Witam,

Mam problem: mam komórkę w Idei MIX od grudnia i opłacałem rachunki przez
zlecenie stałe złożone w internecie (w BZWBK). Ale przez niedopatrzenie (a
może i głupotę) nie wstawiłem tam prawidłowego pola tytułem (zasugerowałem
się tym które wpisała pani z banku przy wprowadzania rachunku do listy
rachunków obcych).

No i dziś (po 5 miesiącach) Idea mnie informuje, że rachunki są
niezapłacone. No i mam problem. Niby zapłacone jest ale ze źle wypelnionym
polem tytułem.

Czy w IDEI albo banku będą w stanie to jakoś przeksięgować (albo cokolwieg
innego zrobić). I czy miał ktoś już podobny problem, jeżeli tak czy łatwo
to było rozwiązać).

--
Pozdrowienia || Adam Dziura || http://www.mojaopera.prv.pl
"Świat się nam przygląda i nie życzy źle,
A gdy jest inaczej to świat mam cały gdzieś."
"Voo Voo"

do góry

On Fri, 04 Jun 2004 09:56:10 +0200, "Adam Dziura"
<adziura@gazeta.(bez_spamu).pl> wrote:

>
>Czy w IDEI albo banku będą w stanie to jakoś przeksięgować (albo cokolwieg
>innego zrobić). I czy miał ktoś już podobny problem, jeżeli tak czy łatwo
>to było rozwiązać).

To żaden problem. Skoro numer konta jest właściwy, to znaczy, że
zapłaciłes należność. Wysłać Idei kopie potwierdzeń wraz z
wyjasnieniem i tyle.
--
___________ (R)
/_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
___/ /_ ___ ul. Ludwiki 1 m. 74, 01-226 Warszawa
_______/ /_ IRC: _555, http://trzypion.oldfield.org.pl/wieliczka/
___________/ mail: _...@i...pl UIN: 4098313 GG: 3524356

do góry

Dnia Fri, 04 Jun 2004 10:39:38 +0200, Adam Płaszczyca
<t...@o...pulapka-org.pl> napisał:

> On Fri, 04 Jun 2004 09:56:10 +0200, "Adam Dziura"
> <adziura@gazeta.(bez_spamu).pl> wrote:
>
>>
>> Czy w IDEI albo banku będą w stanie to jakoś przeksięgować (albo
>> cokolwieg
>> innego zrobić). I czy miał ktoś już podobny problem, jeżeli tak czy
>> łatwo
>> to było rozwiązać).
>
> To żaden problem. Skoro numer konta jest właściwy, to znaczy, że
> zapłaciłes należność. Wysłać Idei kopie potwierdzeń wraz z
> wyjasnieniem i tyle.

Ale potwierdzenia to bym musiał iść wydrukować do banku - płacone przez
internet to było.
Czy uznają jak im wydukuje ja?

--
Pozdrowienia || Adam Dziura || http://www.mojaopera.prv.pl
"Świat się nam przygląda i nie życzy źle,
A gdy jest inaczej to świat mam cały gdzieś."
"Voo Voo"

do góry

> Czy w IDEI albo banku będą w stanie to jakoś przeksięgować (albo cokolwieg
> innego zrobić). I czy miał ktoś już podobny problem, jeżeli tak czy łatwo
> to było rozwiązać).

Dostarcz im dowody wplaty. Generalnie im zaplaciles, wiec teraz ich juz
problem w tym, ze musza te pieniadze u siebie znalezc.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/

do góry

Użytkownik "Adam Dziura" <adziura@gazeta.(bez_spamu).pl> napisał w
wiadomości news:opr82ap0ou0r11bg@adas...

> Ale potwierdzenia to bym musiał iść wydrukować do banku - płacone przez
> internet to było.
> Czy uznają jak im wydukuje ja?

Zadzwoń, zapytaj czy uznają te wydrukowane z internetu (jest tam zdaje się
adnotacja, że dokument elektroniczny czy cuś) a jak nie to idź do oddziału i
niech przywalą na tym stempel i ślij to do IDEI.
Wg mnie w tytule to możesz wpisać cokolwiek (no prawie): "zapłata f-ry",
"spłata zobowiązań", "F-ra VAT xxxxx", "Należność taka a taka", "Wasza kasa"
;), .................
Pewnie, że może im łatwiej jak mają kawe na ławe ale to nie powód, żeby
uznać, że nie zapłaciłeś.

Jaca

do góry

Użytkownik "Adam Dziura" <adziura@gazeta.(bez_spamu).pl> napisał w
wiadomości news:opr818bwxj0r11bg@adas...

> Czy w IDEI albo banku będą w stanie to jakoś przeksięgować (albo cokolwieg
> innego zrobić). I czy miał ktoś już podobny problem, jeżeli tak czy łatwo
> to było rozwiązać).

Troche to dziwne. W Idei kazdy klient ma swoje subkonto (czyli kazdy abonent
wplaca pieniadze na inny numer rachunku - w numerze konta bankowego zawarty
jest numer klienta). Wiec w tym wypadku pole tytulem powinno byc zbedne, bo
kasa i tak dojdzie.
Jezeli jednak Idea twierdzi, ze nic do nich nie dotarlo, to wez te
potwierdzenia i sprawdz czy zgadza sie numer rachunku. Jak sie zgadza, to
wyslij do nich potwierdzenia.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

do góry