Witam,

Mam taką oto poważną wątpliwość związaną z cennikiem banku Inteligo.

Chodzi mi o to, że w cenniku Inteligo wyszczególniono dolną granicę opłaty
za przelew przychodzący w ramach systemu SWIFT. Jest to 10 PLN.

Sytuacja czysto hipotetyczna. Jest za granicą jakiś szalony bank, który robi
przelewy SWIFT bez prowizji. Ale nie jest to nawet konieczne.

Dostaję od kogoś, kto mnie bardzo nie lubi powiedzmy 100 przelewów na kwotę
będącą równowartością 1 PLN na konto Inteligo. I co się dzieje - mam uznania
na sumę 100 PLN, ale obciążenia na 1000 !!!

Proszę o wyjaśnienie mi tego. Może jest jakieś banalne, ale wątpię.
Napisałem do Inteligo i dostałem odpowiedź, że wyjaśnią to wkrótce.
Dlatego wnioskuję, że temat jednak nie jest taki banalny?

Nie podoba mi się to...

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl
0501 950782

do góry

Odpowiedź jest prosta,Inteligo nie służy do tego rodzaju działalności.Jak
chcesz szukać dziury w całym to jest jeszcze kilkadziesiąt banków z różnymi
dziwnymi rzeczami

do góry

Użytkownik "dbert" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a1if7a$7j1$1@news.tpi.pl...

> Odpowiedź jest prosta,Inteligo nie służy do tego rodzaju działalności.Jak
> chcesz szukać dziury w całym to jest jeszcze kilkadziesiąt banków z
różnymi
> dziwnymi rzeczami

Dziwne rzeczy dziwnymi rzeczami, ale pieniądze mają być "jak w banku".
A w chwili obecnej nie mam wpływu na to, że ktoś może mi bez problemów
zrobić gigantyczny debet. I każdemu posiadaczowi konta w Inteligo...
Nie chodzi o to, że z tego korzystam, bo akurat nie korzystam. Ale tak być
nie powinno... Bo ktoś może mi taki numerek zafundować, a ja nawet o tym nie
będę wiedzieć...

Cóż za problem dodać do cennika "prowizja nie może przekroczyć wartości
uznania"...

--
Pozdrawiam,

Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl
0501 950782

do góry

> Cóż za problem dodać do cennika "prowizja nie może przekroczyć wartości
> uznania"...


Nie znam banku, który miałby taką pozycję w swojej tabeli.
Poza tym - dyskusja chyba ma wątpliwy sens, bo nawet
jeśli zamiast minimalnej kwoty 10 zł byłoby 0 zł, to i tak
ktoś mógłby swobodnie uszczuplić Twoje konto wykonując
z zagranicznego banku określoną liczbę przelewów
z przekazaniem kosztów operacji na odbiorcę. Koszty
pojedynczego przelewu są znacznie wyższe, niż owe 10 zł.

L.

do góry

>> Cóż za problem dodać do cennika "prowizja nie może przekroczyć wartości
>> uznania"...
>
>Nie znam banku, który miałby taką pozycję w swojej tabeli.
>Poza tym - dyskusja chyba ma wątpliwy sens, bo nawet
>jeśli zamiast minimalnej kwoty 10 zł byłoby 0 zł, to i tak
>ktoś mógłby swobodnie uszczuplić Twoje konto wykonując
>z zagranicznego banku określoną liczbę przelewów
>z przekazaniem kosztów operacji na odbiorcę. Koszty
>pojedynczego przelewu są znacznie wyższe, niż owe 10 zł.
>

Chyba najprostszym wyjściem byłoby wprowadzenie opcji
"akceptacja/odrzucenie przychodzącego przelewu" przez właściciela
rachunku.
Czy są jakieś banki, które oferują taką możliwość?

PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

> Chyba najprostszym wyjściem byłoby wprowadzenie opcji
> "akceptacja/odrzucenie przychodzącego przelewu" przez właściciela
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
zwłaszcza kiedy dotyczy obciążenia rachunku


> Czy są jakieś banki, które oferują taką możliwość?

No, czy są takie banki:))))

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Otóż ja to widzę tak:

A. Przelew przychodzący prowadzi na ogół do uznania rachunku, a nie
do jego obciążenia :)

B. W tych nielicznych przypadkach, w których jest odwrotnie bank nie powinien
takiego przekazu akceptować bez wyraźnej zgody właściciela rachunku.
Nie znam szczegółowych procedur SWIFTu, ale muszą chyba umożliwiać
odrzucenie przelewu (choćby dla przypadku gdy zdarzy się błędny nr konta).

C. Możliwość "filtrowania" przychodzących przelewów przez właściciela konta
mogłaby znaleźć szereg innych zastosowań ułatwiających życie :)

PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry

>
> Otóż ja to widzę tak:
>
> A. Przelew przychodzący prowadzi na ogół do uznania rachunku, a nie
> do jego obciążenia :)

każda operacja na rachunku to jest jakiś przelew środków pieniężnych (są to
operacje bilansowe) więc nie jest prawdą to co piszesz powyżej.

> B. W tych nielicznych przypadkach, w których jest odwrotnie bank nie powinien
> takiego przekazu akceptować bez wyraźnej zgody właściciela rachunku.

podstawa prawna :))

> Nie znam szczegółowych procedur SWIFTu, ale muszą chyba umożliwiać
> odrzucenie przelewu (choćby dla przypadku gdy zdarzy się błędny nr konta).

> C. Możliwość "filtrowania" przychodzących przelewów przez właściciela konta
> mogłaby znaleźć szereg innych zastosowań ułatwiających życie :)

bez komentarza :))

kpjm

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

>> A. Przelew przychodzący prowadzi na ogół do uznania rachunku, a nie
>> do jego obciążenia :)
>
>każda operacja na rachunku to jest jakiś przelew środków pieniężnych (są to
>operacje bilansowe) więc nie jest prawdą to co piszesz powyżej.
>
Nie jestem księgowym więc nie będę się sprzeczał.
Zawsze mi się wydawało, że operacja skutkująca zmniejszeniem
stanu środków na danym koncie nazywa się jego "obciążeniem", a operacja
odwrotna - "uznaniem".
Czyli w skrócie - przelew z jednego rachunku na drugi prowadzi do
obciążenia pierwszego i uznania drugiego.

>> B. W tych nielicznych przypadkach, w których jest odwrotnie bank nie
>powinien
>> takiego przekazu akceptować bez wyraźnej zgody właściciela rachunku.
>
>podstawa prawna :))
>
Najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś.
Nie miałem na myśli żadnej podstawy prawnej lecz dbałość banków
o konkurencyjność oferty.
Jeśli bardzo potrzebujesz jakiejś podstawy, to może to wyglądać
np. tak - bank, który trochę dba również o swoich klientów wprowadza
odpowiedni zapis w regulaminie i sprawa załatwiona.

Pozdr. PinQ
--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

do góry