eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiPo co w BRE dwa "wydzialy" detaliczne? › Re: Po co w BRE dwa "wydzialy" detaliczne? [OT]
  • Data: 2004-09-08 15:23:03
    Temat: Re: Po co w BRE dwa "wydzialy" detaliczne? [OT]
    Od: Daniel Karasek <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Był 8 wrzesień (środa) gdy o godzinie 16:47 *Marek* napisał(a) :


    >> to akurat zły przykład.
    >> ZCW Era i Plus sprzedali swój "czas antenowy" Heyah i SamiSwoi.
    >> Oczywiście chodzi o pakiet minut (np 100000 h) do wydzwonienia.
    >
    > Nieprawda. Zarówno Heyah jak i SamiSwoi to TYLKO MARKA firm odpowiednio:
    > Polskiej Telefonii Cyfrowej oraz Polkomtela. A Ty piszesz o operatorach
    > wirtualnych... Teoretycznie rozważa się sprzedanie marki i użytkowników
    > Heyah jakiejś innej (może nowopowstałej) spółce - po przejęciu PTC przez
    > Deutsche-Telekom (operatora sieci T-Mobile).
    >
    nie bedę polemizował bo pracuję w tej branży.
    zresztą jak byś przyjrzał się sytuacji na rynku to było mniejwiecej tak:
    weszła Heyah z jednsekundowym naliczniem i tanimi połączeniami
    a teraz era robi nową taryfe Hapy z praktycznie taką sama ofertą.

    PO CO?
    reklama,produkcja kart sim, zdrapek, dystrubucja to wszystko sa koszty o
    których zwykły użytkownik nawet nie ma pojęcia.

    Jak chcieli by sprzedawać przez internet lub w inny alternatywny sposób to
    mają juz strony na których moga sprzedawać co chcą i komu chcą.
    Zresztą dlaczego tego nowego produktu nie kupisz w autoryzowanym salonie - a
    a to już wbrew logice.
    IDEA ma taki produkt DLA KAŻDEGO który promowała jako niezalezny ale
    ostatecznie był w pełni "kompatybilny" z ofertą POPa.
    Ty myślisz że ci wszyscy prezesi tych sieci sa tak dobrzy i wspaniałomyślni
    że robią sami sobie konkurencję?? Bądz poważny.

    Wyobraź sobie że taki operator ma już dobrze rozbudowaną sieć która działa
    i zarabia na siebie. Ale dochodzi do wniosku że nie wykożystuje swoich
    nadajników w 100% tylko np 60%. To co zrobi z tą reszta? Może poczeka aż mu
    się zestarzeje i bedzie musiał wymienić? Nie, resztę wolnego czasu sprzeda.
    Oczywiście w cenach takich żeby ktoś to chciał kupić a i sam operator coś na
    tym zarobił. Prawo rynku. To jeden z powodów powstania GPRSu - wykożystuje
    te nie wykożystane czasy pracy nadajnika.

    >> Żaden z tych wirtualnych operatorów nie oferuje wiecej niz ich "rodzice" bo
    >> ograniczają to możliwości techniczne.
    >
    > W Polsce wydano już kilkanaście jak nie kilkadziesiąt zezwoleń dla
    > operatorów wirtualnych, jednak żaden z "prawdziwych" operatorów nie
    > zdecydował się na podpisanie z nimi umowy na taki hurtowy zakup minut.
    Tu akurat nie widzę związku z cytowana treścią - może napisze jaśniej:
    Jeśli np operator X nie ma UMTSu to operator Y bazujący na nadajnikach tez
    nie bedzie miał UMTSu - to chyba logiczne.
    Zresztą napisz kto? Spróbuję ci wyjaśnić dlaczego nie.
    Moge dodać że żeby uzyskac zezwolenie to jedno a żeby podpisac konkretna
    umowę z operatorem to drugie. Wrócę do wątku z prezesami - jak oni z tego
    nie beda nic mieli to po co podpisywac umowę to wszystko to tylko biznes.

    --


    Pozdrawiam Daniel
    Precz z ZUSem -> http://www.zusdajnamluz.pl/ <-
    Uśmiechnij się. Jutro możesz nie mieć zębów.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1