Witam, PRZESTROGA dla klientów rezygnujących z usług
m-banku.Chciałem wymówić umowę i nie mogę, ponieważ stwierdzają, że podpis
na wniosku nie zgadza się z tym na umowie (mogłem się podpisać niestarannie,
inaczej, rutynowo wypełniając wniosek nie sprawdziłem podpisu w umowie ), OK
wypełniam drugi wniosek z dużą starannością zwracając uwagę na podpis. Po
miesiącu przychodzi nowe pismo z informacją, że nie zgadza się podpis na
wniosku z umową. Dzwonię na infolinię, a gość mi mówi, że nie może mnie
połączyć z osobą weryfikującą mój wniosek i trzeba przysłać do nich kolejny
wniosek. Ciekawe jak długo jeszcze będą grać ze mną w ping-ponga zaznaczam,
że uzyskanie potwierdzenia podpisu notarialnie nie wchodzi w grę, ani
przesłanie kopii umowy, ani inny sposób z weryfikacją klienta przez telefon
włącznie, tylko podpis i basta (info od pana z infolinii). Nie wiem czy chcą
dać zarobić poczcie na znaczkach i kopertach, czy może zatrudniają
specjalnie ludzi z wadą wzroku żeby uniemożliwić odpływ klientów, a może już
czas na podpis elektroniczny w końcu to bank internetowy. Miałem o nich
dobre zdanie, ale teraz je zmieniam i przestrzegam innych. To tylko
rezygnacja, ale aż strach pomyśleć co by było jak by z konta zniknęła
gotówka!!!
Pozdrawiam MŁ

do góry

MŁ napisał(a):

> wniosek. Ciekawe jak długo jeszcze będą grać ze mną w ping-ponga zaznaczam,
> że uzyskanie potwierdzenia podpisu notarialnie nie wchodzi w grę, ani
> przesłanie kopii umowy, ani inny sposób z weryfikacją klienta przez telefon
> włącznie, tylko podpis i basta (info od pana z infolinii). Nie wiem czy chcą

Dlaczego przesłanie kopii umowy nie wchodzi w grę?

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:d2hav6$22m$1@news.elsat.net.pl...
> MŁ napisał(a):
>
>> wniosek. Ciekawe jak długo jeszcze będą grać ze mną w ping-ponga
>> zaznaczam, że uzyskanie potwierdzenia podpisu notarialnie nie wchodzi w
>> grę, ani przesłanie kopii umowy, ani inny sposób z weryfikacją klienta
>> przez telefon włącznie, tylko podpis i basta (info od pana z infolinii).
>> Nie wiem czy chcą
>
> Dlaczego przesłanie kopii umowy nie wchodzi w grę?
Bo według prawa bankowego ważny jest tylko złożony własnoręcznie podpis,
taki sam jak na umowie (informacja z infolinii)

do góry

MŁ napisał(a):

> Bo według prawa bankowego ważny jest tylko złożony własnoręcznie podpis,
> taki sam jak na umowie (informacja z infolinii)

Chyba się nie rozumiemy. Zamawiasz kopię umowy. Dostajesz ją pocztą.
Widzisz, jak się podpisałeś i możesz spróbować się podpisać ponownie.
Ale nie dam głowy, czy mBank świadczy taką usługę.

Ewentualnie _powinna_ istnieć możliwość/procedura zmiany wzoru podpisu.
A czy istnieje - także nie wiem.

do góry

Wojciech Nawara wrote:
>
> Ewentualnie _powinna_ istnieć możliwość/procedura zmiany wzoru podpisu.
> A czy istnieje - także nie wiem.

tak, trzeba się zapewn na nim podpisać na początek tak jak się
podpisywało na umowie :)


A z drugiej strony, czy to takie trudne zostawiać sobie kopie dokumentów
w domu co się i gdzie się wysyłało.

do góry

Proponuję wyzerować konta, zamawiać VE do ekonta (darmo) średnio 5 razy na
tydzień i ją blokować (darmo, wznowienie darmo, wydanie duplikatu darmo). To
samo z hasłami jednorazowymi. Jak stracą kilkaset złotych to sami wypowiedzą
tą umowę :-)))

do góry

witek napisał(a):

> tak, trzeba się zapewn na nim podpisać na początek tak jak się
> podpisywało na umowie :)

:-)
Zadałem to pytanie w inteligo, zobaczymy co powiedzą. Jak stwierdzą, że
się nie da, to spytam jak jest możliwa zmiana podpisu, gdy kobieta
zmienia nazwisko gdy wyjdzie za mąż.

> A z drugiej strony, czy to takie trudne zostawiać sobie kopie dokumentów
> w domu co się i gdzie się wysyłało.

Nie. Tylko, że ja - jeśli nie muszę - nie podpisuję swoich kopii. :-)

do góry

Użytkownik "Wojciech Nawara" <u...@n...WYTNIJ.info> napisał w
wiadomości news:d2hbet$249$1@news.elsat.net.pl...
> MŁ napisał(a):
>
>> Bo według prawa bankowego ważny jest tylko złożony własnoręcznie podpis,
>> taki sam jak na umowie (informacja z infolinii)
>
> Chyba się nie rozumiemy. Zamawiasz kopię umowy. Dostajesz ją pocztą.


Nie ma potrzeby, ponieważ ją posiadam i wiem jak się podpisałem.


> Widzisz, jak się podpisałeś i możesz spróbować się podpisać ponownie. Ale
> nie dam głowy, czy mBank świadczy taką usługę.
>
> Ewentualnie _powinna_ istnieć możliwość/procedura zmiany wzoru podpisu. A
> czy istnieje - także nie wiem
.
Może istnieje, ale jest pewnie dodatkowo płatna. Dlaczego mam płacić za to,
że chcę zrezygnować po co zmieniać wzór podpisu, zaczyna to być mocno
skomplikowane. Wychodzi na to, że trzeba się podpisywać drukowanymi literami
najlepiej na drukarce pamiętając jakiej użyliśmy trzcionki

do góry

Wojciech Nawara napisał(a):

> Chyba się nie rozumiemy. Zamawiasz kopię umowy. Dostajesz ją pocztą.
> Widzisz, jak się podpisałeś i możesz spróbować się podpisać ponownie.
> Ale nie dam głowy, czy mBank świadczy taką usługę.

Przygotowanie oraz wysłanie na życzenie Klienta duplikatu Umowy lub
Umowy z aktualnymi danymi 50 zł

Hmmm... fajna suma :-)

do góry

Wojciech Nawara wrote:
>
>
> Nie. Tylko, że ja - jeśli nie muszę - nie podpisuję swoich kopii. :-)

zawsze robie ksero tego co wysyłam

do góry