On Fri, 30 Jan 2004 15:25:11 +0100, "Glenn" <g...@b...pl> wrote:

>
>Użytkownik "devnull" <d...@n...net> napisał w wiadomości >
>
>> Przeciez juz podalem w tamtym watku. Na oczy czy na rozum padlo, ze nie
>> widzisz?
>
>Widzę. I widzę też, że wymienione przez Ciebie banki nie są całkowicie
>bezpłatne. Do tego różnica % między depozytami i kredytami jest wysoka. Na

Cos krecisz, bo Ci glupio, ze nie mialas racji. Wiadomo, ze chodzilo o
porownanie z mbankiem. Oni maja tak jak mial mbank: prowadzenie konta,
podstawowa karte, przelewy, wyplaty z bankomatow i pare innych rzeczy za darmo.
I to nie jest tam wyjatkiem, tylko ma tam tak wiekszosc bankow. Znaczy, ze
mozna mimo tego miec dochod, pomimo ze sie jest marmurkiem z oddzialami na
kazdym rogu kazdej wiekszej ulicy w kazdym miescie, choc oczywiscie dostep
przez internet i innymi kanalami elektronicznymi tez wszystkie daja.
Wiec juz daruj sobie to kombinowanie jak kon pod gore, bo to zaczyna byc
zenujace.

dn