eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCertyfikaty Elektroniczne › Re: Certyfikaty Elektroniczne
  • Data: 2005-02-09 19:57:37
    Temat: Re: Certyfikaty Elektroniczne
    Od: "Robert" <T...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    AP (news:MPG.1c742241f803633a989850@news.dallas.sbcglob
    al.net)
    Napisał(a):
    > No widzisz..... a mowimy a "przecietnym" Kowalskim. 300PLN to chyba sam
    > certyfikat (a chyba jeszcze na poczatku trzeba kupic sprzet)
    > Tak z laickiego punktu widzenia to dla banku powinno byc lepiej kiedy
    > przecietny kowalski podpisuje sie przy transakcjach certyfikatem
    > kwalifikowanym zamist jakimis tam PINami .... ale jak mowilem....
    > kwestia dystrybucji i kosztow.

    Za wszystko: Czytnik, karta, wgranie, certyfikat.

    Co ciekawe powolujac sie na te same przepisy jdni
    > twierdza ze nie mozna drogo korespondecyjna wydac certyfikatu
    > kwalifikowanego a inni nawet sa bardzo chetni.

    Nooooo, nie bardzo można. Wyobrażasz sobie wysłanie dowodu pocztą?

    > Jesli chodzi o chip w dowodzie ..... to mysle, ze nawet zapomnij o tym.
    > Wiekszosc bedzie krzyczala, ze to sposob na inwigilacje poczynan
    > przecietnego obywatela.

    A co to ma do inwigilacji?

    > Pisma do urzedow? hmm... byloby milo ...ale biorac pod uwage fakt, ze
    > nasze urzedu umarylyby jakby nie wymagala conajmniej kilku zalacznikow z
    > conajmnije 10-cioma pieczeciami i podpisami naookolo - to raczej kwestia
    > przyszlosci (mniej wiecej 3000 rok)

    raczej góra 3 lat

    > Troche nie na temat. Mieszkam obecnie w Stanach i musze powiedziec, ze
    > przezylem szok jak zorientowalem sie, ze 90% czynnosci moge wlasciwie
    > zrobic przez telefon albo internet. POczawsze od uzgodnienia formalnosci
    > z urzedem skarbowym a skonczywszy na otwarciu rachunku w banku /bez
    > wizyty w oddziale... bez 10 zaswiadczen ze nie jestem wielbladem, itp/
    > ...ale to juz chyba zupelnie inna grupa

    Wiem, że można. W USA jest inaczej. W zasadzie i tak wszędzie identyfikują
    cie po SSN i po danych tam zawartych ustalają że ty to TY, a nie ja.

    R.




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1