-
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.pl
From: <i...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Subject: Re: Dewaluacja
Date: 11 Jul 2002 08:16:41 +0200
Organization: Onet.pl SA
Lines: 34
Message-ID: <7...@n...onet.pl>
References: <agij6l$qhu$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1026368201 15450 192.168.240.245 (11 Jul 2002 06:16:41 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Jul 2002 06:16:41 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 193.108.177.77, 213.180.130.14
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatibile; MSIE 5.01; Windows NT 5.0)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:192671
[ ukryj nagłówki ]Jak spadnie wartość waluty to zyskaja eksporterzy bo za swój produkt dostaną
więcej złotówek a pracowników, czynsze i podatki muszą opłacić w PLN. Stracą
teoretycznie importerzy bo aby wyjśc na swoje to za towar sprowadzoony muszą
wziąć więcej złotówek i trudniej im będzie znależć nabywcę a zapłaci naprad
klient bo za cokolwiek innego niż polskie produkty rolne zapłaci więcej.
Mówiąc obrazowo podrożeją pomarańcze i przy zachowaniu ceny polskich jabłek
klienci pod wpływem bodźców ekonomicznych zmieną swoje gusta i będą jeść więcej
polskich jabłek niż hiszpańsklich pomarańczy. Będą kupować samochody
wyprodukowane w Polsce (FIAT, Opel, Daewoo, Polonez) a nie importowane
mercedesy i Jaguary.
Czyli eldorado. Praca dla Polaków a inni niech się martwią sami o siebie.
Problem polega tylko na tym że o ile w wypadku jabłek tzw. wsad importowy do
ich wytworzenia może byc znikomy (np. srodki ochrony roślin) to w wypadku
samochodów (i zresztą wszystkich inych towarów) praktycznie wszystko poza praca
ludzi, energią i zobowiązaniami podatkowymi jest importowane i obniżenie kursu
złotego spowoduje że wszystko musi podrożeć. Jak wszystko podrożeje to zwiększy
się nacisk na płace i spirala inflacyjna się uruchomi. Tak więc mimo że
obniżenie kursu nie powoduje bezpośredni konieczności dodrukowania banknotów to
w efekcie (nieco odroczonym) niestety tak.
Ponadto osobnym problemem jest jak obniżyć kurs złotego na wolnym rynku bo ta
operacja też nie jest za bezpłatna i ktoś musi wyasygnować środki na je
przeprowadzenie. A większe koszty bez dodatkowej produkcji to oczywiście znowu
inflacja.
Przykład z zakupem chleba za sprzedane dolary niestety nie jest odpowiedni bo
efekt zmian kursów widać dopiero przy przekraczaniu granicy przez osoby -
wzrost kosztów urlopu - lub towary. Dla rynku całkowicie wenętrznego kurs w
zasadzie nie ma znaczenia.
Jeśli się mylę to proszę kolegów ekonomistów o sklorygowanie.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Następne wpisy z tego wątku
- 11.07.02 08:11 Krzysiolek
- 11.07.02 08:35 Rafal
- 11.07.02 11:12 Jacek Maliszewski
- 11.07.02 11:14 Jacek Maliszewski
- 11.07.02 12:46 Krzysiek
Najnowsze wątki z tej grupy
- wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- Millenium czyli DEBILE bankowości
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Re: Prawo móżdżek...
- frankowicze odcinek NNN
- O wisienkach
- zysk NBP
- Dostałem nową kartę
- Velobank -- KK Mastercard
- cyrk Kometa
- uczcie się Anglicy
- no w końcu zadzwonił wnuczek
- zbyt silny złoty byłby problemem
Najnowsze wątki
- 2024-05-18 wojna wojno a kredyt trzeba spłacać
- 2024-05-16 Citi... zmiany warunków umowy o kartę kredytową Citibank?
- 2024-05-15 Millenium czyli DEBILE bankowości
- 2024-05-07 Chess
- 2024-05-07 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-06 Re: Prawo móżdżek...
- 2024-04-29 frankowicze odcinek NNN
- 2024-04-25 O wisienkach
- 2024-04-25 zysk NBP
- 2024-04-23 Dostałem nową kartę
- 2024-04-22 Velobank -- KK Mastercard
- 2024-04-21 cyrk Kometa
- 2024-04-19 uczcie się Anglicy
- 2024-04-16 no w końcu zadzwonił wnuczek
- 2024-04-11 zbyt silny złoty byłby problemem