poniedziałek, 11 stycznia 2021 o 20:29:33 UTC+1 witrak() napisał(a):
> On Monday, January 11, 2021 at 12:18:48 PM UTC+1, J.F. wrote:
> > >Ciekawe, czy to nie była pomyłka typografa.
> > >Ja zawsze pamiętałem PeKaO (to od bonów, sklepów i dolarów) oraz PKO
> > >(to od książeczek).
> > -----
> > > istotnie PKO S.A.
> > Tak "od zawsze" to byla "Pocztowa Kasa Oszczednosciowa" i "Polska Kasa
> > Opieki".
> E tam... Powszechna Kasa Oszczędności (PKO) i Polska Kasa Opieki (PeKaO SA).
>
> O ile pamiętam, to najpierw było PKO (co do formy prawnej się nie wypowiadam, ale
było to na pewno przedsiębiorstwo państwowe, a potem wyodrębniono (po cichu) PeKaO
SA, które zajmowało się w zasadzie wyłacznie dewizami (którymi PKO nie zajmowało się
w ogóle).
> Tak przynajmniej wyglądało to od strony "ludu pracującego miast i wsi". Pierwsze
konto oszczędnościowo-rozliczeniowe miałem w 1974 - dokładnie w tym roku, kiedy się
pojawiło (książeczkę czekową również od razu). Ale to już od dawna było PKO (po
oddzieleniu PeKao).

Historia PKO (i to naprawdę na początku była Pocztowa Kasa Oszczędności) i Pekao
sięga nieco wcześniej niż historia "ludu pracującego miast i wsi" - wręcz początków
II RP.
Nie ma się co powtarzać - w wiki jest historia bankowości w PL.
Najciekawsze jest to, że w PRL - no niech będzie, że od 1975 - były tylko 3 banki -
NBP (w którym było też PKO), Pekao i Bank Handlowy (hmm, choć na pewno były jeszcze
spółdzielcze - ale może i one były jakoś niesamodzielne). A Pekao SA pozostało chyba
jedną jedyną spółką akcyjną w całym PRL.