"Darek" <00darek@no_spam.poczta.onet.pl> wrote in message
news:d3m6h9$2v$1@news.onet.pl...
>
> Dupcysz na prawo i lewo to płać. Luksus (utrzymanie kochanki) kosztuje -
> powinni Ci dowalić jakąś akcyzę od tego
>

piszesz tak bo sam bys zdrowo podupczyl a nie ma jak ?

do góry

"yayco" <yayco2_tnij_@_tnij_gmail.com> wrote in message
news:d3m9ka$3bq$1@nemesis.news.tpi.pl...

> W socjalizmie nie było akcyzy tylko, z przeproszeniem, domiar

Bykowe też było - i komu to przeszkadzało? :)

T.

do góry

> Tylko jak ja mam powiedziec kochance, ze ja wcale nie jestem kochany, tylko
> bank sie pomylil?

no jak to co? spojrz jej prosto w oczy jak żonie codziennie (majac w
swiadomosci ze sypiesz jakas inna ktora moze miec jakiegos ADIDASA) i
powiedz."kocham cie...i" reszte juz sam wymyslisz.Wierze w Ciebie :)


Pozdrow Żone :P

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik e...@p...wprost.pl napisał:

>>Tylko jak ja mam powiedziec kochance, ze ja wcale nie jestem kochany, tylko
>>bank sie pomylil?
>
> no jak to co? spojrz jej prosto w oczy jak żonie codziennie (majac w
> swiadomosci ze sypiesz jakas inna ktora moze miec jakiegos ADIDASA) i
> powiedz."kocham cie...i" reszte juz sam wymyslisz.Wierze w Ciebie :)

Tym bardziej, ze kochanke zdecydowanie latwiej zmienic niz zone.

> Pozdrow Żone :P

Ech, to bylo brutalne. ;-)

Bartol

do góry

[ciach]

A nie pomyliła ci się przypadkiem kochanka z _utrzymanką_ ;-)
Kto to śpiewał: "I love you, you pay my rents"? (staaaare).

Jacek

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Jacek" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:14fe.00000252.42601ba4@newsgate.onet.pl...
> [ciach]
>
> A nie pomyliła ci się przypadkiem kochanka z _utrzymanką_ ;-)
> Kto to śpiewał: "I love you, you pay my rents"? (staaaare).

Chyba Pet Shop Boys ... :)
Biedna kochanka - limit chce jej obniżyć ! ;)

KS

do góry

Użytkownik Bartol Partol napisał:

> Tym bardziej, ze kochanke zdecydowanie latwiej zmienic niz zone.

Nie przesadzajmy...


--
pozdrawiam
Mithos

do góry

On Fri, 15 Apr 2005 15:06:46 +0200, Bartol Partol wrote:

>
> Tym bardziej, ze kochanke zdecydowanie latwiej zmienic niz zone.
>
Ehm, miałbym wątpliwości,
Aby mieć z głowy żone często wystarczy powiedzieć o kochance,
kochanka już wie o żonie więc tak łatwo się nie da.


Rygel

do góry

Użytkownik r...@g...pl napisał:

>>Tym bardziej, ze kochanke zdecydowanie latwiej zmienic niz zone.
>
> Ehm, miałbym wątpliwości,
> Aby mieć z głowy żone często wystarczy powiedzieć o kochance,
> kochanka już wie o żonie więc tak łatwo się nie da.

Hehehe, niby racja. Myslalem jednak rowniez o kwestiach formalnych.

Bartol

do góry

Użytkownik Mithos napisał:

>> Tym bardziej, ze kochanke zdecydowanie latwiej zmienic niz zone.
>
> Nie przesadzajmy...

Eeee?

Bartol

do góry