eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankijaki kredyt na mieszkanie? › Re: jaki kredyt na mieszkanie?
  • Data: 2019-10-10 12:07:14
    Temat: Re: jaki kredyt na mieszkanie?
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu czwartek, 10 października 2019 08:59:29 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
    > W dniu środa, 9 października 2019 22:10:21 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski
    napisał:
    >
    > > Nigdy nie rozumiałem, po co ludzie remontują mieszkania pod swój gust, >żeby je
    potem komuś niby drożej - nie tylko o cenę remontu, ale i dodatkowy >zysk - sprzedać.
    >
    > Bo ludzie kupuja oczami
    > Najtańsze panele podłogowe to 15-20zł/m2, stolarka wewnetrzna od 200zł komplet
    drzwi+ futryna. Farba kosztuje grosze
    > Więc inwestujesz w takie mieszkanie 1000-300zł a dzięi temu sprzedasz znacznie
    drożej.

    Hmm, odmalować (szczególnie, jak widać grzyb ;) ew. można - ale to podziała tylko na
    takich, co lubią białe ściany, albo ew. w tym kolorze, jaki wybierzesz. No, może ew.
    jak 20 lat nie było malowane, to każdy kolor coś pomoże - ale czy na tyle, żeby się
    opłacało np. demontować kuchnię?

    Najtańsze panele to widać, że są najtańsze, tylko głupek się na to nabierze.
    Ale może o to chodzi?
    I może rzeczywiście będą lepsze niż np. moje w salonie - co z tego, że deska z licem
    dębowym, jak poorana przez zabawki?
    Niby dwie paczki jeszcze mam na zapas - ale może nie starczyć...

    Ale powtórzę - to tylko dla klientów, co muszą od razu wejść i mieszkać. Więc zapewne
    małe metraże.

    > Najśmieszniejsze jest to ze on nawet dzisiaj jak buduje kolejne domy to do
    ogrzewania wstawia tam kotły na ekogroszek

    Cóż, jak już zaczął to sensu nie ma się kopać z koniem.
    Bo co komu po tym, że będzie miał pompę ciepła, i nawet będzie miał taniej i
    wygodniej, jak sąsiad i tak będzie mu groszkiem palił? To jest zmora, jak u żony na
    wsi.

    No i w takiej głuszy prądu nie można być na tyle pewnym co w mieście.
    A i my mieliśmy w zimie przygodę w bloku, jak prąd trzasnął, i to tak zdecydowanie
    dłużej niż na godzinę - i co z tego, że grzanie ciepłem z elektrociepłowni, jak węzły
    takie "mądre", więc wymagają zasilania - i kaloryfery zimne, i woda z kranu zimna.
    Więc jednak lepiej mieć swój piec - szczególnie jeśli ma jeszcze ew. funkcję grzania
    wody. A i zapas węgla na podorędziu zawsze jest - kuchnię na węgiel gdzieś na strychu
    czy w garażu warto mieć.

    ZTCP to te piece na ekogroszek też potrafią być prawie bezobsługowe - jedyne, co
    trzeba, to do zbiornika grochu dosypywać.

    A jak jest kominek, to i tak komin trzeba zbudować.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1