eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt indeksowany - zwrot spreadu? › Re: Kredyt indeksowany - zwrot spreadu?
  • Data: 2019-11-19 23:49:23
    Temat: Re: Kredyt indeksowany - zwrot spreadu?
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:m...@p...waw.pl...
    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:
    >> Przy kredycie masz jednorazowa prowizje (rozlozona na raty),
    >> stope oprocentowania i marze dodatkowa.

    >Ok. Stopa oprocentowania (LIBOR, WIBOR itp) jest neutralna, ponieważ
    >do
    >niej odnosi się zarówno depozyty, jak i kredyty.

    Banki maja sporo depozytow na 0%.

    > Marża poniżej 1% to na
    >pewno nie jest coś, w czym można upatrywać cały zysk. Prowizje
    >"startowe" przy kredytach walutowych bywały i zerowe, a nawet jeśli
    >nie,
    >to to są kredyty długoterminowe, te prowizje minimalnie wpływają na
    >zysk.

    >Prowizje związane ze spreadem w takich przypadkach były moim zdaniem
    >największym źródłem zysku banku. Zarówno prowizja przy sprzedaży
    >waluty
    >(zakupie przez bank w momencie wypłaty kredytu), jak i później -
    >podczas
    >spłat.

    Ale znow masz kwestie dlugoterminowe.
    Tak zgrubnie liczac dla 300k pln kredytu
    -1% prowizji 3k
    -1% marzy - ale przez 25 lat, to ze 20% sie uzbiera,
    -4% spreadu - to tylko 4%, 12k

    >Ale uczciwie należy przyznać, że banki przeginały z tymi prowizjami,
    >w żaden sposób nie były one proporcjonalne do ponoszonych kosztów
    >i ryzyka (żadnego). To były operacje bezgotówkowe w typowych
    >walutach,
    >spread nie powinien przekraczać 1% (to i tak dużo). Po prostu banki
    >przeniosły oczekiwane zyski z marży do spreadu. Ale nie powinny tego
    >robić, i bardzo dobrze, że przynajmniej spłaty rat po pewnym czasie
    >można było robić w walucie kredytu - co pewnie zmniejszyło zysk
    >banków
    >o jakąś może nawet 1/3.

    Patrzac na wyroki - naganne moglo byc dopiero podniesienie tych
    spreadow po podspisaniu umowy, choc dla sadu moze sie liczyc sama
    mozliwosc podniesienia.

    No i ktorych bank podpadl, bo RRSO policzyl bez spreadu...

    >> Nie bylo kredytow pseudowalutowych, to i nie bylo takich tabel :-)
    >> Ktos sobie przypomni, kiedy sie pojawily ?

    >Nie wiem o kredytach pseudowalutowych (ruletce dla banku),

    Wyplata w PLN, splata w PLN, a kredyt niby walutowy :-)

    > natomiast
    >w ogóle kredyty walutowe zaczęły się pojawiać na szerszą skalę na
    >początku obecnego tysiąclecia. Wynikało to z tego, że wtedy uzyskanie
    >kredytu hipotecznego w PLN było praktycznie niemożliwe.

    Ale czy one nie byly w pelni walutowe ?
    Wyplata w walucie, splata w walucie ... i nie ma potrzeby okreslania
    tabeli kursow dla splat kredytu.

    >> A tak swoja droga - przy te skali strat ... nie taniej byloby
    >> odstrzelic jakiegos polityka?
    >> Niekoniecznie doslownie - jakas lapowka, prostytutka, nieletnia,
    >> wypadek po pijaku, ech ci Polacy tacy niezorganizowani ...
    >> zaraz ... a tasmy to co ?

    >No właśnie - mam wrażenie, że to jest cały czas robione.

    To jakos tak nieskutecznie, moze z wyjatkiem Czarneckiego :-)

    J.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1