eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2012-03-14 18:23:05
    Temat: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>

    Moją matka też się chce spowiadać, a ze ja byłem pełnomocnikiem jej kont...
    Ale po kolei... Te [cenzura]syny chcą od mojej matki 130 złotych!!!
    Za co? Za prowadzenie kont, których nie prowadzili! Matka wypowiedziała
    umowę 27 maja 2009 roku około godziny 11:52:45, ale nie ma pokwitowania
    wypowiedzenia... Ja byłem pełnomocnikiem matki ds. tych kont.

    Przez ten czas wielokrotnie odwiedzałem EB, dokonywałem wpłat
    na mój rachunek, czasami być może nawet coś wypłaciłem...
    Kilka razy pobierałem token -- a to za sprawą zmiany telefonu,
    a to za sprawa popsucia się [wiem -- token nie psuje się,
    ale mój odmówił posłuszeństwa] tokena...

    Ale dopiero dziś, po prawie 3 latach, przy wpłacie keszbecznych
    pieniędzy dowiedziałem się o tym koncie matki!!! Oczywiście po
    wypowiedzeniu umowy o prowadzenie nie widziałem konta u siebie
    w ,,systemie'' po zalogowaniu do swoich kont. O jego istnieniu
    dowiedziałem się dziś około godziny 18 w czasie wpłacania
    pieniędzy na mój rachunek w EuroBanku.



    Real znów ma mleko z Mlekovity po zł 1,59 za litr -- więc kupiłem.
    Sprzedają tylko po 6 litrów, ale ja kupiłem 18, [co tu napisać] bo
    mam kiciusia (netbook) i dużego kota (notebook, z którego piszę
    pełen oburzenia) i pobrałem pieniądze z jakże Dobrego Konta.
    [doskonałego jak mleko z Mlekpolu]

    Słabo widzę -- z wrażenia. Gdy zdenerwuje się -- prawie niczego nie widzę.

    -=-

    Tak więc Dobre konto jest teraz jeszcze lepsze, bo ujawniło
    [cenzura]syństwo EuroBanku. EB wie o tym, że ja przechowuję
    dokumenty do [cenzura] śmierci, więc zaatakował moją matkę.

    -=-

    Na wypowiedzeniu jest zaznaczone, że:

    Saldo ze zlikwidowanego konta odbiorę w kasie banku

    -=-

    Oczywiście saldo było zerowe. Co więcej -- matka nie ma tych
    pokwitowań, bo mam je ja u siebie, jako że mnie oddała, aby
    ich nie stracić.

    -=-

    Aby było jasne -- moja matka jest skrupulatna. Przechowuje nawet
    ,,papiery'' dotyczące kupna Panny Mercedes (jesień 1993 roku)
    i gdyby trzeba cos było uregulować -- uregulowałaby natychmiast.
    BZ WBK zaproponował matce zapłatę 7 złotych za zamknięcie konta
    z Depardiem -- zapłaciła bez mrugnięcia okiem, choć pracowniczki
    proponowały jej wpłacenie i wypłacenie gotówki w kasie.

    -=-

    EB ma u mnie prze[cenzura]!!!
    Mogłem brać półgroszówki w imieniu matki, ale wolałem
    oszczędzić EB -- taką dostałem od nich zapłatę.


    34*.15*30.5/2=77,775 <-- tyle mogłem od nich wziąć w tym czasie

    34 miesiące; 30.5 dnia w miesiącu; 15/2 groszy na oszczędnym z zaokrąglania

    -=-

    miły nastrój prysł w efekcie kontaktu z EB.
    A był miły -- bo kupiłem tanie i dobre mleko
    (do września, czyli świeże) oraz mięso a przede
    wszystkim nieco przyspieszyłem termin rehabilitowania kręgosłupa...

    -=-

    [teraz mi Mille będzie wytykało -- gówno to EB, nie Mille?...]

    -=-

    Ciekawe, czy i drugi równie dobry bank (zwany Ćwierćbankiem) coś wykombinuje.
    Przy zamykaniu kont powiedzieli mi, że to koniec, ze nie trzeba niczego regulować.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 2. Data: 2012-03-14 19:07:01
    Temat: Złodziejstwa Eurobanku!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" jjqnqv$ja5$...@i...gazeta.pl

    Matka wypowiedziała umowę 27 maja 2009 roku około godziny 11:52:45

    Na wypowiedzeniu jest zaznaczone, że:

    Saldo ze zlikwidowanego konta odbiorę w kasie banku

    Jest też mowa taka:

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku.




    Jedynym warunkiem jest czas -- 14 dni. Nie ma mowy o żadnych
    innych warunkach, tymczasem EB nalicza od 3 lat opłaty i nie
    mówi mi o tym ani słowa, choć byłem pełnomocnikiem tego konta
    niemal do czasu zamknięcia tego końca, czyli do dnia złożenia
    wypowiedzenia i przestałem być pełnomocnikiem w związku
    z zamykaniem konta -- w wyniku zamykania tego konta.

    -==-

    Dziś, około 18 godziny poinformowano mnie (w czasie wpłacania
    pieniędzy przeze mnie na moje konto w EB) o istnieniu konta
    matki oraz o naliczaniu opłat. Co więcej -- jak zrozumiałem,
    konto z niepojętej przyczyny zamieniło się w czasie tych
    3 lat z onlajnowego na jakieś inne.

    -=-

    Bank nie wie:

    -- kiedy dokładnie została wypowiedziana umowa
    -- dlaczego konto nie zostało zamknięte mimo wypowiedzenia umowy
    -- kiedy i dlaczego konto zmieniło się z onlajnowego na inne

    ale ów pseudoBank wie, że ja mam zapłacić 130 złotych dla dobra
    sprawy tak zwanej!!!

    -=-

    Przemyślałem w banku to i owo, po czym poinformowałem pseudoBank
    o moich zamiarach:

    -- zabieram swoje pieniądze
    -- likwiduję swoje konta w EB
    -- czekam cierpliwie na rozprawę sądową

    po czym wstałem i odszedłem... Znaczy -- odjechałem wózkiem z mlekiem...

    Aktualnie mam u nich około 2500 złotych.
    Aż sprawdziłem -- 2 539,69 PLN, czyli jednak liczę nieźle. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 3. Data: 2012-03-14 19:58:57
    Temat: Re: Złodziejstwa Eurobanku!!
    Od: dwr <d...@g...-u-s-u-n.pl>

    W dniu 2012-03-14 20:07, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
    [...]
    >
    > -=-
    >
    > Bank nie wie:
    >
    > -- kiedy dokładnie została wypowiedziana umowa
    > -- dlaczego konto nie zostało zamknięte mimo wypowiedzenia umowy
    > -- kiedy i dlaczego konto zmieniło się z onlajnowego na inne
    >
    > ale ów pseudoBank wie, że ja mam zapłacić 130 złotych dla dobra
    > sprawy tak zwanej!!!
    >
    > -=-
    >
    [...]
    >
    Sprawa prosta.
    Jak wyjaśnią kiedy i jak konto zmieniło się online to jesteś w "domu".
    Na wszystko ma być papier z podpisem. A, że nie mają dyspozycji zmiany
    to sprawa jasna.
    Resza problemów jest konsekwencją pierwszego, więc przegrali.


  • 4. Data: 2012-03-14 20:06:15
    Temat: Re: Złodziejstwa Eurobanku!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" jjqq9c$9da$...@i...gazeta.pl

    > Na wypowiedzeniu jest zaznaczone, że:

    > Saldo ze zlikwidowanego konta odbiorę w kasie banku

    > Jest też mowa taka:

    > Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku.




    > Jedynym warunkiem jest czas -- 14 dni. Nie ma mowy o żadnych
    > innych warunkach, tymczasem EB nalicza od 3 lat opłaty i nie
    > mówi mi o tym ani słowa, choć byłem pełnomocnikiem tego konta
    > niemal do czasu zamknięcia tego końca, czyli do dnia złożenia
    > wypowiedzenia i przestałem być pełnomocnikiem w związku
    > z zamykaniem konta -- w wyniku zamykania tego konta.

    **Być może** pełnomocnictwa nie wygasły nigdy.
    Na pewno nie wcześniej niż w dniu złożenia tego,
    co nosi nazwę:

    Wniosek o zamknięcie konta

    -=-

    EB może co najwyżej w sądzie dowodzić, że nie o ten wniosek chodzi w punkcie:

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku.

    -- Wysoki Sądzie, umiłowana Rado Biskupów, pragnę zauważyć,
    iż rzeczywiście ten szmatławy kawałek papieru przedstawiony
    przez pozwaną nosi nazwę 'Wniosek itd.', ale bank nie pisze

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia niniejszego wniosku

    lecz pisze ogólnie:

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku

    mając na uwadze 'Wniosek o przyznanie kilograma kapusty'. :)

    -- Niezawisły Sąd RP, przed wydaniem wyrku, pragnie zapoznać się
    z dyrektywą, znaczy -- z opinią Rady Ekspertów wyłonionych
    z tysiącosobowej Rady Biskupów.

    -=-

    Że by było śmieszniej -- oszczędne konta EB wypowiada się składając
    'Dyspozycję', nie 'Wniosek', ale tam także jest na dole napis:

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku

    -=-

    Wniosek stąd jaki płynie? Że dziś (z powodu EB) nie kupiłem jaj!!!
    Kur... Kurzych jaj nie kupiłem... A miałem kupić 30 sztuk...
    Oczywiście z wolnego wybiegu -- żeby mi nie uciekły, bo ja powolny jestem...

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 5. Data: 2012-03-14 20:13:48
    Temat: Re: Złodziejstwa Eurobanku!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "dwr" 4...@n...home.net.pl

    > Sprawa prosta.
    > Jak wyjaśnią kiedy i jak konto zmieniło się online to jesteś w "domu".
    > Na wszystko ma być papier z podpisem. A, że nie mają dyspozycji zmiany to sprawa
    jasna.
    > Resza problemów jest konsekwencją pierwszego, więc przegrali.

    IMO ja wygrałem po tym zapisie:

    Konto zostanie zamknięte po upływie 14 dni od złożenia wniosku.

    Jeśli nawet wygrawerowali w czerwcu 2009 roku jakąś opłatę za to
    konto -- nie mogą nadal naliczać żadnych opłat, bo konto zamykają
    bezwarunkowo po 14 dniach. Mogą co najwyżej dać w mordę -- matce,
    nie mnie, bo ja nie lubię długów. ;) [więc bym oddał, zanim by
    naliczyli odsetki od tej darowizny, a że byłem odpowiedzialny
    za konto, więc chyba i w imieniu matki mógłbym zwrócić taki
    dar serca EB]

    Pseudobank, jakim jest EB, chyba zapominał o tym że jest tylko
    pseudobankiem, do którego wjeżdża się koszykami z mlekiem. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 6. Data: 2012-03-14 22:11:29
    Temat: Re: Złodziejstwa Eurobanku!!
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" jjqto1$t78$...@i...gazeta.pl

    > -- Niezawisły Sąd RP, przed wydaniem wyrku, pragnie zapoznać się
    > z dyrektywą, znaczy -- z opinią Rady Ekspertów wyłonionych
    > z tysiącosobowej Rady Biskupów.

    Rada Kapłańska, po rozpatrzeniu ilości [nie liczb, ale ilości]
    kont i produktów bankowych, z jakich Eneuel korzysta w KANGur
    Stefczyka, orzeka co następuje:

    Nie ma jednoznacznego zapisu typu:

    Konto zostanie zamknięte wraz z upływem 14 dni od złożenia niniejszego wniosku

    zatem bank mógł nie wiedzieć, kiedy ma zamknąć wiadome konto i o który
    dokładnie wniosek się rozchodzi w wiadomym zdaniu. W związku z powyższym
    [czyli tym, że Eneuel opluwa fundację Lux Veritatis] sąd biskupi orzeka
    karę dożywotniego płacenia za prowadzenie tego konta, przy czym nie chodzi
    o dożywocie grzesznego i śmiertelnego ciała, ale o dożywocie jego
    nieśmiertelnej duszy. O wysokości opłaty w miesiącach kolejnych
    decydować oczywiście będzie EuroBank, który ze stosownym uszanowaniem
    będzie uwzględniał opinie Wyższej Rady Kapłanów rządzących światem.

    W wypadku takim, gdyby Eneuel wstąpił (za sprawą jakiegoś cudu) do owej
    Wyższej Rady Kapłanów jako kapłan, ów Eneuel pokryje koszty cudownego
    uzdrowienie gospodarki polskiej, wyręczając tym samym NFZ.

    -=-

    Nie spotkałem się dotąd w żadnym banku z łajdactwem gorszym niż to,
    którego dotyczy ten wątek.

    Kobieta w banku, nie w jakimś kiosku, ale w banku, nie wie:

    -- kiedy zostało złożone wypowiedzenie
    -- z jakiego powodu konta nie zamknięto
    -- jak doszło do zamiany konta onlajnowego na jakieś inne
    -- nie wie, co głosi regulamin banku o zamykaniu kont...

    Nie wie, bo wyjaśnia mi, że nie wie, co regulamin mówi o zamykaniu konta,
    gdy jego saldo nie jest zerowe. Oczywistą jest sprawą, że to konto miało
    zerowe saldo w chwili zamykania -- zazwyczaj onlajnowe konta EB mają saldo
    zerowe, dlaczegóż więc konto przygotowane do kasacji miałoby nie mieć zerowego
    salda? Tym bardziej trudno uwierzyć w ową niezerowość, gdy jest znaczek przy
    zapisie:

    Saldo ze zlikwidowanego konta odbiorę w kasie banku

    a w oddziale, w którym matka zamykała to konto, kasa była na co dzień
    otwarta w godzinach pracy tego oddziału. Aby było jasne -- był to oddział
    mieszczący się wówczas (teraz już nie) na ulicy Lipowej w Białymstoku.

    Na wszelki wypadek wyjaśnię też, że bank nie przewidywał istnienia debetu na tym
    koncie.

    -=-

    27 maja 2009 roku matka zamknęła ,,dostęp elektroniczny'' oraz wszystkie swoje
    konta prowadzone dla niej przez EuroBank -- jedno onlajnowe i pięć oszczędnych.
    Oczywiście wszystkie potwierdzenie przyjęcia rezygnacji z prowadzenia tych kont
    (zawierające całkiem czytelne pieczęcie EB i mniej ;) czytelne podpisy pracowników
    EB) mam u siebie.

    Bank nie uszanował woli (co tu duża gadać -- świętej dla banku) mojej matki
    a swej klientki co do zamknięcia rachunku onlajnowego i bezprawnie prowadził
    ów rachunek nadal, przy okazji naliczając opłaty za prowadzenie tego rachunku.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 7. Data: 2012-03-15 08:18:57
    Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>


    On Wed, 14 Mar 2012 19:23:05 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
    <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

    >Moją matka też się chce spowiadać, a ze ja byłem pełnomocnikiem jej kont...
    >Ale po kolei... Te [cenzura]syny chcą od mojej matki 130 złotych!!!
    >Za co? Za prowadzenie kont, których nie prowadzili! Matka wypowiedziała
    >umowę 27 maja 2009 roku około godziny 11:52:45, ale nie ma pokwitowania
    >wypowiedzenia... Ja byłem pełnomocnikiem matki ds. tych kont.

    Chyba jest dwuletni okres przedawnienia, więc można zmniejszyć kwotę
    na wstępie podnosząc ten zarzut.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski
    Sprzedam automat oddechowy TUSA RS-350
    http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14629223


  • 8. Data: 2012-03-15 10:50:47
    Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Jarek Andrzejewski" o...@4...com

    >>Moją matka też się chce spowiadać, a ze ja byłem pełnomocnikiem jej kont...
    >>Ale po kolei... Te [cenzura]syny chcą od mojej matki 130 złotych!!!
    >>Za co? Za prowadzenie kont, których nie prowadzili! Matka wypowiedziała
    >>umowę 27 maja 2009 roku około godziny 11:52:45, ale nie ma pokwitowania
    >>wypowiedzenia... Ja byłem pełnomocnikiem matki ds. tych kont.

    > Chyba jest dwuletni okres przedawnienia, więc można zmniejszyć kwotę
    > na wstępie podnosząc ten zarzut.

    Chyba można nawet wysikać się. :) Ale wyjaśnij, jak bank mógł naliczać
    opłaty, skoro konto musiał zamknąć po 14 dniach? A musiał, bo tak
    napisane jest w umowie i tak napisano we wniosku o zamknięcie konta.

    -- Wysoki Sądzie, na koncie pozwanej został jeden wdowi grosz
    w chwili otrzymania wniosku o zamkniecie. W trosce o dobro
    naszej klientki (jak wiadomo wdowi grosz to więcej niż
    majątek) bank nie zamknął konta, aby pozwana mogła ów
    grosz spokojnie pobrać. A skoro nie zamknął, naliczał opłaty.

    Już wyjaśniłem -- to nie jakaś opłata plus koszty typu odsetki, ale
    to suma naliczonych opłat za prowadzenie konta, na dodatek konta,
    które zamieniło się z onlajnowego na inne, choć umowa nie przewiduje
    możliwości takiej zmiany bez udziału klientki. Tego nieprzewidywania
    nie jestem pewien, ale nie jest to aż nazbyt istotne.

    Bank (zgodnie z umową) ma zamknąć konto po upływie 14 dni, czyli 17 czerwca 2009
    roku.
    Jakim prawem bank tego konta nie zamknął, ale utrzymywał je nadal?

    -=-

    Miałem już i taką sprawę, gdzie sąd wydał imbecylny wyrok przeciwko
    mojej matce, a dokładniej przeciwko mnie. O sprawie dowiedziałem się
    po uprawomocnieniu się wyroku. Wyrok oczywiście skasowano, choć sędzia
    co najmniej prosiła, abym jej darował. :) Oczywiście nie darowałem.
    Spór potoczył się o zasady -- zgadzałem się co do zasadności pozwu,
    ale nie zgadzałem się z potrzebą prowadzenia sporu i z możliwością
    wydania wyroku. Nawet nie dostałem zwrotu kosztów procesu -- bo nie
    zależało mi na tym. Zależało jedynie na skasowaniu wyroku, co później
    okazało się trafieniem w tak zwane sedno, jako że wyrok miałby smutne
    następstwa -- i chyba tylko po to był wydany, abym miał kłopoty.

    Tu (w tej sprawie) też sędzia może pochwalić się swoja mądrością, uznając
    rację banku a nawet podpierając się Pismem Świętym -- nie spieraj się
    z sędzią czy jakoś podobnie.


    14 Nie prawuj się ze sędzią,
    ponieważ według jego uznania wydadzą mu wyrok.

    http://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=598


    Spowodowałem kiedyś wypadek (stłuczkę -- bez wielkich strat i bez
    rannych) po czym pozwoliłem sobie naliczyć dwa inne wypadki na mój
    rachunek -- wbrew rozsądkowi, jako że nie zależało mi na pieniądzach
    straconych na mandaty czy zniżki w OC. (BTW -- ci dwaj rzekomo stratni
    nie zwrócili się do moich ubezpieczycieli po odszkodowania, choć mieli
    policyjne potwierdzenie mojej winy -- takiej rangi to były wypadki)
    Po jakimś czasie absurdalnie przywalono mi kolejną absurdalną
    stłuczkę z ciężarówką zakładów mięsnych, niejako powołując się
    na szereg :) innych wypadków, które spowodowałem.

    -=-

    Chyba tylko na tyle można liczyć będąc gównobankiem:

    -- sąd [wspomagany finansowo przez gównobank] wydaje
    wyrok w oparciu o nic lub o sfałszowane dane
    -- pozwana osoba nie ma zdrowia na szarpanie się z sądem

    I na to:

    -- nie wpłaciłem w maju 2009 roku 1000 złotych, zatem na początku
    czerwca naliczono opłatę, do której bank doliczał odsetki

    Trudno mi po 3 latach stwierdzić, czy w maju 2009 roku dokonałem
    wpłaty, ale wątpię w to, że nie dokonałem. Na pewno w czerwcu
    takiej opłaty nie dokonałem, bo nie było możliwości zabrania tej
    wpłaty, ale opłata za czerwiec nie mogła być naliczona -- konta
    już wtedy (w czasie naliczania opłaty za czerwiec) nie było,
    gdyż opłata za czerwiec naliczyłaby się dopiero w lipcu
    a konto musiało być zamknięte 17 czerwca.

    -=-


    Mój ojciec latami (ale już w XXI wieku) sądził się z innym złodziejskim
    bankiem -- lecz sprawa ojca była skomplikowana. Ojciec spłacał kredyt
    samochodowy i nie miał pokwitowań wszystkich wpłat. Nie wiem, jak się
    skończyło, ale chyba bank kiepsko wyszedł na tych procesach.

    Nie wiem też, jaki to był bank -- IMO to był PeKaO SA, ale może mylę się.
    Być może był to jakiś inny bank przejęty przez PeKaO w czasie spłacania,
    być może jeszcze jakoś inaczej PeKaO był w to zamieszany -- być może PeKaO
    kupił długi banku, w którym ojciec spłacał samochód.

    Ojciec nie miał wszystkich pokwitowań, ale bank nie wiedział, które pokwitowania
    ojciec miał. :)

    -=-

    Wam wszystkim radzę od serca, abyście uważali przy zamykaniu
    rachunków w gównobanku, jakim jest brzmiący dumnie Eurobank.
    Powinien raczej mieć w nazwie Azję lub Afrykę, nie Europę. :)

    I chwała Bogu, że tak właśnie zapisuje się w mej pamięci ów
    galeriowoparodiowy pseudobank.

    Być może trzeba zażądać pisemnego oświadczenia, iż wszelkie długi
    wobec banku zostały uregulowane lub długi takie nie istniały wcale.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....


  • 9. Data: 2012-03-15 11:43:47
    Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>

    On Thu, 15 Mar 2012 11:50:47 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
    <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

    >
    >"Jarek Andrzejewski" o...@4...com
    >
    >>>Moją matka też się chce spowiadać, a ze ja byłem pełnomocnikiem jej kont...
    >>>Ale po kolei... Te [cenzura]syny chcą od mojej matki 130 złotych!!!
    >>>Za co? Za prowadzenie kont, których nie prowadzili! Matka wypowiedziała
    >>>umowę 27 maja 2009 roku około godziny 11:52:45, ale nie ma pokwitowania
    >>>wypowiedzenia... Ja byłem pełnomocnikiem matki ds. tych kont.
    >
    >> Chyba jest dwuletni okres przedawnienia, więc można zmniejszyć kwotę
    >> na wstępie podnosząc ten zarzut.
    >
    >Chyba można nawet wysikać się. :) Ale wyjaśnij, jak bank mógł naliczać
    >opłaty, skoro konto musiał zamknąć po 14 dniach? A musiał, bo tak
    >napisane jest w umowie i tak napisano we wniosku o zamknięcie konta.

    nie wnikam. To osobna sprawa (i uważam, że masz rację).
    Chodzi mi tylko o to, że możesz im odpisać, że nie uznajesz długu, a z
    ostrożności procesowej podnosisz także zarzut przedawnienia.
    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski
    Sprzedam automat oddechowy TUSA RS-350
    http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=14629223


  • 10. Data: 2012-03-15 13:35:39
    Temat: Re: Umiłowani [będą brzydkie słowa -- mowa o Eurobanku!!] Wielkanoc blisko... Moja matka też chce spowiadać się...
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Jarek Andrzejewski" t...@4...com

    > nie wnikam. To osobna sprawa (i uważam, że masz rację).
    > Chodzi mi tylko o to, że możesz im odpisać, że nie uznajesz
    > długu, a z ostrożności procesowej podnosisz także zarzut
    > przedawnienia.

    Po co? Po co pisać i tracić czas? Po co powoływać się na coś, co nijak ma się do
    sprawy?

    Prawdopodobnie EB naliczył odsetki (11 groszy) za jeden dzień
    przetrzymywania 800 złotych, które tam prawdopodobnie wpłaciłem
    25 maja. Wniosek zakłada, że matka pobierze ten szmal w kasie
    banku, zaś umowa mówi, że w razie istnienia niezerowego salda,
    środki (nie wiem, co z zewnętrzami) stają się nieoprocentowanym
    depozytem.

    Czy bank może zażądać 130 złotych za przechowywanie 11 groszy przez 3 lata? :)

    -=-

    Wszystkim radzę, aby sprawdzili, czy zamykane konto Banku ZuluGula
    ma naprawdę saldo zerowe, co zapewne uchroni przed głupotą tego
    banku skutkującą naliczaniem pustych opłat.

    -=-

    BTW -- moja matka jest mężatką, śmierć nie zwleka, zatem w każdej chwili
    (licząc od momentu zawarcia małżeństwa -- nie wiem, czy ślubu cywilnego,
    czy kościelnego) może zostać wdową, dlatego napisałem, że bank ów troszczy
    się o wdowi grosz.

    -=-

    To, co Ty proponujesz, jest wchodzeniem na grząski grunt i usankcjonowaniem
    prawa banku do pobierania opłaty za 2 lata. Droga dobra dla krętaczy, ale nie
    dla mnie.

    -=-

    Bank szanujący swą pozycję wezwałby moją matkę do odebrania tych 11 groszy,
    czego nie uczynił. I Umowa, i Wniosek -- oba te papierki mówią wyraźnie,
    że konto ma być zamknięte po 14 dniach od złożenia wniosku.

    Rozumiem, że ZuluGulaBank poniósł ogromne straty w związku z przechowywaniem
    11 groszy (które chronił przed chłodem, głodem, zakusami sił nieczystych czy
    pobrudzonych) ale IMO nasrane w głowie ma ów sędzia, który przyzna rację
    bankowi co do tego, że można pobierać opłaty za prowadzenie tego konta.

    Dla jasności:

    () to nadal konto o tym samym numerze
    () nadal wg banku ja jestem pełnomocnikiem konta
    () owe 130 złotych to opłata naliczana miesięcznie za utrzymanie
    konta, którego bank nie zamknął pomimo złożenia wiadomego wniosku

    Nie ma mowy o pułapce typu -- konto zamknięto (bo wczoraj powiedziano
    mi o tym, że nie zamknięto i nawet podano numer tego konta, za które
    liczono opłaty -- pamięć mam słabą, ale kilka cyfr zapamiętałem
    i porównałem z umowami, poza tym pamiętałem te cyfry) i otworzono
    nowe, nieoprocentowane, ale drogie, na które przelano owe 11 groszy, :)
    celem przechowania je do czasu, aż matka będzie mogła je pobrać...

    -=-

    Skoro bank ów tak sprytnie miota się -- moja sytuacja nie jest jakimś
    wyjątkiem, ale stałem się ofiarą pułapki celowo zastawianej przez ów bank.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1