eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwCo z ta giełdą? › Re: Co z ta giełdą?
  • Data: 2015-07-30 22:25:26
    Temat: Re: Co z ta giełdą?
    Od: totus <t...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    n...@g...com wrote:

    > No cóż, dyskusja z serii co było pierwsze jajko czy kura. Gratuluję wiary
    > w czystą demokrację, ja wolę spiskową teorię dziejów. Moja naiwna wiara
    > jest, w to że człowiek nie jest tak głupi, a tylko ktoś każe mu grać
    > głupa.To oczywiście odnośnie polityków. A może politycy udają takich
    > jakimi chce ich widzieć większość. To jest dopiero przerażające.

    Kompletnie się nie zrozumieliśmy. Ja twierdzę, że politycy to jedyna grupa
    społeczna, która jest suwerenna w swoich działaniach. Politycy, mam na myśli
    znaczenie wąskie, czyli szeroko pojęty rząd. Nie może być inaczej bo tylko
    oni mają siłę. Historia to potwierdza. Co politycy i jakimi metodami zrobili
    Al Capone? Jak im coś nie odpowiada to wysyłają lotniskowce i rozwiązują
    swoje nieporozumienia. Żadna inna grupa ludzi nie ma takich możliwości. Jak
    oceniają, że mają za mało pieniędzy do realizacji swoich planów to po prostu
    zabierają innym. Tłumaczenia są różne mniej lub bardziej pokrętne, nie
    zmienia to jednak faktu, że politycy to jedyni ludzie, którzy robią co chcą.
    Wszyscy inni działają pod presją prawa, które wymyślają i spisują na kartce
    papieru politycy, a potem wysyłają uzbrojonych ludzi, których politycy
    opłacają, by pozostali tych przepisów przestrzegali. Politycy wszystko robią
    jawnie. Kradną jawnie, zabijają jawnie. Są panami tego świata.

    Demokracja to tylko sposób podejmowania decyzji polegający na tym, że robimy
    tak jak większość aktywnych uprawnionych zdecyduje. Jak taka większość
    zdecyduje by pozabijać rudych i wypchać to tak się stanie. Taka jest teoria.

    "Demokracja", w której żyjemy taka nie jest. Nasza "demokracja" polega na
    tym, że większość aktywnych wyborców decyduje, którzy ludzie z podanej listy
    wejdą do rządu. Jeżeli na liście są sami złodzieje to demokratycznie wyborcy
    wybiorą którzy będą w rządzie. Tyle.

    To z możliwościami jakie mają politycy ma związek żaden.

    Innymi słowy ludzie w "demokratyczny" sposób wybierają sobie kto będzie
    dozorcą w ich obozie i kto będzie ich panem i będzie decydował o wszystkim
    co ich dotyczy. Od poczęcia aż do śmierci. Dodać trzeba, że wybierają z
    krótkiej listy podobnych sadystów ułożonej przez jednego z nich.

    Oczywiście jak w każdym obozie występują interesy wzajemne miedzy politykami
    i pensjonariuszami. Korupcja, wspólne interesy i tym podobne. Tylko politycy
    mogą się na korupcje zgodzić lub nie. Ty zapłacenia podatków nie masz
    możliwości odmówić. Jak sąsiad doniesie na policję, że z Twojego mieszkania
    czuć marihuanę to nie masz możliwości odmówić wejścia policji do "własnego"
    mieszkania czy domu.

    Pan chce Ty musisz.

    Z drugiej strony jak Ty wyrazisz uniżona prośbę popartą odpowiednio hojnym
    prezentem to Twój pan może, ale nie musi, przymknąć oko na przepisy, które
    sam wymyślił. A wymyślił je tak sprytnie by na boczku jeszcze coś sobie
    ukręcić.

    Co do mafii. Mafie produkują politycy. Prowadzili prohibicje alkoholu. Co to
    spowodowało? Najbardziej agresywni ryzykanci zaczęli przemycać alkohol.
    Zaczęli zarabiać ogromne pieniądze, którymi politycy dawali się łaskawie
    przekupywać. Podobnie rzecz się ma z narkotykami. W walce z handlem i
    zażywaniem narkotyków zginęło więcej ludzi niż od przedawkowania.

    Politycy świetnie też umieją robić kisiel w głowach swoich wyborców. Bez tej
    umiejętności dawno by wyginęli bo są w dramatycznej mniejszości. To bardzo
    inteligentni ludzie. Dlatego potrafią tak pasożytować na innych.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1