> Jaka jest praktyka (według Waszych doświadczeń) w przypadku kart
> kredytowych mBanku? Czy zawsze to tak długo trwa? Czy dochodą one listem
> poleconym, czy kurierem? A jeżeli kurierem, to dlaczego u licha tak długo
> to trwa? Czy można jakoś przyspieszyć odbiór karty?
>
> McClusky

... cd kwestii karty (ku pożytkowi tych, którzy dopiero będą zamawiać sobie
kartę):

Dziś kontaktowałem się z konsultantem mBanku via chat na witrynie banku.
Konsultant poinformował mnie, że jeżeli się niecierpliwię, to mogę zadzwonić
do firmy kurierskiej, która obsługuje mBank ("Siódemka") i sprawę
przyspieszyć. Potrzebny mi tylko numer listu przewozowego, który poda mi na
moją prośbę konsultant telefoniczny mLinii. Dzonię więc na mLinię, a Pani na
mLinii mocno zdziwiona, że się pytam o kuriera... Stwierdziła, że jestem w
dużym błędzie i a_u_t_o_r_y_t_a_t_y_w_n_i_e oświadczyła, że karta dojdzie
za pośrednictwem Poczty Polskiej (oraz sakramentalne: "...proszę uzbroioć
się w cierpliwość...")...

A tymczasem podobne pytanie jak tutaj, zadałem na forum na witrynie mBanku i
otrzymałem odpowiedź od p_r_a_c_o_w_n_i_k_a mBanku następującej treści:

..."co do terminów dostarczenia kart kredytowych to jest to rzeczywiście
uzależnione od sposobu przesyłki. 15 dni to maksymalny czas na dostarczenie
karty jaki powinien być przestrzegany. W przypadku KK "złotych rybek" karty
sa dostarczane pocztą priorytetową, karta kredytowa "Radość życia" jest
dostarczana przez Kuriera i powinno to trwac kilka dni roboczych"

I o co tu do diaska chodzi? W końcu pocztą czy kurierem??? (już nie Was
pytam, tylko retorycznie)...

zdezorientowany i zdegustowany

McClusky