyłącznie gdy go zmuszają

PS. Niniejsza odpowiedź także dla Michała Amry Macierzyńskiego którego
niniejszym pozdrawiam.



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry