eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiSąd unieważnia kredyt frankowicza › Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
  • Data: 2016-12-04 19:01:05
    Temat: Re: Sąd unieważnia kredyt frankowicza
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik Wojciech Bancer w...@g...com ...

    >>>> Jak kupujesz samochód to sam się rozglądasz, a nie pytasz dealera
    >>>> samochodowego. A mechanika wybierasz sprawdzonego i poleconego
    >>>> przez znajomych.
    >>>
    >>> Jak kupuję kompakta z małym oszczędnym silnikiem a dostaję pickupa 4
    >>> litrowego z paką to jest chyba coś nie halo.
    >>>
    >>> Wybieranie mechanika to jak wybieranie banku.
    >>> Tu mówimy o usłudze którą ten bank sprzedał.
    >>> Pod nazwą kredytu hipotecznego sprzedał bardzo ryzykowny instrument
    >>> spekulacyjny i w dodatku zrobił to niezgodnie z prawem bankowym.
    >>
    >> Skoro juz szukamy analogii do motoryzacji to zaproponuje taka:
    >> - ide i mowie ze chce oszczednego diesla z mała moca bo chce nim
    >> przejchac duzo kilometrów, nie spiesze sie, jezdze oszczednie etc.
    >
    > Czyli tu wykazujesz się wiedzą.
    >
    Wiedzaodnoszącą się do moich potrzeb a nie do technikaliów.
    Moge okreslic je jeszcze ogólniej: chce samochód, chce nim przejechac
    milion kilometró, nie jezdze agresywnie. Prosze o dobór.
    Tak jak klient ktory przychodził i chciał mieszkanie a nie produkt
    wysokiego ryzyka kursowego polegajacy na zakładzie o kurs franka
    zabezpieczony po stronie banku cirsami z dodatkowym zyskiem w postaci......
    Gwarantuje ci, oni chcieli mieszkania...

    >> - dostaje wyzyłowanego małego diesla z moca 150KM z 1,2 litra.
    >> - nie zauwazam róznicy bo na autach sie nie znam.
    >
    > A tu wygodnie wykazujesz się niewiedzą i ignorancją.
    > Bo te parametry masz spisane i możesz sobie sprawdzić, czy wszystko
    > jest jak chcesz.
    >
    Znaczy chcesz powiedziec, ze dało się sprawdzic, ze ryzyko drastycznego
    wzrostu franka jest pomijalne?
    Gdzie, na tabliczce znamionowej?

    >> - jezdze, na poczatku wszystko jest cacy, nawet lepiej bo autko
    >> niespodziewanie zwawe, oszczedne.
    >> - jednak po dwustu tysiacach km silnik pada.
    >> - jade do mechanika a ten mowi: panie, czego sie pan spodziewałes po
    >> wyzyłowanym silniku?
    >> - ja na to, ze przeciez chciałem oszczedne, niewyzyłowane 75km z 1,4.
    >
    > O, a a tu znowu się wykazujesz wiedzą. W dziwnym momencie.
    >
    >> - Sprzedawca: I co? Przeciez przez 200kkm pan nie protestował...
    >> - ja: bo przez 200kkm było tak jak sie umawialismy... Teraz wyszły
    >> niezgodnosci...
    >
    > A tu znowu rżniesz idiotę co "nie wiedział co kupował".
    >
    Moze taka maniera, moze sztuczka psychologiczna polegająca na kopiowaniu
    tego co robi rozmówca - skoro sprzedawca w banku rznie idiote...

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
    Jan Jakub Rousseau

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1