chcialem kupic aparat cyfrowy w jednym ze sklepow internetowych.
Posiadam wieksza czesc kwoty do zaplacenia, jednak chcialem jej pozostala
czesc (600 zl) splacic w ratach. Jednak bank wspolpracujacy ze sklepem
(lukas) odmowil mi udzielenia takiego kredytu.

Przedstawilem zaswidczenie o rencie i mimo ze jej wysokosc nie jest duza to
nie rozumiem takiego postepowania banku. Moze powodem byl moj mlody wiek -
21 lat.. nie wiem

W kazdym razie, ma do Was pytanie - w jaki sposob najlepiej uzyskac te
brakujace mi 600 zl? Czy moge udac sie do innego banku? O co mam wtedy
pytac, o umowe ratalna, jak sie to wogole nazywa...

szczerze mowiac nie jestem zorientowany w tych sprawach, a wiem, ze
spokojnie bede mogl przez powiedzmy 10 miesiecy splacac po to 60-80 zl,
tylko jak to najszybciej i najsprawniej zalatwic?

pozdrawiam

do góry

x said the following on 2004-08-05 16:15:
> chcialem kupic aparat cyfrowy w jednym ze sklepow internetowych.
> Posiadam wieksza czesc kwoty do zaplacenia, jednak chcialem jej pozostala
> czesc (600 zl) splacic w ratach. Jednak bank wspolpracujacy ze sklepem
> (lukas) odmowil mi udzielenia takiego kredytu.

W wielu bankach jest minimalna kwota kredytu. Obstawiałbym to.
Może po prostu poczekaj.
KJ



--
JIDs: k...@j...wpl.pl k...@j...aster.pl

do góry

Kup aparat na gieldzie foto ostatecznie na allegro, bedzie taniej o te 600
zeta pewnie



--
Using Opera's revolutionary e-mail client: http://www.opera.com/m2/

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cetfof$r78$1@inews.gazeta.pl...
> x said the following on 2004-08-05 16:15:
> > chcialem kupic aparat cyfrowy w jednym ze sklepow internetowych.
> > Posiadam wieksza czesc kwoty do zaplacenia, jednak chcialem jej
pozostala
> > czesc (600 zl) splacic w ratach. Jednak bank wspolpracujacy ze sklepem
> > (lukas) odmowil mi udzielenia takiego kredytu.
>
> W wielu bankach jest minimalna kwota kredytu. Obstawiałbym to.
> Może po prostu poczekaj.

Tym bardziej, że za te parę miesięcy będą już lepsze modele za tą cenę :)


--
Pozdrawiam,
Washko

do góry