"Krzysztofsf " <k...@N...gazeta.pl> wrote in message
news:f7k9nf$56c$1@inews.gazeta.pl...
> Wojciech Bańcer <p...@p...pl> napisał(a):
>
>>
>> > To ja jeszcze dorzuce jeden kamyczek do ogrodka.
>> > Jakby na to nie patrzec, to wlasnie oplacasz rodzicom media i telefon.
>> > Wiec albo jest to pozyczka, albo darowizna, albo depozyt nieprawidlowy.
>> > To ja sie zapytam, czy podatek od tego zaplaciles ?
>>
>> A przypadkiem podatek od darowizny przy tym stopniu pokrewieństwa
>> nie wynosi 0%?
>>
>
> Moznaby przyjac, ze jest to usluga nieodplatna, jesli pieniadze sa mi
> zwracane.
> Nie sadze, zeby przy takich kwotach byloby to inaczej traktowane, niz
> podejscie
> do banku czy na poczte i oplacenie komus rachunku,
> Podobnie znajomy oplaca kolezance niektore rachunki swoja kk, zeby miec na
> niej
> wieksza kwote transakcji bezgotowkowych.

Przy takim tłumaczeniu w US, masz 2% od depozytu nieprawidłowego jak w
banku. I Zaden US ci nie odpuści.

>
> Przy okazji - ktores z mediow figuruje jeszcze na tate, ktory
> zmarl -nascie lat
> temu - tez darowizna? ;)

Bez znaczenia. Opłcasz komuś kto teraz z niego korzysta.

do góry

"Olisadebe" <O...@a...com> wrote in message
news:f7kmoj$r3a$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> że,co??, Ulgę internetową rozlicza się na postawie faktur !, a faktury są
> wystawiane na kogo była umowa a nie kto wpłaca.

ulgę internetową rozlicza się na podstawie poniesionych wydatków.
Czyli minimum faktura i dowód jej zapłacenia.

do góry

"Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
news:f7l33h$evu$1@news.onet.pl...
>>
>
> Na kolejnej fakturze jest informacja o oplceniu poprzedniej
> i niech US sie wali. Faktura bez pieczetek wystarczy,


Nie wystarczy, bo nie wiadomo kto ją opłacił.
Nie masz dowodu poniesienia wydatków, a tylko to jest podstawą do ulgi.

do góry

"Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
news:f7kpb4$a17$2@news.onet.pl...
> witek napisał(a):
>
>> To ja jeszcze dorzuce jeden kamyczek do ogrodka.
>> Jakby na to nie patrzec, to wlasnie oplacasz rodzicom media i telefon.
>> Wiec albo jest to pozyczka, albo darowizna, albo depozyt nieprawidlowy.
>> To ja sie zapytam, czy podatek od tego zaplaciles ?
>
> On oplaca a rodzice daja mu pieniadze do kieszenii. I co nam teraz pan
> zrobi ?

2% od takiego czegoś do US.
Przeczytaj sobie co to jest depozyt nieprawidłowy.

do góry

Dnia Wed, 18 Jul 2007 08:31:00 -0500, witek napisał(a):


> 2% od takiego czegoś do US.
> Przeczytaj sobie co to jest depozyt nieprawidłowy.

Ale to jest rzeczywiście egzekwowane? Pytałem się tu i tam i każdy
oczy zrobił.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough Xenocide

do góry

Telly Savalas pisze:

> Zastanawiająca jest po za tym kwestia, że w bardzo wielu punktach
> umożliwiających opłacenie rachunku przy kasie nie ma możliwości jego
> uregulowania kartą płatniczą pomimo, że przy kasie jest dostępny terminal.


Zapewne prowizja od transakcji kartą zjadłaby prowizję za zapłatę
rachunku.

L.

do góry

"witek" news:f7jdbk$8u0$1@inews.gazeta.pl

> To ja jeszcze dorzuce jeden kamyczek do ogrodka.
> Jakby na to nie patrzec, to wlasnie oplacasz rodzicom media i telefon.
> Wiec albo jest to pozyczka, albo darowizna, albo depozyt nieprawidlowy.
> To ja sie zapytam, czy podatek od tego zaplaciles ?

To ja też się zapytam. Czy jesteś jednym z wielu nierobów, który pasie
dupsko na ul. Wiejskiej bądź też jakiś członek z twojej rodziny "służy
państwu"?

Jeżeli tak to z ręką na sercu Ci powiem, że możliwość nie dorzucenia paru
groszy do koryta poselskich i senatorskich świń jest jedną z niewielu
przyjemnych rzeczy jakich mogę doświadczyć w swoim życiu.

do góry

Użytkownik "Bartosz 'xbart' Nowakowski" <b...@h...net> napisał w
wiadomości news:pan.2007.07.18.13.45.32.842476@hashzero.net...

>> 2% od takiego czegoś do US.
>> Przeczytaj sobie co to jest depozyt nieprawidłowy.
>
> Ale to jest rzeczywiście egzekwowane? Pytałem się tu i tam i każdy
> oczy zrobił.

Coś ty, to tylko jeden z wielu świrniętych pomysłów. Jak sobie wyobrażasz
mozliwość skutecznego egzekwowania tego. Przepis jest raczej obliczony na
to, że co pewien czas znajdzie się jakiś jeleń, który zapłaci i będzie
więcej do podziału. Być może jest też brany pod uwagę aspekt, że jak się
dostanie człowieka, to jakiś przepis na niego zawsze powinien się znaleźć.
:-)

marekz

do góry

witek <w...@g...pl.invalid> napisał(a):

>
> > Podobnie znajomy oplaca kolezance niektore rachunki swoja kk, zeby miec na
> > niej
> > wieksza kwote transakcji bezgotowkowych.
>
> Przy takim tłumaczeniu w US, masz 2% od depozytu nieprawidłowego jak w
> banku. I Zaden US ci nie odpuści.

Chyba musialyby byc solidne kwoty, zeby czyms takim sie zainteresowali. Zwlaszcza,
jesli jest to takie same posredniczenie, jak pojscie z czyimis pieniedzmi na poczte
i zaplacenie rachunku.
Pogooglalem i widze, z eproblem faktycznie istniej.



> >
> > Przy okazji - ktores z mediow figuruje jeszcze na tate, ktory
> > zmarl -nascie lat
> > temu - tez darowizna? ;)
>
> Bez znaczenia. Opłcasz komuś kto teraz z niego korzysta.
>


EEE....tu to juz nie. chalupa jest moja, jestem w niej zameldowany i faktycznie
mieszkam, najwyzej moge przestac placic, i czekac, czy Tate podadza do BIK. ;)



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

witek napisał(a):
>
> "Jan Strybyszewski" <g...@o...pl> wrote in message
> news:f7l33h$evu$1@news.onet.pl...
>>>
>>
>> Na kolejnej fakturze jest informacja o oplceniu poprzedniej
>> i niech US sie wali. Faktura bez pieczetek wystarczy,
>
>
> Nie wystarczy, bo nie wiadomo kto ją opłacił.
> Nie masz dowodu poniesienia wydatków, a tylko to jest podstawą do ulgi.

A na poczcie wiadomo wez nie zartuj.

do góry