On Mon, 7 Jan 2002 18:20:13 +0100, "Krzysztof Kowalski"
<k...@b...pl> wrote:

>> Jakiego prywatnego? Takiego nie ma wogóle, bo zupełnie niepotrzebne.
>> Kasą obraca w butiku.
>To niech sobie założy konto prywatne i firmowe w Inteligo.
>A teraz czekam na kolejne kontrargumenty :-)))

ALE PO CO? KASĄ OBRACA W BUTIKU. WSZELKIE OPERACJE BANKOWE GENERUJĄ
NIEPOTRZEGNE KOSZTA!

>> Wow, konkurent w dodatku z mojego terenu. Sporo to wyjaśnia...
>Dopiero teraz pokapowałeś? ;-)

Że z mojego terenu, to wiedziałem, ale myślałem, że Ty tak, jak
Halasa, z przekory... No nic...

>Ale NIE konkurent - nie prowadzę sklepu.

A można wiedzieć, co? Może być prywatnie, jeśli nie chcesz na liście.
Może jaki biznes machniom?


--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

On Mon, 7 Jan 2002 18:20:13 +0100, "Krzysztof Kowalski"
<k...@b...pl> wrote:


>Ale NIE konkurent - nie prowadzę sklepu.

Już znalazłem sam, co... Jednak konkurent...
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

"Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:f3gm3ug909brnc180lchaehmi8brd25enn@4ax.com...
> ALE PO CO? KASĄ OBRACA W BUTIKU. WSZELKIE OPERACJE BANKOWE GENERUJĄ
> NIEPOTRZEGNE KOSZTA!

Ojej, ale właśnie od tego wyszliśmy - aby nie ponosiła tych kosztów!!! :-)
Dlatego uważam, że świetną rzeczą jest konto firmowe w Inteligo.

> A można wiedzieć, co? Może być prywatnie, jeśli nie chcesz na liście.
> Może jaki biznes machniom?

Przede wszystkim: NIE ludność. Ja Ci dobrze życzę ale ze sklepu
komputerowego bardzo ciężko wyżyć. Lepiej iść w firmy.

K. Kowalski

do góry

On Wed, 9 Jan 2002 00:15:31 +0100, "Krzysztof Kowalski"
<k...@b...pl> wrote:

>> ALE PO CO? KASĄ OBRACA W BUTIKU. WSZELKIE OPERACJE BANKOWE GENERUJĄ
>> NIEPOTRZEGNE KOSZTA!
>Ojej, ale właśnie od tego wyszliśmy - aby nie ponosiła tych kosztów!!! :-)
>Dlatego uważam, że świetną rzeczą jest konto firmowe w Inteligo.

Ale trzeba mieć jeszcze możliwość jego obsługi, choć racja, że da się
to taniej... Może kiedyś jej podsunę. Na razie nie umiem przekonać
mojej rodzonej rodziny, np. siostry korzystającej z internetu, że
PKOBPSA Gliwice nie był dobrym wyborem i że lukas oferuje jej lepsze
rozwiązanie. Ale ona woli PKOBPSA... Nieznane są poczynania ludzkie.

>> A można wiedzieć, co? Może być prywatnie, jeśli nie chcesz na liście.
>> Może jaki biznes machniom?
>Przede wszystkim: NIE ludność. Ja Ci dobrze życzę ale ze sklepu
>komputerowego bardzo ciężko wyżyć. Lepiej iść w firmy.

Mów mi to jeszcze :-). Przed świętami wysłałem 100 ofert. Na razie
odpowiedziały dwie firmy. Nie ciężko wyżyć, a ciężko wejść na rynek.
--
Tristan hrabia Alder
(ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)

do góry

> >> A można wiedzieć, co? Może być prywatnie, jeśli nie chcesz na liście.
> >> Może jaki biznes machniom?
> >Przede wszystkim: NIE ludność. Ja Ci dobrze życzę ale ze sklepu
> >komputerowego bardzo ciężko wyżyć. Lepiej iść w firmy.
>
> Mów mi to jeszcze :-). Przed świętami wysłałem 100 ofert. Na razie
> odpowiedziały dwie firmy. Nie ciężko wyżyć, a ciężko wejść na rynek.

Zapewne byly slabo umotywowane ;-))))

Robcio

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry